MPK Wrocław otworzyło oferty w przetargu dla autobusowego podwykonawcy. Pasażerów przez ponad pięć lat chcą wozić Mobilis, Michalczewski i Dolnośląskie Linie Autobusowe, ale ich oferty znacznie przewyższają budżet.
W przetargu chodzi o zapewnienie przewozu pasażerów 20 autobusami standardowej długości i 20 pojazdami przegubowymi (i po dwa rezerwowe każdego typu). Przegubowce powinny mieć minimum 32 miejsca siedzące i w sumie mieścić co najmniej 140 pasażerów i posiadać czworo drzwi w układzie 2–2–2–2. Autobusy MAXI mają mieć co najmniej 28 siedzeń i w sumie zmieścić 80 pasażerów, a także posiadać troje drzwi w układzie 2–2–2. Pojazdy powinny być niskopodłogowe i posiadać silnik spełniający normę spalin Euro 6.
Nowe autobusy mają trafić na ulice od czerwca przyszłego roku, ale usługa ma być prowadzona już od tej jesieni aż do lutego 2025 r. Nowy przewoźnik będzie realizował w sumie ok. 2,5 mln wozokilometrów rocznie. Szybsze wprowadzenie na ulice nowych pojazdów było punktowane, ale i tak w 90 proc. decydowała cena.
MPK Wrocław zaplanowało na usługę 130 599 734,75 zł butto. Oferty są jednak znacznie wyższe. Mobilis zaproponował wykonywanie usługi za 165 803 500 zł brutto. Michalczewski jest droższy i za usługę chce 178 012 000 zł brutto. Dolnośląskie Linie Autobusowe wyceniły swoją ofertę tylko nieznacznie wyżej, na 178 736 500 zł brutto. Producenci nieco różnią się jeśli chodzi o wprowadzanie nowych autobusów (najszybciej chcą to zrobić DLA), ale niższa oferta Mobilisa daje mu wyraźną przewagę. W MPK Wrocław będą musieli jednak rozważyć, czy zwiększyć budżet na to zamówienie.
We Wrocławiu część przewozów już jest realizowanych na podstawie podwykonawstwa. Michalczewski zapewnia 70 autobusów w ramach podpisanej w 2014 r. dziesięcioletniej umowy, wartej 338 mln zł.