Nowym dyrektorem Zarządu Transportu Zbiorowego w Rybniku został wyłoniony w konkursie na to stanowisko Łukasz Kosobucki. To przełomowy moment w rybnickiej komunikacji miejskiej, po 19 latach na emeryturę odszedł dotychczasowy dyrektor Kazimierz Berger.
Łukasz Kosobucki, który pokonał pięciu kandydatów, rozpoczął pracę w rybnickim ZTZ wczoraj, chociaż początek jego kariery zawodowej miał miejsce również w Rybniku. – Wychowałem się w Tychach, w tym mieście mieszkam wraz z żoną i dwójką synów. Cale życie zawodowe i naukowe jestem związany z transportem, a w większości z przewozem osób. Pierwszą moją poważną pracą była praca właśnie w ZTZ w Rybniku ponad 10 lat temu. Ukończyłem Wydział Transportu na Politechnice Śląskiej, gdzie obroniłem pracę dyplomową nt. wykorzystania danych pochodzący z systemu elektronicznej karty miejskiej funkcjonującej Rybniku – wspomina początki swojej pracy Łukasz Kosobucki. – Podczas pracy zawodowej w Komunikacyjnym Związku Komunalnym Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego mogłem wykorzystać zdobytą wiedzę do konstruowania oferty przewozowej na terenie prawie 30 gmin – dodaje.
Ostatnim miejscem pracy był Urząd Miasta Katowice, gdzie Łukasz Kosobucki pracował na stanowisku kierownika referatu i zastępcy naczelnika Wydziału Transportu. Był również członkiem kilku zespołów realizujących projekty naukowo badawcze z zakresu transportu. –Taki przebieg nauki oraz kariery zawodowej dał efekt synergii: teoria – praktyka. Swoją wiedzą dzielę się również ze studentami – w wolnym czasie prowadzę zajęcia ze studentami na dwóch uczelniach – dodaje Kosobucki. – Stanowisko Dyrektora Zarządu Transportu Zbiorowego w Rybniku to kolejny krok do tego, aby wykorzystać dotychczas zdobyte doświadczenie i jak największym stopniu przyczynić się do efektywnego funkcjonowania systemu transportu zbiorowego w Rybniku. Oczekiwania są bardzo duże, jednak jako typowy koziorożec jestem uparty w dążeniu do realizacji celów jakie się przede mną stawia – mówi Kosobucki.
Jakie zadania stoją przed nowym szefem? – Trzeba z jednej strony uporządkować takie bieżące sprawy, żeby nie było tak, że na przykład jakaś wiata stoi krzywo przez pół roku i nie ma żadnej reakcji, ale też właśnie teraz zaczyna się poważna dyskusja na temat nowej perspektywy finansowej UE. Być może dla pozyskania nowego taboru konieczne jest wprowadzenie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego w umowach. Jeśli koszt autobusu wodorowego z uwzględnieniem dofinansowania unijnego byłby nawet niższy, niż klasycznego „diesla” to trzeba dobrze rozważyć rachunek ekonomiczny tego całego biznesu. A to tylko wycinek problematyki transportu publicznego w ramach zrównoważonej mobilności. Trzymam kciuki za nowego dyrektora – witamy na pokładzie – mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.