Miasto wybrało koncepcję zagospodarowania ścisłego centrum Poznania. Ulica Święty Marcin do 2020 roku ma stać się przestrzenią przyjazną pieszym, z ograniczonym ruchem samochodów. Te całkowicie znikną z ulic 27 Grudnia, Kantaka i Gwarnej. Przebudowa ulicy była jedną z najważniejszych inwestycji zaplanowanych przez byłego prezydenta miasta, Ryszarda Grobelnego.
Ul. Święty Marcin straszy dziś pustką. Teoretycznie reprezentacyjna, jest ulicą banków, Biedronki, licznych second handów i pustostanów. Władze chciałyby jej przywrócić dawną świetność. Dziś to przestrzeń nieprzyjazna dla nikogo. Nie odnajdą się tu przedsiębiorcy, piesi, turystów odstrasza parking wysypany żużlem na wysokości gotyckiego kościoła pw. Świętego Marcina. Ulica ożywia się właściwie wyłącznie na jeden dzień w roku. Podczas gdy w innych miastach maszerują narodowcy, Poznań 11 listopada obchodzi urodziny ulicy Świętego Marcina.
Teraz ulica ma odzyskać dawną świetność, a za nowy projekt odpowiada Studio ADS z Poznania – to samo, które zaprojektowało m.in. Stary Browar, Ławicę i kontrowersyjną Galerię MM, pieszczotliwie zwaną przez Poznaniaków „paluchem” i 'jaskinią konsumpcji”.
Projekt wyłoniono po przeprowadzeniu konsultacji społecznych. Koncepcja obejmuje nie tylko zagospodarowanie samej ulicy ale też najbliższej okolicy. Studio ADS chce, by ulica stała się przede wszystkim przestrzenią przyjazną pieszym. Na samym środku Świętego Marcina na odcinku od ul. Kościuszki do Al. Marcinkowskiego ruch kołowy ma odbywać się tylko po jednym pasie w każdą stronę. Samochody znikną całkowicie z ulic 27 Grudnia, Kantaka i Gwarnej. Cały obszar objęty zostanie strefą uspokojonego ruchu (Tempo 30), dzięki czemu rowerzyści będą mogli bezpiecznie poruszać się po jezdni. Na wysokości skrzyżowania z ul. Ratajczaka, planowana jest budowa nowego przystanku tramwajowego. Ma to być przystanek typu wiedeńskiego.
Przestrzeń, uwolniona dzięki zawężeniu jezdni, ma zostać oddana pieszym. Wzdłuż całej ulicy posadzone mają być wysokie drzewa. Na wysokości wieżowców Alfa powstanie bulwar z przestrzenią, na której będzie można organizować m.in. świąteczne jarmarki. Sprzed Centrum Kultury Zamek zniknie też parking.
Kościół Świętego Marcina, obecnie otoczony szpetnym parkingiem, ma odzyskać urok dzięki sąsiedztwu skweru pod Czerwonym Kasztanem z placem zabaw. Za kościołem planowana jest budowa zaułka Adama Mickiewicza z pomnikiem wieszcza i fontanną.
Choć koncepcja zwyciężyła w konkursie, ostateczny projekt i dokumentacja techniczna złożone zostaną dopiero w drugiej połowie przyszłego roku. Wówczas ogłoszony zostanie również przetarg na wykonawcę. Prace mogłyby się rozpocząć najwcześniej w 2017 roku i miałyby potrwać do 2022 roku.
Więcej o poznańskiej ul. Święty Marcin przeczytasz w "Białej Księdze Mobilności". Do pobrania za darmo tutaj.