Warszawscy urzędnicy chwalą się inwestycjami w infrastrukturę rowerową, które potrafią być efektowne. Właśnie oddano rowerzystom węzeł rowerowy w pobliżu węzła Wyścigi, czyli miejsce, które przez lata było w praktyce nieprzejezdne i straszyło cuchnącym kanałem. Dziś jest tam małe jezioro i rowerowy zawijas.
Miejsce leży na styku ważnych szlaków komunikacyjnych, lecz do tej pory stanowiło barierę praktycznie nie do pokonania – nie tylko rowerem, ale także pieszo, zwłaszcza dla osób z ograniczoną mobilnością. Za 5,8 mln zł powstały tu pochylnia dla rowerów prowadząca do kładki nad ul. Gintrowskiego (przed ustawową zmianą nazwy – Rzymowskiego), obustronne, łagodnie nachylone rampy dla pieszych i rowerów do przejścia podziemnego pod ul. Puławską oraz przejazd rowerowy i chodnik pod ul. Puławską wzdłuż Potoku Służewieckiego wraz z pochylniami.
Węzeł można już pokonać rowerem i pieszo. Choć rowerzyści, którzy są tam pierwszy raz, mogą się pogubić, to w orientacji pomagają umieszczone tam drogowskazy. W ten sposób powstało szybkie i komfortowe połączenie Ursynowa ze Służewcem, Mokotowem oraz z centrum. A dzięki trwającej obecnie budowie drogi dla rowerów wzdłuż ul. Puławskiej (po obu stronach ulicy do granicy miasta) rowerzyści zyskają połączenie sięgające aż do Piaseczna.
100 kilometrów tras
– Tegoroczny sezon rowerowy jest rekordowy. Od początku roku oddano do użytku kilkanaście kilometrów tras, zaś w budowie i remoncie jest obecnie aż 100 km infrastruktury dla rowerów. Ruch rowerowy na nowych trasach sięga nawet 8-11 tys. jednośladów na dobę a w maju rowery Veturilo były wypożyczane ponad milion razy – mówi wiceprezydent Warszawy, Renata Kaznowska.
Jak zaznacza szef ZDM, Łukasz Puchalski, dziś w Warszawie są 544 kilometry tras rowerowych. W trakcie budowy jest kolejne 100 kilometrów. Warszawa tworzy sieć dróg rowerowych wzdłuż najważniejszych arterii komunikacyjnych nie tylko korzystając z własnego budżetu, ale też wykorzystując do tego środki unijne w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. To mechanizm, dzięki któremu finansuje się inwestycje transportowe poprawiające spójność aglomeracji i w tym przypadku wykorzystywane są m.in. do budowy ciągów rowerowych w stolicy i w podwarszawskich gminach.
To dziś 19 tras o łącznej długości 70 km. Dodatkowo samorządy metropolii budują ponad 300 km dróg rowerowych, w ramach partnerstw międzygminnych. Największe projekty: Legionowo, Czosnów, Jabłonna, Łomianki, Nieporęt, Nowy Dwór Mazowiecki, Radzymin, Wieliszew (74 km), Józefów, Halinów, Sulejówek, Wiązowna, Otwock, Karczew (49 km), Piaseczno, Konstancin-Jeziorna (17 km), Grodzisk Mazowiecki, Michałowice, Żyrardów, Podkowa Leśna, Pruszków, Milanówek (33 km).
W samej Warszawie dzięki ZIT powstały ważne arterie rowerowe. – Dzięki ZIT udało się już wybudować lub wyremontować ponad 30 kilometrów tras wzdłuż takich ulic jak: Powsińska, Ostrobramska, al. Stanów Zjednoczonych, Żwirki i Wigury oraz wiele innych. Powstała też sieć tras rowerowych na Polu Mokotowskim oraz ciesząca się coraz większą popularnością kładka pieszo-rowerowa pod mostem Łazienkowskim. Wciąż toczą się prace wzdłuż ulic Połczyńskiej, Wiertniczej, Okopowej, Towarowej, Radzymińskiej, Szaserów czy Jagiellońskiej. W budowie bądź remoncie jest ponad 22 kilometrów tras a w przygotowaniu kolejne inwestycje o łącznej długości 14 kilometrów – wylicza Puchalski.
Ruch rowerowy rośnie
Nowe odcinki tworzą coraz bardziej spójną sieć tras i zachęcają kolejne osoby do przesiadki na rower. Dziś ruch rowerowy stanowi ok. 6 proc. podróży nie pieszych w mieście i zwiększa się nawet o 20-30 proc. każdego roku. Z „rowerostrady” wzdłuż al. Stanów Zjednoczonych w ciągu 2,5 roku skorzystało 800 tys. rowerów, zaś wyremontowaną trasą wzdłuż Belwederskiej przejechało w tym czasie 730 tys. jednośladów. Jeszcze więcej rowerów jest na ul. Żwirki i Wigury – przez 2 lata odnotowano aż 1 mln 150 tys. przejazdów. Dużą popularnością cieszy się też trasa wzdłuż ul. Czerniakowskiej i Powsińskiej – od początku roku jechało tędy blisko 300 tys. rowerów, a ten wynik z pewnością jeszcze się poprawi po przedłużeniu trasy do Wilanowa. Wówczas będzie to najdłuższy korytarz rowerowy w Warszawie, liczący niemal 30 km.
Inwestycje w ramach ZIT służą nie tylko rowerzystom. Zarząd Dróg Miejskich korzysta z tej okazji, aby zmodernizować kompleksowo infrastrukturę drogową. W ten sposób powstało kilkadziesiąt kilometrów nowych chodników, wymieniono oświetlenie uliczne (nie tylko jezdni, ale też chodników i dróg rowerowych), a modernizacja sygnalizacji świetlnej pozwoliła na wprowadzenie „zielonej fali” m.in. na ul. Żwirki i Wigury czy Powsińskiej. ZDM wyznacza również nowe przejścia dla pieszych, uzupełnia zieleń uliczną i małą architekturę.