Nextbike Polska z najlepszym kwartałem w historii

Spółka oficjalnie publikuje raport finansowy za ostatni kwartał i jak przekonuje, z sukcesem zamyka trwający sezon rowerowy, osiągając najlepsze wyniki w swojej 11-letniej historii. Tylko w trzecim kwartale 2022 roku przychody ze sprzedaży Grupy Nextbike wzrosły o 10,9 proc. (z 20 mln zł do 22,4 mln zł), podczas gdy zysk brutto ze sprzedaży zwiększył się o ponad 26 proc. (8,5 mln zł w porównaniu do 6,3 mln zł w trzecim kwartale 2021 r.). Na poziomie operacyjnym spółka osiągnęła 6,9 mln zł zysku w porównaniu do 4,3 mln zł rok wcześniej (wzrost o 37,6 proc.), a zysk netto wyniósł 5,0 mln zł w porównaniu do 3,5 mln zł w trzecim kwartale 2021 r. (wzrost 29,2 proc.). Co więcej, wynik EBITDA spółki wzrósł o 17 proc. do poziomu 9,4 mln zł.

Nextbike broni się przed kryzysem

Wyniki za wszystkie trzy kwartały br. stanowią dobry prognostyk dla całego roku i świadczą o znaczącym sukcesie Nextbike. Podsumowując ten okres, odnotowano wzrosty wszystkich kluczowych pozycji – przychody ze sprzedaży wzrosły do poziomu 48,5 mln zł z 44,7 mln zł. W porównaniu do poprzedniego roku zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o 3,9 mln, czyli ponad 35 proc. Od początku roku do 30 września uruchomiono na terenie całej Polski blisko 17 tysięcy rowerów. Oznacza to, że dostęp do rowerów ma ponad 10 mln mieszkańców miast, w których jednoślady oferuje Nextbike. Tylko w tym sezonie aktywnych było ponad 400 tysięcy użytkowników, którzy łącznie wypożyczyli rowery miejskie blisko 8 mln razy (aktualnie to niemal 7,8 miliona wypożyczeń).

– 2022 rok był i nadal jest wyzwaniem dla każdej firmy. Skutki wojny w Ukrainie, w połączeniu z wysoką inflacją i pogłębiającym się kryzysem gospodarczym na świecie – to wszystko mogłoby zwiastować zapaść, a nie najlepszy rok finansowy w 11-letniej historii spółki. Wzrost przychodów ze sprzedaży do poziomu 22,4 mln zł i 6 mln zysku na poziomie operacyjnym są świetnym wynikiem i stanowią dla nas przede wszystkim zwieńczenie naszej ciężkiej pracy. Z kryzysu wychodzimy obronną ręką i wzmacniamy swoją pozycję lidera rynku mikromobilności. To silny impuls do dalszego działania i wejścia w nową dekadę w jeszcze szybszym tempie – stwierdza Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska.

Liczba wypożyczeń rowerów względem zeszłego roku wzrosła o 10 proc.

W całej Polsce aktywnych jest 39 systemów rowerowych, które są dostępne łącznie w 60 miastach. W tym roku Polacy korzystali ze współdzielonych rowerów przez aż 216,5 mln minut, co daje ponad 400 lat ciągłej jazdy. W skali całego kraju Nextbike odnotował wzrost wypożyczeń o 10 proc. – w szeregu miast osiągając rekordowe wyniki. Przykładem jest Żyrardów z 80-procentowym wzrostem wypożyczeń czy duże aglomeracje jak Warszawa, w której liczba wypożyczeń wzrosła o imponujące 15 proc. Średni pokonany dystans dla jednego wynajmu roweru wynosi 3,89 km, oznacza to, że użytkownicy Nextbike mogliby w tym sezonie objechać Ziemię aż 756 razy.

Ten rok to nie tylko wzrost popularności jednośladów, ale również nowe rozwiązania operacyjne, takie jak zwiększony udział serwisu mobilnego, który naprawia usterki bezpośrednio na stacji rowerowej. Brak konieczności przewożenia rowerów do magazynu, zdecydowanie skraca czas serwisu i pozwala na utrzymanie większej liczby dostępnych pojazdów. Rozwiązanie to jest ponadto proekologiczne, ponieważ serwis mobilny porusza się na skuterach elektrycznych.

Grupa Nextbike Polska obecna jest w naszym kraju już od ponad dekady – powstała 8 czerwca 2011 r. we Wrocławiu, w niedługim czasie stając się najpopularniejszym systemem wypożyczalni współdzielonych rowerów. Na przestrzeni wszystkich lat funkcjonowania w systemie Nextbike zarejestrowało się ponad 2,5 mln użytkowników, z czego ponad 2 mln minimum raz wypożyczyło rower miejski.

Technologiczny przełom w systemie rowerów miejskich

Tak dobre wyniki za trzeci kwartał bieżącego roku to także zapowiedź pozytywnych zmian w nadchodzącym sezonie. Spółka Nextbike ma ambitne plany na 2023 rok – swoją ofertę poszerzy o rowery czwartej generacji wyposażone m.in. w system GPS. Użytkownicy będą mogli poruszać się po miastach z większą swobodą, a nowa technologia pozwoli na jeszcze dokładniejsze określenie kierunków i tras najchętniej wybieranych przez Polaków, m.in. po to, aby z zwiększą precyzją wspierać planowane budowy kolejnych ścieżek czy stacji rowerowych. Dodatkowym rozwiązaniem, które firma wprowadzi w warszawskim systemie Veturilo w nowym sezonie, będzie możliwość parkowania rowerów poza stacjami w wyznaczonych do tego miejscach, a nie tylko w stojakach rowerowych przy stacjach, wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców stolicy.