Minął już ponad rok od podpisania umowy między MPK Poznań a Modertransem na dostawy 50 nowych, w pełni niskopodłogowych tramwajów z rodziny Gamma. – Pierwszy tramwaj jest na ukończeniu – mówi Wojciech Tulibacki, prezes MPK Poznań. Przewoźnik spodziewa się dostawy pierwszego nowego pojazdu na jesieni.
W lutym zeszłego roku MPK Poznań
podpisało umowę ze swoją spółką córką Modertransem na dostawy 30 jednokierunkowych i 20 dwukierunkowych tramwajów z nowej rodziny Gamma. – Pierwszy tramwaj jest na ukończeniu. Pojazd ten będzie przygotowywany do procesu homologacji – mówi Wojciech Tulibacki, prezes MPK Poznań. Gammy, które trafią do Poznania, będą miały 32 metry długości. Tramwaj jednokierunkowy pomieści 240 podróżnych, z czego 60 na miejscach siedzących. Pojazd dwukierunkowy będzie mógł przewieźć 230 podróżnych, w tym 50 na miejscach siedzących. W tramwaju znajdą się skrętne wózki.
W sumie producent ma 30 miesięcy na zrealizowanie całego kontraktu. – Pierwszy tramwaj powinien pojawić się w okolicach października/ listopada według harmonogramu dostawy. Ten liczony jest jednak od dostawy ostatniego pojazdu – zaznacza Tulibacki.
MPK
testuje już od zeszłego roku prototypową Gammę. – Nie mieliśmy z nim większych problemów poza systemem elektronicznym kasowników i informacji pasażerskiej. Trzeba jednak pamiętać, że pojazd jako prototyp był budowany do eksploatacji w całej Polsce – u nas dochodzi do tego specyfika systemu ITS i karty PEKA. Teraz chodzi to jednak już bez większych problemów – mówi prezes MPK.
Jeżdżąca po Poznaniu prototypowa Gamma różni się jednak specyfikacją od zamówionych jednostek. – To inny tramwaj, począwszy chociażby od kwestii wizualnych. Prototyp jest pojazdem podciętym, by mógł funkcjonować w każdym mieście. U nas pojazd będzie miał proste burty – podkreśla Wojciech Tulibacki.
Zakup Gamm nie wyczerpuje potrzeb taborowych MPK. – Mamy do wymiany 31 jednostek. Przygotowujemy całą inżynierię finansową – mówi Wojciech Tulibacki. Jak dodaje, zakupy będą możliwe w okolicach roku 2020.