Dziś po raz kolejny zebrała się Krajowa Izba Odwoławcza ws. odwołania Pesy od wyboru oferty firmy Hyundai w przetargu Tramwajów Warszawskich na dostawę do 213 tramwajów. Hyundai rano, tuż przed posiedzeniem, przesłał obszerne, liczące kilkadziesiąt stron pismo. Sprawa została odroczona, by strony mogły się zapoznać z tym wyjaśnieniem.
W lutym Tramwaje Warszawskie rozstrzygnęły wielki przetarg na dostawy do 213 nowych tramwajów.
Wygrał go Hyundai Rotem Company, który pokonał znacznie droższą Pesę. Ta decyzja budzi bardzo dużo emocji. Na scenie politycznej pojawiły się zarzuty o to, że Warszawa nie wspiera polskiego biznesu. Wojewoda kujawsko-pomorski
skierował w tej sprawie list do Rafała Trzaskowskiego, prezydenta stolicy, a jeden z europosłów prawicy
wystąpił z interpelacją do Komisji Europejskiej. O dokumenty do Tramwajów Warszawskich
wystąpiło też CBA.
Pesa, korzystając z przysługujących jej praw,
odwołała się od rozstrzygnięcia do Krajowej Izby Odwoławczej. – Postanowiliśmy odnieść się między innymi do elementów formalnych oferty oraz kwestii prawidłowości wyceny, okoliczności dotyczących produkcji, posiadanych zasobów oraz rzetelności oświadczeń w zakresie zapewnienia terminowego wykonania zamówienia przez koreańską firmę – komentował Maciej Grześkowiak, szef PR Pesy.
Pierwsze posiedzenie KIO odbyło się w zeszłym tygodniu, ale nie przyniosło ono rozstrzygnięć. Sprawę odroczono do dzisiaj (13 marca). Dzisiejsza rozprawa zakończyła się jednak bardzo szybko. – Rozprawa została odroczona do 19 marca z powodu złożenia przez przystępującego po stronie zamawiającego obszernego pisma procesowego z dowodami – wyjaśnia Magdalena Grabarczyk, rzecznik prasowy KIO. Jak się dowiedzieliśmy, dzisiaj rano przedstawiciele Hyundaia – choć zgodnie z procedurami i dotychczasową częstą praktyką – złożyli liczące kilkadziesiąt stron wyjaśnienia i Pesa podniosła, że nie jest w stanie zapoznać się z nim w tak krótkim czasie. Przewodnicząca składu KIO zaapelowała, by ewentualne kolejne pisma i wyjaśnienia zostały złożone odpowiednio wcześniej.
Pesa na pierwszym posiedzeniu wniosła o powołanie biegłego ws. oceny oferty Hyundaia. Nie zostało to jeszcze rozpatrzone. – Jeśli Izba uzna sprawę za dostatecznie wyjaśnioną, zamknie rozprawę i wyznaczy termin ogłoszenia wyroku. Jeśli zdecyduje się przeprowadzić dowód z opinii biegłego, rozprawa zostanie odroczona do czasu wydania tej opinii – mówi Grabarczyk. Następna rozprawa, bez względu na decyzję Izby, nie będzie więc ostatnim posiedzeniem.