fot. Liamdavies, lic. CC BY-CA 3.0tramwaj w Melbourne
Yarra Trams, operator systemu tramwajowego w australijskim Melbourne, opublikował dane dotyczące jego funkcjonowania. Wynika z nich, że średnia prędkość tramwaju w Melbourne to 16 km/h, a gdy ten wjeżdża do centrum miasta, spada do 11 km/h. Serwis internetowy australijskiej telewizji ABC wskazuje, że jest „wśród najbardziej ślimaczących się na świecie”.
O sieci tramwajowej w Melbourne, którą sami Australijczycy uznają za najdłuższą na świecie (choć można się spierać czy sieć w Karlsruhe, nieco dłuższa, nie jest w części S–Bahnem), już pisaliśmy, bo miejskie władze chcą w dużej części przestawić ją na zasilanie energią słoneczną.
Teraz jednak tamtejsi urzędnicy biją się w piersi, bo tramwaje jeżdżą wolno. Co więcej, jak sami przyznają, w najbliższym czasie lepiej nie będzie.
– System tramwajowy w Melbourne jest unikalny. Aż na 75 proc. tras tramwaje jeżdżą w ruchu ulicznym – tłumaczy rzecznik Yarra Trams Simon Murphy w rozmowie z ABC. – To duże wyzwanie w sytuacji zakorkowanego miasta. W dodatku, biorąc pod uwagę, że Melbourne się rozbudowuje, z biegiem czasu raczej będzie gorzej – dodaje.
O ile więc średnia prędkość tramwaju na poziomie 16 km/h nie jest wynikiem złym, to już inne dane wskazują na duże kłopoty tego środka transportu. Zdarza się, że tramwaje przejeżdżające przez centrum miasta spóźniają się o dwie godziny(!). Aż 17 proc. czasu pracy tramwaje średnio tracą na oczekiwanie na przejazd na czerwonym świetle, podczas gdy standard w innych miastach na świecie to 2–5 proc. czasu pracy).
Zarządzający transportem miejskim próbują radzić sobie z tą sytuacją. Na jednym z odcinków w północno wschodniej części miasta testowane jest czasowe (w godzinach szczytu) przeznaczania odcinka drogi wyłącznie dla tramwajów, dzięki czemu te nie stoją w korkach. Prowadzone są też badania nad priorytetem dla tramwajów na światłach, ale to na razie dopiero projekt we wstępnej fazie.
– Jeśli porównać się do tramwaju w Gold Coast [półmilionowe miasto na wschodnim wybrzeżu, które trzy lata temu uruchomiło nową linię tramwajową – red.], to tam jest on zdecydowanie mocniej odseparowany od ruchu i ma priorytet. Do tego powinniśmy dążyć – mówi Murphy.
Jakby tego było mało, w marcu tego roku Yarra Trams zanotowała 104 kolizje z udziałem tramwaju i innych uczestników ruchu drogowego. To najgorszy miesiąc pod tym względem od ośmiu lat.
System tramwajowy w Melbourne to 250 km podwójnego toru i ponad 500 tramwajów obsługujących 24 linie. Jego historia sięga 1884 r. gdy uruchomiono tramwaj konny, a rok później – elektryczny. Dziś z tramwaje przewożą w Melbourne ponad 200 mln pasażerów rocznie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.