Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie w coraz większym stopniu przygląda się otoczeniu pasa drogowego. Teraz drogowcy przy okazji remontów jezdni poprawiają przystanki autobusowe. – Sprawdzamy, czy w ramach frezowania istnieje również możliwość poprawy dostępności peronu poprzez jego podniesienie. Maksymalnie do 16 cm – mówi Karolina Gałecka, rzecznik ZDM. To i tak za mało, ale na więcej nie pozwalają przepisy.
Gdy w zeszłym roku Łukasz Puchalski został nowym szefem Zarządu Dróg Miejskich,
zapowiadał kompleksowe podejście do remontów i porządków w pasie drogi – by nie ograniczały się wyłącznie do kwestii poprawy stanu jezdni. Przy okazji np. frezowań mają być prowadzone remonty chodników. – Komunikacja publiczna, która jest priorytetem, to nie tylko autobus i tramwaj, to także strefa dojścia do przystanku i miejsca docelowego. Jak poprawiamy atrakcyjność dojścia, to poprawimy też atrakcyjność komunikacji – mówił Łukasz Puchalski.
Działania drogowców nie ograniczają się jednak tylko do chodników, ale także obejmują przystanki autobusowe. Nie chodzi przy tym bynajmniej wyłącznie o odtworzenie stanu pierwotnego, ale poprawienie parametrów. – Wśród wielu działań Zarządu Dróg Miejskich są też takie, zmierzające do poprawienia nie tylko bezpieczeństwa, ale też komfortu pieszych. Również w rejonach przystanków, czy na samych peronach. Podczas prowadzonych przez nas prac związanych z wymianą nawierzchni jezdni sprawdzamy, czy w ramach frezowania istnieje również możliwość poprawy dostępności peronu poprzez jego podniesienie – informuje Karolina Gałecka, rzecznik ZDM-u.
Wszystko zaczęło się od przystanków na Dwernickiego, wykonanych przez ZDM. W zeszłym roku takie wyższe perony testowali niepełnosprawni, co pozwoliło na wdrożenie tych rozwiązań na większą skalę. Jak informują drogowcy, przystanki nie są podnoszone „z automatu”. Każdy przystanek jest szczegółowo analizowany i sprawdzany. – W niektórych przypadkach zdarza się bowiem, że po wykonaniu nakładki różnica wysokości pomiędzy peronem a jezdnią zanika, potrzebna jest więc korekta – mówi Gałecka. Remonty mają charakter kompleksowy. – W ramach robót montowany jest systemowy krawężnik peronowy oraz oznaczenia dotykowe. Dobrym przykładem takich działań są prace przeprowadzone przez nas na ul. Dwernickiego i ul. Noskowskiego – dodaje Karolina Gałecka. Teraz wyższe przystanki wdrażane są przez dzielnicę na Baletowej na Ursynowie. Podobnymi rozwiązaniami mogą się pochwalić Gdańsk, Kielce, Łódź czy Płock.
Przystanki mogą być podwyższane do wysokości maksymalnie 16 cm. Na tyle pozwalają polskie przepisy. Aby jednak maksymalnie zwiększyć dostępność przystanki powinny być jeszcze wyższe – na poziomie 22 cm. Taka wysokość umożliwia wjazd wózkiem do autobusu bez rozkładania rampy, co skraca czas wymiany pasażerskiej. Stanowi też ułatwienie dla osób starszych. Sprawdzono to na warszawskiej Trasie W-Z na pasie autobusowo-tramwajowym, gdzie – na bazie odstępstwa od przepisów – udało się wprowadzić wyższe przystanki. Zastosowano również wyprofilowane krawężniki, które umożliwiają podjazd autobusu maksymalnie blisko peronu.
fot. ZDM Warszawa
Zapisz się do newslettera:
