Partnerzy serwisu:
Mobilność

Nextbike rośnie w siłę – Polska centrum rowerowej Europy

Dalej Wstecz
Data publikacji:
09-07-2025
Ostatnia modyfikacja:
04-07-2025
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
TP

Podziel się ze znajomymi:

MOBILNOŚĆ
Nextbike rośnie w siłę – Polska centrum rowerowej Europy
fot. Nextbike Polska
Na europejskim rynku systemów miejskich rowerów publicznych niedawno doszło do ważnego przejęcia. Właściciel nextbike GmbH nabył 100 proc. udziałów w Nextbike Polska. W efekcie powstał największy w swoim sektorze gracz w Europie. Jakie są plany w zakresie rozwoju podmiotu? I w jaki sposób polska część biznesu zostanie wykorzystana w jego dalszym funkcjonowaniu?

Sebastian Popp, szef grupy nextbike, komentując to przejęcie, podkreślał, że ma ono ogromne znaczenie dla całej branży bike-sharingu. Nextbike Polska ma odgrywać kluczową rolę w rozwoju grupy na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej oraz Skandynawii. Polski zespół przejmie też szereg zadań w ramach całej grupy. Pojawiła się wówczas zapowiedź wspólnego rozwijania systemów w nowych miastach czy wyznaczania standardów technologicznych. Co konkretnie może to oznaczać? Zapytaliśmy o to Tomasza Wojtkiewicza, Prezesa Nextbike Polska.

Maciej Sikorski, Transport Publiczny: Przed rokiem pojawiły się doniesienia o zakończeniu postępowania restrukturyzacyjnego Nextbike Polska. Proces rozpoczął się pięć lat temu i był efektem trudnej sytuacji finansowej spółki. Jak dzisiaj wyglądają jej finanse, jaki wpływ na tę kwestię ma przejęcie i czy będziecie się starać o inwestora?

Tomasz Wojtkiewicz, Prezes Zarządu Grupy Nextbike: Obecnie 100 proc. udziałów w Nextbike Polska posiada fundusz Star Capital z Londynu, który jest również właścicielem Nextbike w Niemczech. To oznacza, że jesteśmy dziś integralną częścią międzynarodowej grupy, a nie tylko lokalnym operatorem czy franczyzobiorcą. Dzięki temu mamy zapewniony dostęp do stabilnego finansowania oraz pełnego wsparcia strategicznego i operacyjnego całej grupy. To pozwala nam realizować nowe projekty bez potrzeby poszukiwania dodatkowego kapitału. Możemy w pełni skupić się na jeszcze lepszym wykorzystaniu możliwości operacyjnych, technologicznych oraz kompetencyjnych, jakie daje nam przynależność do największego operatora usług bike-sharingowych w Europie. Grupa Nextbike działa dziś w 21 krajach i ponad 380 miastach, zarządzając flotą 125 tysięcy rowerów i ma potencjał generować rocznie dziesiątki milionów euro. Tylko w Polsce, w 2024 roku, osiągnęliśmy rekordowe przychody na poziomie 72,5 mln zł – to aż o 39 proc. więcej niż rok wcześniej. To pokazuje, że nasze działania przynoszą realne efekty i jesteśmy gotowi na dalszy dynamiczny rozwój w ramach całej grupy

Jakie są strategiczne cele nowego podmiotu? To przede wszystkim pojawianie się na nowych rynkach, w kolejnych miastach czy może rozszerzanie zakresu usług? Czego można się spodziewać w perspektywie nie tylko kolejnych miesięcy czy kwartałów, ale nawet lat?

W najbliższych miesiącach koncentrujemy się na organicznym wzroście naszego biznesu – rozbudowie floty, wdrażaniu nowych technologii oraz przygotowaniach do kolejnych przetargów. Jako Nextbike Polska działamy już jednak nie tylko na rynku krajowym, ale także w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich, za które jesteśmy obecnie odpowiedzialni. W ujęciu długofalowym – chcemy jednak realnie wpływać na przyszłość transportu miejskiego w Europie i być partnerem pierwszego wyboru dla miast, które stawiają na nowoczesną, ekologiczną mobilność.

Naszym strategicznym celem jest uczynienie Nextbike największym i najbardziej rentownym operatorem rowerów publicznych w Europie, zarządzającym flotą ponad 200 tysięcy rowerów. Do 2030 roku chcemy zająć pozycję lidera na wszystkich kluczowych rynkach, na których jesteśmy obecni, i zdobyć nasz pierwszy kontrakt o wartości 100 milionów euro. Oczywiście ekspansja geograficzna to istotny element tej strategii. Jako grupa planujemy w nadchodzących latach intensywnie przygotowywać się do udziału w przetargach i ambitnie walczyć o obecność w największych europejskich metropoliach – takich jak Bruksela, Barcelona, Paryż czy Londyn. To właśnie tam mikromobilność może odegrać kluczową rolę w kształtowaniu zrównoważonego transportu miejskiego, wolnego od ograniczeń, jakie niesie tradycyjna infrastruktura w dużych metropoliach.

Na koniec dnia chcemy, by Nextbike w całej Europie był postrzegany przez samorządy jako operator pierwszego wyboru, a nasi użytkownicy byli jednocześnie oddanymi fanami.

Prosiłbym o przybliżenie sytuacji w kierownictwie nowego podmiotu – jak będzie wyglądał zarząd po połączeniu sił?

Postawiliśmy na model, który daje nam elastyczność, zrozumienie lokalnych rynków i silne zaplecze międzynarodowe. Zarząd nowego podmiotu będzie więc czteroosobowy i połączy kompetencje z Polski i Niemiec. Z polskiej strony odpowiadam za całość operacji w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich, a wspierać będzie mnie Konrad Kowalczuk – nasz dyrektor finansowy. Formalny zarząd po stronie niemieckiej – tworzą nadal nasi przyjaciele Sebastian Popp, CEO nextbike GmbH, oraz Meik Bruhs jako CFO. Utworzyliśmy również Board of Directors, który strategicznie decyduje o kierunkach grupy. Razem tworzymy silny, zgrany zespół, który łączy doświadczenie lokalne z międzynarodowym spojrzeniem.

A jakie są realne korzyści wynikające z tego połączenia?

Weźmy przykład z ostatnich tygodni. Inżynierowie Nextbike w Lipsku opracowali dwa nowe modele rowerów – klasyczny SMARTbike 2 UE oraz elektryczny e-SMARTbike UE SWAP. Testy odbywały się nie tylko w Niemczech – Lipsku i Leverkusen – ale także, co szczególnie nas cieszy, we Wrocławiu oraz w Poznaniu na konferencji Impact’25. Co ważniejsze – cała flota 500 testowych pojazdów była produkowana właśnie przez nasz polski zespół w Warszawie. Polska jako jedna z pierwszych poza Niemcami miała okazję poznać i przetestować te nowoczesne maszyny, co pokazuje, jak ważnym rynkiem i centrum innowacji jesteśmy dla całej grupy.

To połączenie to dla nas nie tylko większa skala czy zaufanie, ale przede wszystkim otwarcie drzwi do nowych rynków. Nextbike Polska będzie teraz odpowiadać za całą Europę Środkowo-Wschodnią i kraje nordyckie, co przekłada się już na realne działania i udział w kluczowych przetargach m.in na obsługę sytemu rowerowego w Budapeszcie. Co więcej, już tego lata uruchamiamy własną fabrykę rowerów w Polsce. To strategiczna decyzja – lepiej mieć pełną kontrolę nad produkcją i montażem rowerów niż zlecać je na zewnątrz. Mamy tu kompetencje, doświadczenie i świetny zespół, aby obsłużyć 21 krajów, w których działamy. Równie ważny jest dla nas recykling części rowerowych. Inwestujemy w profesjonalny sprzęt i automatyzujemy procesy, by działać szybciej, taniej i efektywniej. Dzięki centralizacji tych działań w Polsce możemy się rozwijać jeszcze szybciej i oferować rozwiązania także naszym partnerom na Zachodzie.

Już teraz aktywnie ich wspieramy, a docelowo planujemy scentralizować całą obsługę klienta w Polsce — dzięki nowoczesnej technologii i narzędziom automatyzacji, takim jak chatboty, live chaty czy voiceboty. Zamierzamy także udostępnić całej grupie na skalę europejską nasze autorskie oprogramowanie operacyjne, które ułatwia zarządzanie relokacjami, naprawami w terenie, obrotem częściami zamiennymi. Stworzyliśmy prawdziwy ekosystem do pracy z danymi, integrujący wiele systemów, którego celem jest ujednolicenie operacji w całej grupie oraz zwiększenie ich konkurencyjności kosztowej. Wierzymy, że lepiej mądrze stać, niż głupio biegać.

Podsumowując – to połączenie wzmacnia nas na każdym poziomie: organizacyjnym, technologicznym i operacyjnym. Polska staje się centrum kompetencji, produkcji i innowacji mikromobilności w całej Europie.

Kilka miesięcy temu informowaliście, że warszawska placówka na Żeraniu będzie pełnić funkcję Shared Service Centre dla całej europejskiej grupy Nextbike. Ma ona odpowiadać m.in. za recykling i produkcję pojazdów do większości systemów rowerowych. Jak dzisiaj funkcjonuje ta jednostka?

Część kluczowych usług, takich jak obsługa klienta czy wybrane procesy IT, już przenieśliśmy do Polski. Nasze krajowe call center obsługuje nie tylko polskich użytkowników, ale również klientów z innych krajów Europy. To nie tylko znacząca przewaga kosztowa, zwłaszcza w porównaniu z Niemcami czy Austrią, ale przede wszystkim możliwość wykorzystania naszych zaawansowanych narzędzi analitycznych. Co ważne, te innowacyjne rozwiązania rozwijamy i wdrażamy nie tylko w Polsce, ale także oferujemy je naszym partnerom na Zachodzie. Ma to już swoje odzwierciedlenie w zatrudnieniu. W ubiegłym sezonie zatrudnialiśmy około 350 osób, a w tym roku planujemy zwiększyć ten zespół do około 450 etatów. To wyraźny sygnał, że Polska staje się strategicznym centrum działalności Nextbike w Europie. W skład wspomnianego Shared Centre wejdzie przede wszystkim produkcja floty Nextbike, zautomatyzowany proces recyklingu części oraz centralne magazyny obsługujące całą Europę. Planujemy uruchomić centrum w okresie wakacyjnym, a już jesienią być w pełni gotowi operacyjnie.

Informując o połączeniu, podnosiliście kwestię Europejskiego Funduszu Społeczno-Klimatycznego i możliwości jego wykorzystania np. w walce z wykluczeniem transportowym. Jak może to wyglądać?

Europejski Fundusz Społeczno-Klimatyczny to nowe narzędzie finansowe Unii Europejskiej, którego celem jest wsparcie działań na rzecz ochrony klimatu oraz przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu i transportowemu. Polska może otrzymać największą część środków z tego funduszu – aż 17 proc. całkowitej puli, czyli około 12 miliardów euro, które będą dostępne bez konieczności zapewniania wkładu własnego. Środki te mogą być przeznaczone na szerokie spektrum działań: od instalacji OZE (jak farmy wiatrowe czy fotowoltaika), przez modernizację systemów grzewczych, po rozwój niskoemisyjnego transportu, w tym transportu rowerowego.

W kontekście rosnących problemów finansowych samorządów, Fundusz Społeczno-Klimatyczny staje się wyjątkową szansą na sfinansowanie inwestycji w zrównoważoną mobilność. Chcielibyśmy szczególnie zwrócić uwagę na potencjał publicznych systemów rowerowych, które wciąż są niedostatecznie uwzględniane w mechanizmach finansowania transportu. Rower publiczny odgrywa ważną rolę w tzw. „pierwszym i ostatnim kilometrze” podróży, efektywnie integrując się z komunikacją miejską. Zależy nam, aby Fundusz wspierał właśnie takie rozwiązania – niskoemisyjne, dostępne i dopasowane do realnych potrzeb mieszkańców.

Niebawem powinny rozpocząć się konsultacje społeczne dotyczące szczegółowego kształtu programów krajowych, które będą wdrażać środki z Funduszu. Zachęcamy zarówno rząd, jak i samorządy, do aktywnego dialogu z przedstawicielami szeroko rozumianego sektora nowej mobilności do uwzględnienia transportu rowerowego – w tym systemów rowerów publicznych – w krajowym planie wykorzystania funduszy społeczno-klimatycznych. To idealny moment, by zadbać o rozwój nowoczesnego, przyjaznego środowisku transportu w polskich miastach.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5
Zamknij