Partnerzy serwisu:
Felietony i komentarze

Dodatkowe tory kolejowe w miastach potrzebne od zaraz

Dalej Wstecz
Data publikacji:
07-07-2014
Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

FELIETONY I KOMENTARZE
Dodatkowe tory kolejowe w miastach potrzebne od zaraz
Przystanek Warszawa Ochota, fot. WU
Problemy z konstruowaniem rozkładów pociągów regionalnych w związku z uruchomieniem Pendolino pokazują, że w trybie natychmiastowym konieczne są inwestycje w rozwój infrastruktury PKP PLK, aby próbować oddzielić ruch dalekobieżny od pozostałego – ocenia Paweł Rydzyński, dziennikarz „RK” i „TP”.



Oczywiście można zastanawiać się, czy jako redakcja nie przesadzamy z podnoszeniem problemów związanych z kolizjami rozkładów pociągów dalekobieżnych i regionalnych. Przecież świat się nie zawali, jeśli mieszkańcy Tczewa, w powrotnej drodze z pracy, postoją sobie kilka minut gdzieś za Gdańskiem, czekając na przepuszczenie Pendolino. Mimo wszystko, tragedii nie będzie też wówczas, gdy mieszkaniec Miechowa czy Słomnik będzie ruszał w powrotną drogę z Krakowa pół godziny wcześniej czy później. Ale to nie oznacza, że problemu nie ma. Jest – i to bardzo poważny.

Tam, gdzie kończy się Warszawa…

Popatrzmy na ten problem oczami historycznych już impresji i, jednocześnie, wyobraźni. 20 lat temu Warszawa – patrząc w kierunku południowym – „kończyła się” w rejonie Służewca. Dziś „kończy się” za Zalesiem, a granica pomiędzy Warszawą, Mysiadłem i Piasecznem praktycznie się zatarła. Za kolejne 20 lat, stolica „kończyć się” będzie zapewne gdzieś w Górze Kalwarii, a może i pod Warką. Z Radomiem pewnie nigdy się nie scali, ale już w przypadku Warszawy i Łodzi – nie brakuje przecież głosów demografów i socjologów, że miasta te za kilkadziesiąt lat połączą się w jeden organizm.

Co to oznacza dla przewozów kolejowych? Ano to, że segment przewozów aglomeracyjnych będzie musiał być sukcesywnie rozbudowywany, w ślad za zwiększającym się popytem na tego rodzaju przewozy. Pociągi aglomeracyjne będą też kursować na coraz dłuższych odcinkach: trasy, które w przeszłości miały charakter regionalny (a niekiedy: nawet peryferyjny), z biegiem lat sukcesywnie wpisywać się będą w rdzeń aglomeracji. To zjawisko będzie obserwowane we wszystkich największych polskich aglomeracjach. W tym, naturalnie, w aglomeracjach warszawskiej, krakowskiej, górnośląskiej, trójmiejskiej i wrocławskiej, do których od grudnia 2014 r. ma dojeżdżać Pendolino.

I ludzie, i gospodarka

Do tego, nie można przecież zapominać o przewozach towarowych, które – zwłaszcza w konurbacji górnośląskiej i w Trójmieście – znacząco rzutują na ograniczoną przepustowość linii. Nawet planowane modernizacje linii dedykowanych w większości lub całkowicie ruchowi towarowemu – takich jak trasa przez Kościerzynę (linia 201) czy też ciąg linii przez Bytom Bobrek, Zabrze Makoszowy i Żory, pozwalający na ominięcie Katowic od zachodu – nie rozwiąże przecież całkowicie kolizji interesów przewoźników pasażerskich i towarowych, bo nie wszystkie ładunki da się przenieść na trasy obwodowe.

Problem ten zatem nie dotyczy tylko dłuższego oczekiwania na powrót z pracy do domu. Jest on niezwykle istotny także z punktu widzenia polskiej gospodarki. Pamiętajmy, że średnia prędkość pociągów towarowych w Polsce nie przekracza 30 km/godz. (co jest wynikiem dwukrotnie gorszym niż w większości innych państw UE), a w obrębie węzła górnośląskiego spada do 10 km/godz.!

Reasumując. Jeśli nawet obecnie problem nieatrakcyjnych rozkładów jazdy dotyczy tylko pojedynczych pociągów regionalnych, to z roku na rok problem ten będzie się nasilał. Co za tym idzie – w interesie setek tysięcy mieszkańców podróżujących codziennie pociągami w obrębie aglomeracji, jak i w interesie polskiej gospodarki jest budowa nowych odcinków torów szlakowych w aglomeracjach, tak aby, jeśli nie całkowicie, to przynajmniej częściowo udało się odseparować od siebie ruch dalekobieżny, regionalny i towarowy.

Strategia 2020 kontra Strategia 2040

Deklaracje MIR w tym zakresie – nawet biorąc pod uwagę, iż są to deklaracje „tak, ale…” – pozwalają mieć nadzieję, że problem niskiej przepustowości linii w aglomeracjach będzie w najbliższych latach sukcesywnie rozwiązywany. Oby jednak nie było tak jak np. z modernizacją linii 226 do Portu Gdańsk. Wszyscy wiedzą, że jest niezbędna, wszyscy powtarzają to jak mantrę. Od co najmniej 10 lat. Jej remont rozpoczyna się za kilka tygodni.

W opisanej kwestii trzeba działać jak najszybciej. Jeśli za parę lat Strategia Rozwoju Transportu 2020 („z perspektywą 2030”) zostanie przemodelowana na „perspektywę 2040”, to aglomeracje w między czasie „zatkają się” całkowicie.

Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Tunel średnicowy w Warszawie na razie się nie powiększy

Komunikacja

Tunel średnicowy w Warszawie na razie się nie powiększy

Michał Szymajda 16 stycznia 2018

Most Łazienkowski. Pomysłów na odbudowę nie brakuje

Przestrzeń

Rola BMW w transporcie, czyli dlaczego mówimy szyfrem?

Felietony i komentarze

Rusza ŁKA, a będzie nadal tak jak jest

Felietony i komentarze

Rusza ŁKA, a będzie nadal tak jak jest

Kasper Fiszer 11 czerwca 2014

Warszawa: Miliardy na rozwój miasta w nowym budżecie UE

Prawo & Finanse

Zobacz również:

Tunel średnicowy w Warszawie na razie się nie powiększy

Komunikacja

Tunel średnicowy w Warszawie na razie się nie powiększy

Michał Szymajda 16 stycznia 2018

Most Łazienkowski. Pomysłów na odbudowę nie brakuje

Przestrzeń

Rola BMW w transporcie, czyli dlaczego mówimy szyfrem?

Felietony i komentarze

Rusza ŁKA, a będzie nadal tak jak jest

Felietony i komentarze

Rusza ŁKA, a będzie nadal tak jak jest

Kasper Fiszer 11 czerwca 2014

Warszawa: Miliardy na rozwój miasta w nowym budżecie UE

Prawo & Finanse

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5