Do uruchomienia łódzkiego systemu roweru publicznego zostały nieco ponad dwa tygodnie. Według przewidywań z nowej formy transportu zacznie korzystać wiele osób, które dotychczas nie poruszały się na co dzień rowerem po mieście. Coraz częściej pojawiają się jednak obawy, czy tak znaczące nagłe zwiększenie liczby niedoświadczonych rowerzystów na drogach nie doprowadzi do niebezpiecznych sytuacji.
Policja: monitorujemy sytuację
Przygotowań nie zaniedbuje łódzka drogówka. – Na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, w zakładce Ruch Drogowy – Profilaktyka, są zamieszczone wskazówki, jak bezpiecznie jeździć na rowerze – informuje rzecznik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji młodszy aspirant Marzanna Boratyńska. Zwraca jednak uwagę, że wiele potrzebnych działań leży po stronie łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu. – W ocenie WRD KMP zmiany w infrastrukturze, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo rowerzystów to: separowanie ruchu, tworzenie stref ograniczonej prędkości, a także stosowanie urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego – dodaje M. Boratyńska.
Policja przypomina ponadto na łamach mediów o podstawowych zasadach współistnienia różnych środków transportu na drodze: kierowcy mają obowiązek przepuszczania rowerzystów na przejazdach rowerowych oraz zachowania co najmniej metrowego odstępu podczas wyprzedzania jednośladu. Jadący rowerem nie może natomiast poruszać się chodnikiem – z wyjątkiem trzech sytuacji wskazanych w kodeksie drogowym (dopuszczenie na jezdni prędkości powyżej 50 km/h, złe warunki atmosferyczne i opieka nad dzieckiem do 12. roku życia). Po 30 kwietnia przestrzeganie tych przepisów ma być egzekwowane przez funkcjonariuszy bardziej stanowczo niż dotychczas.
WORD: zapraszamy na szkolenia
Ci, którzy mimo znajomości przepisów nie czują się na drodze pewnie, mogą skorzystać z oferowanych przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego tzw. korepetycji rowerowych dla dorosłych. Od 2014 r. instruktorzy ośrodka prowadzą z chętnymi zajęcia teoretyczne (2 godziny 15 minut) i praktyczne (2 godziny 45 minut). Druga z wymienionych części składa się z jazdy zarówno po placu manewrowym, jak i w ruchu miejskim. Program przewiduje także bardziej rozbudowaną wersję, którą mogą zamówić dla swoich pracowników instytucje i firmy.
– Jeśli chodzi o bezpieczeństwo – podstawową sprawą jest konieczność poruszania się po drodze rowerowej lub jezdni, nie po chodniku. Pamiętajmy też, że rower jest jednoosobowy i nie wolno przewozić z tyłu pasażera. Co do zasady rower jest pojazdem bezpiecznym, jeśli tylko jego użytkownicy zachowają zdrowy rozsądek i przestrzegają zasady ograniczonego zaufania – mówi prezes NextBike Polska Tomasz Wojtkiewicz.
Prezes: W innych miastach wypadków nie odnotowano
W ciągu 4 lat w prowadzonych przez NextBike systemach roweru publicznego w Polsce wypożyczono już jednoślady 10 milionów razy. – Nie mam danych co do statystyk wypadków z udziałem użytkowników. Na pewno nie było jednak ani jednego poważnego zdarzenia drogowego, zakończonego hospitalizacją – twierdzi T. Wojtkiewicz.
Nie jest niestety możliwe zweryfikowanie tych danych przy pomocy statystyk policyjnych. - System Ewidencji Wypadków i Kolizji nie przewiduje pojazdu „rower publiczny”, a jedynie rower. W związku z tym nie ma możliwości uzyskania tego typu informacji – odpowiada rzecznik Boratyńska.
Jak dodaje prezes, w magazynie firmy trwa przygotowywanie rowerów do wyjazdu na ulice. – W Łodzi jest już komplet – 1000 pojazdów przewidzianych umową oraz rezerwa. Wszystkie prace toczą się zgodnie z planem. Na ulicach stoi już więcej niż jedna czwarta wszystkich wypożyczalni – mówi T. Wojtkiewicz. Możliwość rejestracji w systemie zostanie otwarta na około dwóch tygodni przed otwarciem systemu 30 kwietnia.