W związku z trudną sytuacją budżetową Warszawa postanowiła ograniczyć zakres projektu budowy trasy tramwajowej między Dw. Zachodnim i Wilanowem. Jednak zrealizowanie do końca 2023 r. nawet okrojonej formy projektu może być wyzwaniem. – Punktami krytycznymi dla powodzenia inwestycji są kontraktowe warunki realizacji prac – zwłaszcza harmonogramy robót. Teraz, po podpisaniu pierwszych umów z wykonawcami, ocenie podlegać realność dotychczasowych założeń projektu. W oparciu o te rozstrzygnięcia podejmowane będą dalsze decyzje odnośnie możliwości realizacji projektu Tramwajów Warszawskich w obecnej perspektywie – mówi Beata Pondo z biura prasowego Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.
Jak pisaliśmy, w świetle cięć budżetowych, Warszawa
postanowiła ograniczyć zakres projektu tramwaju do Wilanowa, jaki ma zostać zrealizowany w ramach obecnej perspektywy finansowej. Tramwaje Warszawskie
otrzymały w 2017 r. dofinansowanie unijne dla dwóch odcinków – od Grójeckiej, w ciągu Bitwy Warszawskiej 1920 r. do Dw. Zachodniego oraz w ciągu Rakowieckiej, Goworka, Spacerowej, Belwederskiej, Sobieskiego, al. Rzeczypospolitej do Miasteczka Wilanów z odnogami w ciągu Gagarina i św. Bonifacego. Na razie zakontraktowano jedynie
budowę torowiska w ul. Gagarina oraz wykonanie dokumentacji projektowej dla pozostałych odcinków.
Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami wysiłki – w perspektywie do 2023 r. – miałyby się koncentrować na odcinku od Puławskiej do Miasteczka Wilanów. Torowisko w Rakowieckiej oraz od Grójeckiej do Dw. Zachodniego miałoby powstać później, a dofinansowanie przesunięte na wspomniany wcześniej odcinek. – Podpisana umowa o dofinansowanie dla projektu na ten moment nie podlegała aneksowaniu – warunki realizacji inwestycji, w tym wysokość dofinansowania, nie ulegały zmianom w postaci aneksu do umowy o dofinansowanie – informuje Beata Pondo z biura prasowego Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, choć – jak zaznacza – rozmowy o potencjalnych warunkach aneksowania podjęto już z chwilą pierwszych rozstrzygnięć przetargowych, jakie miały miejsce w tym roku.
Ministerstwo zauważa, że projekt nabrał opóźnień w związku z problemem w wyborze wykonawców prac projektowych i budowlanych, a także w uzyskiwaniu decyzji administracyjnych. – W wyniku powyższych opóźnień umowy na realizacje pierwszych odcinków podpisane zostały dopiero w tym roku, na pozostałej części wciąż toczą się prace projektowe. Z uwagi na wyjątkowo napięty harmonogram realizacji projekt podlega szczególnemu monitoringowi ze strony Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Projekt składa się z szeregu odcinków, przebiegających w silnie zurbanizowanym środowisku – łącznie z przebiegiem przez tereny, na których inwestycje prowadzą inne podmioty (w tym m.in. inwestycja realizowana przez PKP PLK SA związana z
przebudową Dworca Zachodniego). MFiPR oraz CUPT są w bieżącym kontakcie z beneficjentem projektu.– mówi Pondo,
Pozostaje pytanie o realność realizacji projektu nawet w jego okrojonej wersji. – Punktami krytycznymi dla powodzenia inwestycji są kontraktowe warunki realizacji prac – zwłaszcza harmonogramy robót. Obecnie po podpisaniu pierwszych umów z wykonawcami robót ocenie podlegać będzie realność dotychczasowych założeń projektu. W oparciu o te rozstrzygnięcia podejmowane będą dalsze decyzje odnośnie możliwości realizacji projektu Tramwajów Warszawskich w obecnej perspektywie – konkluduje Beata Pondo.
Wcześniej, jak pisaliśmy, Warszawa zrezygnowała z dofinansowania dla tramwaju na Gocław. Środki unijne zostały przesunięte na projekt elektrobusowy MZA.