Drogowcy podsumowali bezpieczeństwo na stołecznych drogach w 2023 r. Był to najbezpieczniejszy rok od ponad dwóch dekad: spadła liczba wypadków oraz – co szczególnie cieszy – ofiar śmiertelnych.
Jak wskazuje ZDM, powołując się na dane Komendy Stołecznej Policji, w zeszłym roku doszło do 692 wypadków. To spadek względem 2022 r., kiedy zanotowano 753 zdarzenia. – Są miesiące, gdy mamy na wyciągnięcie ręki Wizję Zero – mówi Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM. Szczegółowe dane mają zostać przekazane na początku II kwartału.
Systematycznie spada też liczba ofiar wypadków. W 1991 r. było to 314 osób, a w zeszłym roku wartość ta po raz pierwszy spadła poniżej 30. Zginęło 27 osób, przy czym cztery poszkodowane osoby wciąż znajdują się w szpitalu. – Co nas cieszy, spada liczba ofiar wśród pieszych. Dekadę temu było to blisko 50 osób, w zeszłym roku – 16, a w tym tylko 9 – wylicza Puchalski. Jak dodaje, liczba ta zawiera sześć wypadków śmiertelnych na przejściach dla pieszych, w tym cztery na osygnalizowanych pasach.
Stosunkowo duży odsetek ofiar, biorąc pod uwagę udział w ruchu, stanowią motocykliści. W zeszłym roku było to sześć ofiar, a w latach 2020-2022 wartość ta oscylowała na poziomie 7-8 ofiar rocznie. – W większości przypadków przyczyną była nadmierna prędkość – mówi Puchalski. Jeżeli chodzi o rowerzystów, była jedna ofiara śmiertelna.
ZDM podjął aktywne działania na rzecz poprawy sytuacji na drogach. To przede wszystkim prowadzony od 2016 r. audyt przejść dla pieszych, w czasie którego zidentyfikowano problematyczne i niebezpieczne pasy, a następnie przygotowano rekomendacje. Do tej pory zmodernizowano 500 przejść, a doświetlono – 2081. – Podjęliśmy szereg działań: od budowy sygnalizacji, poprzez budowę azyli, wyniesionych przejść, spowolnienia ruchu po poprawę widoczności – wyjaśnia Łukasz Puchalski. – Jak widać po liczbach, audyt przynosi efekty. W większości piesi to ofiary bierne i nie przyczyniają się do wypadków, choć oczywiście zdarzają się wyjątki – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
– Przybliżanie się do Wizji Zero staje się coraz trudniejsze pomimo poprawy infrastruktury, celowanych audytów i działań. Infrastrukturę możemy poprawiać, ale dużo zależy od kierowców. Bez poprawy sposobu jeżdżenia może być trudno osiągnąć wizję zero – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Wśród przyczyn wypadku wymienia niefrasobliwość kierowców, brawurę, prędkość, alkohol. – Niemniej jednak poprawa wyników w Warszawie cieszy, gdyż Polska wciąż zajmuje bardzo niechlubnie wysokie miejsce w Unii Europejskiej – mówi Olszewski. Jak dodaje, w Warszawie odsetek ofiar śmiertelnych do ogólniej liczby wypadków jest znacznie mniejszy niż w całej Polsce.
