Zarząd Transportu Miejskiego planuje na dniach ogłoszenie przetargu na przebudowę linii bramek biletowych na stacjach I linii od Marymontu do Młocin. Pojawią się nowe bramki, jak w głowicy południowej stacji Politechnika. – Bramki te będą wyposażone w czytnik QR kodów i będą „czytały” bilety pojazdowe – zapowiada Wiktor Paul z biura prasowego ZTM. Będzie można je otworzyć także telefonem.
Minęło już kilkanaście lat, odkąd na stacjach warszawskiego metra zamontowano kołowrotki, otwierane kartonikami i kartami miejskimi. Od początku system, który w zamyśle ma nie dopuszczać osób bez ważnego biletu do strefy biletowej, jest nieszczelny – można go nielegalnie, jak i legalnie ominąć (jak chociażby korzystanie z wejściówek czy wind).
Kilka lat temu warszawscy radni
rozszczelnili i rozmontowali system jeszcze bardziej, pozwalając wybranym grupom pasażerów (osoby niepełnosprawne, z większym bagażem, rowerem, zwierzętami) korzystać z wyjść awaryjnych. W efekcie wyjścia te są otwarte non stop i spora część pasażerów – nawet 60% - omija system bramkowy.
Kolejnym problemem jest niedostosowanie systemu bramek do dodatkowych nośników opłat. Na przestrzeni lat pojawiły się nowe rodzaje – bilety przejazdowe z automatów, ważne od momentu skasowania i pozbawione paska magnetycznego, a także kupowane za pomocą telefonów komórkowych czy kolejowe, w ramach honorowania biletów innych przewoźników. Takie bilety nie otwierają jednak bramek biletowych.
Mimo poważnych mankamentów warszawscy urzędnicy nie chcą słyszeć o rezygnacji z bramek. Od dłuższego czasu ZTM pracuje nad uszczelnieniem systemu bramkowego. Na stacji Politechnika w 2015 r.
testowo przebudowano strefę bramek – podwyższono przeszklenia, wejścia awaryjne są otwierane tylko od strony peronów, wprowadzono też bramkę otwieraną przyciskiem, która umożliwia przejście wspomnianym grupom pasażerów. To rozwiązanie
zdaje egzamin, ale nie zapewnia pełnej szczelności (bramkę można otworzyć bez biletu, przyciskiem, można skorzystać z wejściówki, zjechać windą albo przeskoczyć nienadzorowane kołowrotki).
Teraz ZTM będzie przebudowywać bramki na innych stacjach. – Projekt przebudowy bramek, podobny do tego, który został wprowadzony na stacji Politechnika, został wykonany na wszystkie stacje I linii metra. Po świętach planujemy ogłoszenie przetargu na przebudowę bramek na stacjach odcinka bielańskiego, to znaczy na stacjach od stacji A19 Marymont do stacji A23 Młociny – informował nas tuż przed Wielkanocą Wiktor Paul z biura prasowego ZTM.
Jak informuje ZTM, na każdej głowicy stacji znajdzie się jedna taka bramka. – Bramki te będą wyposażone w czytnik QR kodów i będą „czytały” bilety pojazdowe. Rozwiązanie to będzie miało również zastosowanie dla biletów zakupionych przez telefon. Nie będą one identyfikowane przez kod liczbowy, a przez QR kod, który to otworzy również bramkę w metrze – mówi Wiktor Paul. – Planujemy wprowadzić tą funkcjonalność na początku drugiej połowy bieżącego roku – dodaje przedstawiciel ZTM-u.