Władze Słupska chcą w ramach środków pomocowych z unijnej perspektywy 2014-20 zbudować zintegrowany węzeł przesiadkowy w rejonie dworca kolejowego. Szacunkowa wartość tej inwestycji wynosi 34 mln zł. Włodarzom zależy też na wydatnym wzroście roli kolei w obsłudze miasta i regionu.
Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, poinformował portal „Transport Publiczny”, że w ramach utworzenia projektu „Węzeł Transportowy Słupsk” planuje się zrealizować następujące działania:
- Rozbudowa lub budowa tunelu pieszo-rowerowego pod dworcem PKP – koszt 18 mln zł;
- Przebudowa ciągów komunikacyjnych, w tym ewentualne zastosowanie schodów ruchomych bądź wind dla osób niepełnosprawnych – koszt 1 mln zł;
- Utworzenie stanowisk dla autobusów dalekobieżnych oraz dla autobusów regionalnych i miejskich (pętla bądź dworzec autobusowy wraz z drogami dojazdowymi) – koszt 8 mln zł;
- Budowa ciągów pieszo-rowerowych umożliwiających dojście i dojazd do węzła – koszt 0,5 mln zł;
- Budowa parkingu dla autokarów – koszt 1 mln zł;
- Budowa Parkingi Park&Ride (50-70 miejsc), Bike&Ride (2% wsiadających) i Kiss&Ride (7-10 miejsc) – koszt 1 mln zł;
- Montaż oświetlenia, stojaków dla rowerów i innych elementów małej architektury oraz informacji pasażerskiej – koszt 0,5 mln zł;
- Montaż zadaszenia wiat i dojść w obrębie węzła – koszt 0,5 mln zł;
- Budowa zaplecza socjalnego oraz miejsc obsługi podróżnych (które będą także udostępnione dla przewoźników międzynarodowych i regionalnych) – koszt 1,5 mln zł.
- Utworzenie Centrum Nadzoru Ruchu – obejmującego zarządzanie, nadzór nad transportem zbiorowym i zarządzanie ruchem drogowym koordynacja ITS i SIP oraz systemów parkingowych – koszt 2 mln zł.
Bus-pasy i nowy tabor– W ramach elementów wprowadzenia priorytetów dla transportu zbiorowego planujemy m.in. budowę Inteligentnego Systemu Transportowego wraz z systemem bus pasów i dostosowaniem wybranych przystanków do potrzeb osób niepełnosprawnych. Koszt tego przedsięwzięcia to, wedle szacunków, 15,5 mln zł. Planujemy też zakup nowoczesnego, ekologicznego taboru komunikacji miejskiej. Szacunkowy koszt zakupu 10 sztuk pojazdów to 10,5 mln zł – dodaje Marcin Grzybiński.
Wicedyrektor słupskiego ZIM zauważa też, że władzom miasta zależy na wzroście roli kolei w obsłudze komunikacyjnej Słupska i ciążących do niego miejscowości.
Czekając na modernizację linii kolejowych– W przypadku przejazdów aglomeracyjnych taktujemy je jako połączenie linią nr 405 Szczecinek-Ustka. Aktualnie trwają pracę nad studium wykonalności i dokumentacją przedprojektową dwóch ważnych linii kolejowych w naszym regionie, czyli linii 405 [chodzi o modernizację odcinka Szczecinek-Słupsk-Ustka – red.] i linii 202 na odcinku Słupsk-Gdynia Chylonia. W oby tych przypadkach bierzemy aktywny udział i współdziałamy z wykonawcami, wyłonionymi w przetargach nieograniczonych. Interesuje nas intensyfikacja obsługi pasażerskiej, szczególnie na linii Szczecinek-Słupsk i Słupsk-Ustka, wraz ze stworzeniem odnogi na terenie Słupska i Ustki, połączenie centrum handlowego i dużego osiedla mieszkaniowego z Ustką i plażą zachodnią – zauważa Marcin Grzybiński.
Jego zdaniem, dopóki linie 405 i 202 nie zostaną kompleksowo zmodernizowane, nie poprawi się ich przepustowość i nie zwiększy się w istotny sposób liczba pociągów, komunikacja autobusowa będzie stanowiła podstawowy środek transportu zbiorowego. – Pierwsze prace mogą się zacząć, według wstępnych szacunków, w 2018 roku, więc pełną gotowość linie osiągną około 2020 roku – podkreśla Grzybiński.