Przebudowa ul. Nawrot, która miała zakończyć się jeszcze w ubiegłym roku, dobiegła końca dopiero na początku obecnego tygodnia. Jej przebudowa była jedną z najbardziej przeciągających się inwestycji, wchodzących w skład programu obszarowej rewitalizacji centrum miasta. Po inwestycji ulica ma być bardziej przyjazna dla pieszych.
Przebudowie poddano odcinek Nawrot między Piotrkowską a Kilińskiego. Jego oddanie do ruchu nastąpiło w poniedziałek. Zaplanowany termin był znacznie wcześniejszy –
rozpoczęta pod koniec lipca 2018 r. inwestycja miała zakończyć się jeszcze w ubiegłym roku. Urząd Miasta
winą za zwłokę obarcza podwykonawcę działającego na zlecenie Polskiej Grupy Energetycznej, na którego działanie miasto nie miało bezpośredniego wpływu. Opieszałość w przebudowie podziemnej sieci energetycznej miały przez wiele tygodni blokować inwestycję, uniemożliwiając wykonanie podbudowy i nawierzchni.
Podobnie jak przed przebudową, Nawrot jest ulicą jednokierunkową z dwoma pasami ruchu do jazdy na wschód. Zmienił się jednak układ drogi: miejsca postojowe przeniesiono na osobny pas. Przebudowie, zgodnie ze standardami strefy wielkomiejskiej i wymogami dostępności dla osób niepełnosprawnych, poddano też chodniki. Skrzyżowanie z Sienkiewicza zostało wyniesione. Wzdłuż jezdni posadzono szpaler drzew, złożony z 54 klonów polnych, wyposażonych w system nawadniania i czujniki wilgoci. Zieleń została uzupełniona przez ok. 3 tysiące ozdobnych krzewów i bylin. Nowe są ponadto elementy systemu oświetlenia i meble miejskie, których przed inwestycją przy Nawrot brakowało.
Otwarciem Nawrot umożliwiło powrót linii autobusowych 80, 83 i N3 w kierunku wschodnim na stałe trasy (w kierunku zachodnim nie jest to możliwe ze względu na trwającą przebudowę ul. Tuwima) i częściowe przywrócenie starej organizacji ruchu w tym rejonie śródmieścia. Nadal zamknięta pozostaje jednak ul. Sienkiewicza – wjazdy docelowe mogą odbywać się tylko od Tuwima lub al. Piłsudskiego.