Strabag, wraz z zakończeniem okresu zimowego, przygotowuje się do rozpoczęcia prac przy budowie nowej trasy tramwajowej na Kasprzaka. Prace ruszą w marcu z dwóch stron – w rejonie skrzyżowań z Redutową i Karolkową.
Pod koniec października zeszłego roku Tramwaje Warszawskie
podpisały umowę ze Strabagiem na budowę ok. 2,3-kilometrowej trasy tramwajowej wzdłuż ul. Kasprzaka na odcinku od Skierniewickiej do Wolskiej wraz z przebudową przyległych odcinków torowiska w ul. Kasprzaka i Wolskiej o długości ok. 1,2 km.
Jak informują Tramwaje Warszawskie, gotowe jest już zaplecze techniczne. Co ciekawe, biuro budowy zlokalizowane przy ul. Ordona zostało wyposażone w panele fotowoltaiczne. Na 18 kontenerach zamontowanych zostało 108 paneli, które mają odpowiadać za blisko połowę zapotrzebowania na energię elektryczną. Na końcowym etapie jest zatwierdzenie czasowej organizacji ruchu drogowego. Pierwsze prace budowlane mają ruszyć w marcu – wraz z rozpoczęciem sezonu budowlanego. Ekipy pojawią się na dwóch krańcach trasy. Jedna rozpocznie roboty przy rozbiórce obecnie funkcjonującego przejścia podziemnego na skrzyżowaniu Wolskiej, Kasprzaka i Redutowej, które jest w złym stanie technicznym. Powstanie nowy obiekt, o zbliżonych gabarytach, z pochylniami i dostosowaniem do przebudowywanego układu drogowego (nie będzie już wyjścia na wysepkę z przystankiem na środku jezdni). Równolegle po wschodniej stronie, w okolicach skrzyżowania Karolkowej i Kasprzaka, wykonawca ruszy natomiast z pracami związanymi z instalacją podziemnego kabla zasilającego.
Nowe torowisko pojawi się w pasie dzielącym jezdnie ulicy Kasprzaka. Na skrzyżowaniu z Wolską i Redutową wykorzysta obecny wykop, w którym znajduje się jezdnia Kasprzaka w kierunku Połczyńskiej. Przystanek tramwajowy znajdzie się więc poniżej poziomu terenu i obecnie funkcjonującego przystanku Reduta Wolska. Na perony i do przejścia będzie można dostać się z pomocą schodów, wind i pochylni. Położenie zmieni też torowisko na Wolskiej. Obecnie tory za skrzyżowaniem z Elekcyjną przechodzą ze środka na północną stronę jezdni. Po przebudowie torowisko w całości znajdzie się w pasie dzielącym aż do połączenia z nową trasą tramwajową na Kasprzaka na wspomnianym przystanku Reduta Wolska.
Przy każdej inwestycji pojawiają się pytania o zieleń. W rejonie oddziaływania całej inwestycji są łącznie 803 drzewa. – Niestety 19 z nich wymaga usunięcia ze względu na bezpośrednią kolizję z planowaną infrastrukturą. Pięć innych drzew, które kolidują z inwestycją, uda się przesadzić. W trakcie inwentaryzacji zieleni okazało się też, że kolejnych pięć drzew jest w bardzo złej kondycji – stanowią zagrożenie dla mieszkańców i muszą być usunięte. Kompensacja wyciętych drzew będzie bardzo bogata: w ramach inwestycji nasadzimy aż 94 nowe drzewa – mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich. Przewidziano klon pospolity, jesion wyniosły, wiąz szypułkowy oraz dąb szypułkowy. Miejscami pojawi się podwójny, a nawet potrójny szpaler. Zgodnie z obowiązującymi w Warszawie standardami będą to odpowiednio duże drzewa: średnica pni powinna być nie mniejsza niż 16-18 cm. Będą to drzewa o docelowych wysokościach od 8 m do nawet 20 m i średnicy korony od 2 m do nawet 15 m.
Tramwaje Warszawskie nasadzą też 413 m² traw ozdobnych i bylin, a także 6603 m² krzewów. Nasadzenia zaplanowano przy peronach tramwajowych, przy skrzyżowaniach, w pasach między jezdniami oraz wzdłuż Wolskiej. Jednocześnie pojawi się zielone torowisko z wykorzystaniem rozchodnika. Łączna długość zielonych torowisk wyniesie 2,5 km. Betonowe ściany przy przystanku w wykopie u zbiegu Wolskiej i Kasprzaka będą obsadzone pnącymi roślinami.
Wykonawca ma 20 miesięcy na realizację zadania, licząc od dnia podpisania umowy. Do tego okresu nie wliczają się trzymiesięcznie okresy zimowe, od połowy grudnia do połowy marca. Nowa trasa skróci dojazd do stacji metra Rondo Daszyńskiego i znajdującego się tam zagłębia biurowego. Jednocześnie zapewniać będzie obsługę szybko rozbudowujących się osiedli na Odolanach i okolic ul. Jana Kazimierza.