Dane rozkładowe, udostępniane przez warszawski ZTM na zasadzie otwartego dostępu, posłużyły już do stworzenia wielu ciekawych aplikacji i stron. Jedną z nich jest mapa atrakcyjności komunikacji publicznej, obrazująca czas dojazdu komunikacją miejską między określonymi punktami miasta z uwzględnieniem pory dnia oraz rodzaju dnia tygodnia.
Mapa, opracowana przez osobę prywatną, umożliwia sprawdzenie czasu dojazdu w minutach z wybranego punktu startowego do pozostałych części miasta. Bazuje ona na danych udostępnianych przez warszawski ZTM.
Czas przejazdu uzależniony jest od dnia (roboczy, sobota i niedziela) oraz wybranej godziny. Mapa pokazuje jak np. jak linia metra wpływa na skrócenie dojazdu nawet do relatywnie odległych punktów w granicach Warszawy – cały korytarz wzdłuż metra jest znacznie jaśniejszy.
Mapa nie daje jednak w pełni dokładnych danych – czasy przejazdu mogą być zaniżone bądź zawyżone (przykładowo czas przejazdu z Centrum do Falenicy określony jest na 80 minut, podczas gdy skm-ką, ale i autobusem można ten dystans, wliczając czas oczekiwania pokonać znacznie szybciej). Algorytm nie interpretuje bowiem danych, nie nakłada ich na rzeczywiste warunki, nie eliminuje też możliwych błędów.
O tym, jak idealne dane, związane z czasem np. dojścia do przystanku, są wypaczane przez rzeczywistą topografię miasta pokazują plany przygotowane przez Macieja Florczaka, pracownika ZTM, dla
stacji metra,
przystanków i stacji kolejowych, a także
przystanków planowanej linii tramwajowej Wola – Wilanów. Florczak uwzględnił rzeczywistą sieć chodników, przejść dla pieszych, a także płoty i grodzone osiedla, które wpływają na dostępność przestrzenną przystanków.