Olsztyn zyska przystanek kolejowy na Dajtkach

Zbliżająca się wielkimi krokami przebudowa linii kolejowej nr 216 z Olsztyna do Działdowa przyniesie olsztynianom wiele korzyści. Nie tylko zwiększy się prędkość na niektórych odcinkach, co przełoży się także na skrócenie czasu podróży do Warszawy o kilka minut, ale przy okazji inwestycji powstanie również w mieście nowy przystanek osobowy w rejonie wiaduktu przy ul. Bławatnej.

Zadanie to zostanie zrealizowane ze środków na modernizację linii kolejowej na odcinku Olsztyn – Działdowo, która planowana jest na lata 2018-2020. – Wybudowanie nowych peronów w bezpośrednim sąsiedztwie dzielnicy Dajtki oraz miasteczka studenckiego Kortowo pozwoli na zwiększenie dostępności do usług kolei nie tylko dla mieszkańców Olsztyna, ale także dla uczącej się tu młodzieży i turystów odwiedzających stolicę Warmii i Mazur – mówi Ewa Symonowicz-Ginter z biura prasowego PKP PLK. Odległość od planowanego przystanku, o roboczej nazwie Olsztyn Dajtki, do kampusu w Kortowie wynosi ok. 2 km.

Dobre i dwa perony

Perony tego przystanku zaprojektowano jako jednokrawędziowe. Spełniać będą one wymagania w zakresie przystosowania dla potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się i zostaną wyposażone w oświetlenie i obiekty małej architektury, tj. wiatę, ławki, tablice informacyjne i z nazwą przystanku. Długości peronu będzie wynosić 150 m, wysokości 0,76 m, a szerokości 2,6 m. Ze względu na dużą różnicę w wysokości pomiędzy nawierzchnią peronu a terenem przyległym dojście do peronów odbywać się będzie po pochylni.

Jak przekazuje Symonowicz-Ginter, prezydent Olsztyna zadeklarował gotowość zagospodarowania terenów miejskich leżących w bezpośrednim sąsiedztwie nowego przystanku kolejowego wraz z powiązaniem miejskiej infrastruktury do nowo wybudowanych peronów.

– Z pytaniem, czy popieramy taki pomysł, zwróciła się do nas kolej – mówi Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie. – Jak najbardziej popieramy taki pomysł i takie stanowisko dostała kolej. Z takiego rozwiązania będzie mogła skorzystać spora część olsztynian. Wstępnie potwierdziliśmy chęć współpracy przy doprowadzeniu tam dróg i chodników – zaznacza.

Czy to zalążek kolei miejskiej?

W mieście na nowo odżywa dyskusja nad sensem wprowadzenia kolei miejskiej. Do tej pory głównym argumentem przeciwko jej wprowadzeniu była niewystarczająca liczba stacji i przystanków. Olsztyn posiada zaledwie trzy miejsca, gdzie zatrzymują się pociągi – Dworzec Główny, Dworzec Zachodni i Gutkowo.

Po raz pierwszy pomysł wprowadzenia w Olsztynie kolei miejskiej pojawił się podczas budowy i remontu ul. Bałtyckiej. Niestety, urzędnicy pomysł odrzucili, więc mieszkańcy osiedli Gutkowo, Likusy i Redykajny musieli stać w wielogodzinnych korkach.

Warto także zaznaczyć, że w rezerwowych planach PKP PLK jest między innymi wybudowanie w przyszłości trzech przystanków kolejowych w Olsztynie – właśnie na Redykajnach, przy ul. Bałtyckiej oraz przy al. Wojska Polskiego – co dałoby dobry argument do zorganizowania przewozów pasażerskich komunikacją szynową. Ich powstanie jednak jest zależne od oszczędności, jakie przyniesie przebudowa linii z Gutkowa do Braniewa.

– Powstanie peronu na Dajtkach, który zwiększy dostęp mieszkańców Olsztyna do kolei bez konieczności podróżowania na Dworzec Zachodni albo Główny, nie przesądza jeszcze o powstaniu kolei miejskiej – mówi Pulikowski.