Łódź Fabryczna: Wkrótce krytyczny etap budowy tunelu

Roboty pod spodem, ograniczenia na powierzchni

Skrzyżowanie z Kopcińskiego jest newralgicznym punktem całej inwestycji. To właśnie problemy związane z przejściem tunelu między fundamentami wiaduktu wymusiły - według oficjalnej wersji - przesunięcie terminu oddania do użytku dworca Łódź Fabryczna z lutego na wrzesień przyszłego roku. Pierwotnie tunel miał przechodzić poniżej owych fundamentów, jednak na skutek odkrycia ogromnych zbiorników wód podziemnych na wcześniejszym odcinku, przy ul. Niciarnianej, postanowiono zmienić niweletę tunelu.

Nad wykonaniem odcinka pod Kopcińskiego wykonawca inwestycji pracuje od lata bieżącego roku. Do tej pory roboty miały jednak charakter przygotowawczy. - Trwa wzmacnianie konstrukcji wiaduktu. Jednocześnie na górze powstaje tzw. przewiązka - przejazd przez torowisko tramwajowe między obiema jezdniami. Będzie ona wykorzystywana w przyszłym roku, gdy rozpocznie się wykonywanie przejścia tunelem pod samym wiaduktem - informuje dyrektor łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu Grzegorz Nita. Konieczne będą wtedy ograniczenia w ruchu samochodowym na wiadukcie. Zarządca drogi planuje wprowadzanie ich w porze nocnej lub w weekendy, by nie wprowadzać dodatkowych utrudnień dla ruchu samochodowego i komunikacji miejskiej. - Kiedy pod daną częścią wiaduktu będą odbywały się najistotniejsze prace związane z budową tunelu, dla bezpieczeństwa zarówno pracowników, jak i użytkowników wiaduktu, część ta będzie nieczynna - precyzuje G. Nita.

Niciarniana: wyścig z czasem

Inne ważne dla inwestycji dworcowej, problematyczne skrzyżowanie to przecięcie z ul. Niciarnianą na Starym Widzewie. Jak informowaliśmy niedawno, PKP PLK SA udzieliły Trakcji SA zamówienia na zaprojektowanie i wykonanie tunelu drogowego w ciągu Niciarnianej pod torami linii kolejowej. Dyrektor ZDiT potwierdza, że budowa obiektu nie rozpocznie się w tym roku. - Zanim zacznie się budowa samego przejazdu, trzeba będzie wykonać ściany szczelne i płytę wiaduktu kolejowego. Prace te rozpoczną się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jesienią będą mogły przyjechać tędy pociągi - zapowiada miejski urzędnik. Może to oznaczać, że przejazdu dla samochodów i autobusów pod torami nie uda się ukończyć w tym samym terminie. W połączeniu ze wspomnianymi utrudnieniami na Kopcińskiego i rychłym zamknięciem pobliskiego przejazdu w ciągu Widzewskiej przyniesie to czasowo dalsze pogorszenie sytuacji komunikacyjnej miasta: przejazd z północy na południe przez linię kolejową będzie uniemożliwiony lub poważnie utrudniony na odcinku kilku kilometrów.

Enkev: kiedy wywłaszczenie?

Dalej na zachód od Kopcińskiego przejazd ma zapewniać bezpośrednio sąsiadująca z dworcem ul. Nowotargowa. Część terenu, na którym droga ma zostać wybudowana, zajmuje jednak producent wyrobów z włókna kokosowego, który odmawia jej wydania. - W końcowej fazie jest przygotowywanie poprawionego wniosku o wydanie decyzji Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej. Do wykonania zostały tylko prace geodezyjne związane z podziałem terenu - zapewnia dyrektor ZDiT. Sama dokukentacja projektowa została już poprawiona. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie robotnicy będą mogli wejść na plac budowy. - Gdy złożymy wniosek, uzyskamy decyzję z rygorem natychmiastowej wykonalności - zapowiada G. Nita.

Na pozostałej części inwestycji budowa przebiega zgodnie z harmonogramem. Między wlotem tunelu na wysokości ul. Konstytucyjnej a wspomnianym wiaduktem Kopcińskiego trwają obecnie prace przy ścianie oddzielającej od siebie dwie nawy tunelu (każda z nich pomieści po dwa tory). Pozostałe elementy konstrukcyjne są już gotowe, nie rozpoczęto jednak jeszcze budowy torowiska. Zakończono też m. in. rozbiórkę dawnego wiaduktu kolejowego nad ul. Tramwajową.