Bytom poszukuje firmy, która w ciągu 5 tygodni wykona PFU dla budowy trzech węzłów przesiadkowych, na które miasto chce pozyskać 100 milionów złotych unijnego dofinansowania. Chodzi o realizację centrów przesiadkowych przy dworcu kolejowym, na Stroszku oraz w Karbiu. Inwestycja nie zawiera natomiast stworzenia linii tramwajowej biegnącej przy stacji kolejowej.
Bytom w końcu ogłosił postępowanie przetargowe dotyczące opracowania Programu Funkcjonalno-Użytkowego (PFU) dla budowy trzech centrów przesiadkowych, w rejonie obecnego dworca autobusowego przy stacji Bytom oraz w dzielnicach Karb i Stroszek. Jest to realizacja planów miasta, o których
mówił nam wiceprezydent Bytomia, Michał Bieda.Miasto zamawia wstępne koncepcje, które mają określić kierunek i założenia każdego z trzech węzłów przesiadkowych. Samorząd podkreśla, że proponowane rozwiązania są wariantowe z racji bardzo wczesnego etapu inwestycji oraz, iż mogą one zostać zmienione i skorygowane na etapie tworzenia PFU oraz dokumentacji projektowej.
Integracja wszystkich środków transportu. Co z tramwajem?
Opracowanie dotyczące centrum przesiadkowego przy Placu Wolskiego ma uwzględniać
trwającą modernizację linii kolejowej nr 131 oraz
planowaną budowę trasy tramwajowej na Powstańców Warszawskich i wspomnianym Placu Wolskiego. Wstępna koncepcja na podstawie której ma zostać wykonany PFU zwraca uwagę na obecną słabą dostępność całej przestrzeni, zarówno dla pieszych jak i dla pasażerów komunikacji publicznej oraz rowerzystów. Wspomniana przestrzeń jest obecnie anty przykładem węzła przesiadkowego.
Jak czytamy w dokumencie, najważniejszym celem stojącym przed budową węzła na Placu Wolskiego jest optymalizacja układu dworca autobusowego oraz infrastruktury towarzyszącej, w celu poprawy połączeń rowerowych, pieszych, autobusowych oraz samochodowych. Do tego autorzy wstępnej koncepcji zapewnili, że “w przyszłości możliwe będzie połączenie centrum przesiadkowego z planowaną linią tramwajową”. Ma to zostać osiągnięte dzięki przebudowie skrzyżowania ulic Kolejowej, Powstańców Warszawskich oraz Placu Wolskiego.
Zakłada się odwrócenie organizacji ruchu w obszarze dworca autobusowego. Zgodnie z nową koncepcją, autobusy wjeżdżałyby na teren dworca w miejsce obecnego skrzyżowania trzech wspomnianych wcześniej ulic, a ich wyjazd z dworca miałby następować obecnym wjazdem.
Buspasy i rezerwa pod tramwaj
Zaproponowano również stworzenie buspasów na ulicy Kolejowej. Na tej samej ulicy zaplanowano także stworzenie przystanku dla wysiadających oraz przystanku dla autobusów pospiesznych, które nie będą wjeżdżały na teren centrum przesiadkowego. Dworzec będzie miał 14 stanowisk dla autobusów miejskich oraz jeden dla połączeń dalekobieżnych. Centralnym punktem dworca ma być plac z zadaszeniem, gdzie mają znaleźć się “drobne usługi” oraz być może toaleta. Całość dworca ma zostać połączona chodnikami z dworcem kolejowym oraz przejściem podziemnym prowadzącym na perony stacji Bytom.
W zachodniej części nowego dworca przewidziano utworzenie utwardzonego placu do parkowania autobusów, który pomieści od 20 do 30 autobusów oraz, co bardzo ważne, 8 pantografowych ładowarek dla autobusów elektrycznych. Całość ma uwzględniać także poczekalnię wraz z toaletami, punkty sprzedaży biletów, punkt socjalny dla kierowców oraz parking park&ride wraz ze stacją roweru metropolitalnego.
W oczy rzuca się fakt, że realizacja centrum przesiadkowego jak na razie nie obejmie budowy
linii tramwajowej do dworca, co na naszych łamach zapowiadał wiceprezydent Bieda. O realizację inwestycji tramwajowej zapytaliśmy już władze Bytomia i aktualnie oczekujemy na odpowiedź.
Nowa pętla przy przystanku kolejowym Bytom Stroszek
W przypadku centrum przesiadkowego na Stroszku, obiekt ma powstać zarówno przy ulicy Strzelców Bytomskich, w pobliżu przecięcia ulicy z linią kolejową nr 131 i budowanego właśnie przystanku kolejowego Bytom Stroszek jak i w ciągu wspomnianej ulicy (przesunięcie obecnych przystanków tramwajowych oraz autobusowych).
Węzeł ma zostać wyposażony w niewielki obiekt dla podróżnych wraz z punktem socjalnym dla kierowców, wiaty przystankowe czy zadaszone ciągi piesze. Pojawi się także stacja roweru metropolitalnego oraz parking bike&ride. Opcjonalnie przewidziano również budowę parkingu park&ride. Przy ulicy Strzelców Bytomskich zostaną ulokowane przystanki autobusowe, przesunięte z dotychczasowej lokalizacji, zarówno w kierunku centrum miasta jak i w kierunku Tarnowskich Gór, natomiast na terenie pętli do zawracania autobusów, zlokalizowanej po lewej stronie ulicy (patrząc w kierunku Stroszka), pojawią się dwa stanowiska autobusowe. Na pętli przewidziano także montaż jednej pantografowej ładowarki dla elektrobusów.
Dokładna lokalizacja przystanków autobusowych, tramwajowych oraz stanowisk autobusowych ma zostać “dogłębnie przeanalizowana” na dalszym etapie tworzenia opracowania.
Przesunięcie nowych przystanków tramwajowych
Koncepcja zakłada również zbliżenie przystanków tramwajowych do torów kolejowych i to mimo tego, że… zostały
one zmodernizowane przy okazji modernizacji całej trasy na Stroszek ledwie kilka miesięcy temu. Twórcy wstępnej koncepcji dla węzła na Stroszku podkreślają, że inwestycja będzie mogła być etapowana.
W pierwszym etapie miałaby powstać wspomniana pętla ze stanowiskami odjazdowymi oraz miałoby dojść do przesunięcia przystanków tramwajowych i autobusowych bliżej nasypu i nowego przystanku kolejowego. W drugim etapie miałby powstać budynek centrum wraz z zadaszeniem. Trzeci etap to z kolei wykonanie wind na perony przystanku kolejowego, natomiast czwarty etap to budowa parkingu park&ride. Ostatni, piąty etap, miałby objąć wydłużenie ciągu pieszego oraz rowerowego wzdłuż zachodniej krawędzi nasypu kolejowego zarówno w kierunku Radzionkowa jak i Karbia.
W opracowaniu nie ma mowy o stworzeniu buspasów na ulicy Strzelców Bytomskich. O możliwości ich stworzenia
mówił nam, wspomniany wcześniej, Michał Bieda.
Rozproszony węzeł w Karbiu
Trzecim węzłem jest ten, który ma zostać zlokalizowany w rejonie przystanku kolejowego Bytom Karb. Jak napisali twórcy wstępnej koncepcji projektowej, z racji trudnej lokalizacji (ukształtowanie terenu oraz wiadukt drogowy nad torami linii nr 131) węzeł przesiadkowy będzie miał charakter rozproszony, zespolony ze sobą za pomocą dojść pieszych oraz dróg dla rowerów. Wstępna koncepcja zakłada, że pod wiaduktem, przy przystanku kolejowym, miałby powstać paking park&ride z dojazdem od strony północnej.
Przystanki autobusowe z kolei miałyby znaleźć się na wschodniej stronie nasypu wiaduktu, tuż przed nim. Poza tym zaplanowano wykonanie niewielkiego budynku obsługi podróżnych, parkingu dla rowerów czy ciągów pieszo-rowerowych.
PFU wykonywane w sprinterskim tempie
Miasto chce, aby wykonawca wykonał PFU dla trzech centrów przesiadkowych w ciągu maksymalnie… 5 tygodni (przy założeniu, że przetarg uda się rozstrzygnąć od razu po otwarciu ofert przewidzianym na 21 maja). Dokument ma być bowiem gotowy do 24 czerwca bieżącego roku, co zapewne ma związek z terminami aplikacji do programu FEnIKS - wnioski do programu można składać do końca czerwca bieżącego roku. W jego ramach Bytom ma do zagospodarowania około 100 milionów złotych, które mają zostać przeznaczone na realizację trzech wspomnianych węzłów. Warto jednak zaznaczyć, że miasto wraz z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią wykonało kawał dobrej roboty tworząc obszerny raport dotyczący realiów oraz wyzwań stojących przed inwestycją związaną z tworzeniem poszczególnych węzłów przesiadkowych. Wspomniany raport ma posłużyć przy tworzeniu opisywanego PFU i można g
o znaleźć w tym miejscu.