Na kolei prowadzona jest teraz szeroko zakrojona modernizacja peronów w Polsce. Pojawiają się też udogodnienia dla niepełnosprawnych, zwiększające dostępność kolei dla wszystkich grup pasażerów. Nie wszędzie jednak z głową. W Solcu Kujawskim pojawiły się linie dotykowe dla niewidomych, które mają wyznaczać strefę wolną od przeszkód. Prowadzą one jednak niewidomych na… nowo ustawione słupy informacji pasażerskiej. PKP PLK, zapytane o zastosowane rozwiązania, zapowiadają zmiany i dziękują za interwencję.
Teraz standardem na wielu obiektach komunikacyjnych stają się rozwiązania zwiększające dostępność dla osób niepełnosprawnych, z ograniczonymi możliwościami poruszania się. Także na kolei, gdzie szereg dworców i peronów podlega teraz modernizacji. Specyficzną grupą podróżnych są osoby niewidome, dla których wprowadzany jest system oznaczeń dotykowych. Przy krawędziach pojawiają wypukłe guzki, który wskazują niebezpieczną strefę. Jednocześnie pojawiają się tzw. linie bądź ścieżki prowadzące, składające się w wypukłych linii i wyznaczające strefę wolną od przeszkód. Dzięki nim osoby z dysfunkcjami wzroku mogą bezpiecznie opuścić peron bądź dostać się do pociągu.
Rozwiązania nieprzydatne dla najbardziej zainteresowanychNiestety, nie wszędzie na kolei rozwiązania wdrażane są z głową. Czasami można odnieść wrażenie, że są robione po to, żeby były, a nie dobrze służyły. Wystarczy wspomnieć stosowanie niewygodnych podnośników, które są bardziej awaryjne i nieprzydatne dla wszystkich grup pasażerów, ale za to tańsze od normalnych wind. Przez długi czas kolejarze nie byli w stanie też opracować jednego standardu oznaczeń dotykowych. Guzki pojawiały się więc za żółtą linią, gdzie podróżni przebywać nie powinni, w miejscu żółtej linii bądź przed żółtą linią. W efekcie osoby niewidome korzystające z różnych peronów otrzymują oznaczenia, które znaczą zupełnie coś innego i mogą w efekcie prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Najnowszy przykład, niestety niezbyt chlubny, dostarcza Solec Kujawski, na co uwagę zwrócili nasi czytelnicy. W nowej nawierzchni peronu ułożono specjalne płytki, układające się w linie prowadzące. Jednocześnie wykonawca zaczął ustawiać słupy od wyświetlaczy. Stoją one dokładnie po środku świeżo ułożonych ścieżek prowadzących. Pasy, które mają wyznaczać bezpieczne, wolne od przeszkód przejście przez peron, prowadzą więc potencjalnych niewidomych prosto na… słupy.
Szybka interwencja z happy endem?Stacja Solec Kujawski jest modernizowana w ramach projektu BiT City, realizowanego m.in. przez Bydgoszcz, Toruń, Solec Kujawski, władze marszałkowskie i PKP PLK. O zastosowane rozwiązania zapytaliśmy PKP PLK, zarządcę peronów. Reakcja była szybka: kolejarze zapowiedzieli interwencję i po kilku dniach poinformowali o rezultatach podjętych działań. – W dniu 3.02.2016 r. odbyło się spotkanie Inwestora, którym w tym przypadku jest miasto Solec Kujawski, z wykonawcą prac przy udziale PKP Polskich Linii Kolejowych SA.
Inwestor zobowiązał wykonawcę do realizacji zadania zgodnie z obowiązującymi normami i wytycznymi w tym zakresie. Maszty wyświetlaczy peronowych zostaną przesunięte i nie będą zaburzały ruchu na ścieżce – deklaruje Ewa Symonowicz-Ginter z biura prasowego PKP PLK.
Jednocześnie czytelnicy zwracali uwagę na to, że nowe słupy z nazwą stacji nie zostały ustawione w jednej linii z oświetleniem, ograniczając również przestrzeń dostępną dla pasażerów. Tutaj też zapowiadane są poprawki. – Tablice z nazwą stacji zostaną ustawione w linii ze słupami oświetleniowymi – mówi Szymonowicz-Ginter. – Dziękuję za interwencję – dodaje przedstawicielka zarządcy infrastruktury.
fot. M. Olędzki