Metro dojeżdża na Targówek. Trzy nowe stacje otwarte

W niedzielę 15 września do ruchu zostały włączone trzy nowe stacje metra: Szwedzka, Targówek Mieszkaniowy i Trocka, znajdujące się na odcinku wschodnim-północnym II linii metra. – Dobra wiadomość. Metro dojechało na Targówek. Zapraszam na pierwszą przejażdżkę. Od dzisiaj metro będzie już normalnie funkcjonować. Mam nadzieję, że na początku przyszłego roku będziemy mieli też dobre wiadomości dotyczące Woli, gdzie budowane są trzy stacje – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który podziękował radnym i wojewodzie.  – To ważna chwila. Ten odcinek to jeden z największych projektów tej perspektywy unijnej. Metro Warszawskie jest jednym z największych beneficjentów środków unijnych w Polsce. Dotychczasowe wsparcie dla warszawskiego metra to prawie 10 mld zł – podkreśla Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

Inwestycja, o wartości nieco ponad miliarda złotych, została zrealizowana przy 75% wsparciu środków unijnych. – Metro Warszawskie w 100% wpisuje w politykę miejską Unii Europejskiej. I właśnie dlatego warszawskie metro jest dofinansowane w takiej wysokości. W zeszłym roku z warszawskiego metra skorzystało blisko 235 mln pasażerów, co w zestawieniu z 310 mln pasażerów całych kolei w Polsce, pokazuje znaczenie i rangę warszawskiego metra. To wzorowy przykład współpracy samorządu, rządu i Komisji Europejskiej – mówi Witold Naturski, zastępca dyrektora przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Pierwszy pociąg z pasażerami (nr 42) odjechał z Trockiej w kierunku Ronda Daszyńskiego o godz. 12:01. Zdjęcia z pierwszego dnia funkcjonowania wydłużonego metra tutaj. II linia metra liczy teraz 9,7 km i składa się z 10 stacji. To pierwsze przedłużenie otwartej w 2015 r. linii. Na otwartym, ok. 3,2-kilometrowym wschodnim-północnym odcinku II linii metra w kierunku Targówka znajdują się trzy stacje. Przystanek C16 Szwedzka powstał w rejonie Szwedzkiej i Strzeleckiej. Stacja C17 Targówek Mieszkaniowy została zbudowana w rejonie Pratulińskiej i Ossowskiego. Za nią zaplanowano komorę rozjazdową. Ostatni przystanek, C18 Trocka, powstał natomiast przy skrzyżowaniu Pratulińskiej i Trockiej. Za stacją znajdują się tory odstawcze.

Stacje utrzymane są w jednolitym, podobnym standardzie. Wystrój został znacząco uproszczony i wyprany z kolorów względem projektów koncepcyjnych. Królują barwy białe, czarne i szare. Hale peronowe wykończone są zaokrąglonymi panelami z perforowaną blachą – perforacje na ścianach układają się w ciekawy wzór. Na posadzkach jest jasny granit, kolumny są gołe – z betonu architektonicznego. Różnice w wystroju między przystankami są subtelne i wyrażają się w kolorze zaokrąglonych ścian zatorowych (ciemny szary na Szwedzkiej, biały na Targówku Mieszkaniowym i jaśniejszy szary na Trockiej). Ściany na antresoli są wyłożone panelami z betonu architektonicznego o ciemnym, szarym odcieniu. Dodatkowo, na Szwedzkiej pojawia się cegła klinkierowa. Betonowe panele na stacjach mają różne wzory, co jest kolejnym wyróżnikiem podziemnych przystanków.

Warszawa podpisała umowę z wykonawcą, firmą Astaldi, 11 marca 2016 r. Wartość kontraktu to 1 mld 67 mln zł. Budowa ruszyła na przełomie kwietnia i maja 2016 r., kiedy wykonawca zamknął pierwsze ulice. Natomiast w maju 2017 r. wykonawca rozpoczął drążenie pierwszego tunelu z szybu startowego przy stacji Trocka. Do budowy tuneli wykorzystano dwie tarce TBM, będące na wyposażeniu wykonawcy, które już wcześniej pracowały przy centralnym odcinku II linii metra. Każda z tarcz musiała wykonać ok. 2,2 km tuneli (z wyłączeniem odcinków stacyjnych). Drążenie tuneli zakończyło się w styczniu 2018 r., gdy druga z tarcz przebiła się do komory przy stacji C15 Dworzec Wileński. W styczniu 2019 r. na stację wjechał natomiast pierwszy testowy pociąg metra.

Problemy firmy Astaldi przy innych kontraktach w Polsce nie wstrzymały budowy metra, choć również i w tym przypadku Warszawa musiała dokonywać bezpośrednich płatności na rzecz podwykonawców. Mimo tego 10 maja 2019 r. – na dzień przed kontraktowym terminem – wykonawca zgłosił zakończenie budowy. Zanim jednak nowe stacje mogły zostać udostępnione pasażerom, musiały zostać odebrane przez Metro, a następnie służby zewnętrzne. Ostatecznie w zeszłym tygodniu Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał pozwolenia na użytkowanie dla wszystkich obiektów odcinka wschodniego-północnego do stacji Trocka.

Do obsługi wydłużonej linii potrzeba będzie 15 składów, czyli o trzy więcej niż obecnie. W godzinach szczytu – tak jak do tej pory – pociągi jeżdżą na II linii co 2 minuty 50 sekund. Pierwszy pociąg z Trockiej odjeżdża o godz. 5:00, a ostatni o 0:10 (z wyjątkiem nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, kiedy ostatni skład odjeżdża o godz. 2:45). Czas przejazdu z Trockiej do Dworca Wileńskiego 6 minut, a do Rodna Daszyńskiego 17 minut. Co ważne, pierwszy pociąg z Dworca Wileńskiego w kierunku Ronda Daszyńskiego będzie dalej wyruszać o godz. 5:00.

Przedłużenie II linii wiąże się też ze zmianami w komunikacji autobusowej. Uruchomiona została linia dowozowa 269 z Bródna-Podgrodzia. Docelowo trasy zmienić ma kilkanaście linii, ale w późniejszym terminie. – Nastąpi to w ciągu kilku-kilkunastu dni. Dokładnej daty nie możemy podać – mówi Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM Warszawa. Wpierw muszą zostać wdrożone zmiany na skrzyżowaniu Trockiej i Radzymińskiej, a ponadto zakończyć się prace przy przebudowie tzw. obwodnicy Targówka. 

W tej chwili trwa budowa trzech kolejnych odcinków II linii – zachodniego do stacji C6 Księcia Janusza, którego budowa ma zakończyć się w listopadzie 2019 r., wschodniego-północnego do stacji C21 Bródno, którego budowa ma zakończyć się we wrześniu 2021 r. oraz zachodniego do stacji C4 Powstańców Śląskich, którego budowa ma zakończyć się w listopadzie 2021 r. Jednocześnie trwają prace – w ramach kontraktu projektuj i buduj – przy projektowaniu ostatniego, zachodniego odcinka do stacji C1 Karolin ze stacją techniczno-postojową. Budowa ma zakończyć się w listopadzie 2022 r. Wówczas cała linia będzie liczyć 22,9 km i 21 stacji.