Pierwszy Fokstrot Pesy został skierowany do ruchu z pasażerami w Ufie. Wcześniej te tramwaje jeździły w Moskwie, ale stolica Rosji – w związku z problemem w dostępie do części zamiennych – zdecydowała się wycofać je z ruchu, a następnie przekazać bezpłatnie do stolicy Baszkirii. Warto pamiętać, że po zerwaniu umowy i wygranym sporze przez Pesę oraz wprowadzeniu kolejnych sankcji polski producent nie ma już nic wspólnego ze wspomnianymi tramwajami.
Polskie tramwaje
zadebiutowały w Moskwie w 2014 r. Początkowo stolica Rosji zamierzała kupić 120 Fokstrotów, ale z uwagi na r
óżnice kursowe i słabnącą pozycję rubla skończyło się na dostawie 70. Obowiązujące przepisy nie pozwalały na zakup tramwajów od zagranicznego producenta – w tym przypadku pośrednikiem i partnerem Pesy stał się Uralwagonzawod. Faktyczna rola rosyjskiej firmy ograniczała się do umieszczenia własnego logotypu i obejścia kwestii formalnych. Reszta Fokstrotów przeznaczonych dla Moskwy trafiła
do Kijowa, a sama Pesa od lat ani nie zapewnia serwisu, ani nie dostarcza części zamiennych do Rosji.
To właśnie dlatego, w wyniku nakładanych przez państwa Zachodu sankcji, stolica Rosji od dawna miała problem z utrzymaniem Fokstrotów. Ostatecznie w grudniu zeszłego roku
wycofała je z ruchu. Według informacji miłośników w tamtym momencie sprawnych było tylko 25 wozów.
W lipcu władze Ufy poinformowały o tym, że pozyskają z Moskwy 69 Fokstrot (jeden wóz pozostał w stolicy Rosji jako historyczny). We wtorek 1 października pierwszy przekazany wóz wyjechał na linię nr 5 Goscyrk – ulica Puszkina w Ufie.
Rosyjscy miłośnicy i eksperci komunikacyjni powątpiewają jednak w udaną eksploatację tramwajów w Ufie. Wskazują na zły stan infrastruktury oraz problem z dostępem do części zamiennych z powodu sankcji.
Ufa posiada tramwaje od 1937 r. Obecnie – od 2008 r., w związku z kolejnymi zamknięciami torowisk, funkcjonują tam dwie niepowiązane ze sobą części sieci. Łączna długość sieci wynosi 34,5 km. Obsługuje ją siedem linii.