ZTM w Warszawie rozstrzygnął niedawno kolejny przetarg na obsługę komunikacyjną z wykorzystaniem 50 wozów o długości 12-metrowych. Wykluczony został z przetargu najtańszy przewoźnik – Europa Express City, a za najkorzystniejszą uznano ofertę firmy Mobilisu. – Zakładamy, że i to rozstrzygnięcie, jak w poprzednich przypadkach, może trafić do Krajowej Izby Odwoławczej – nie ukrywa Wiesław Witek, szef ZTM-u.
Przedmiotem ogłoszonego w listopadzie zeszłego roku przetargu jest ośmioletnia obsługa komunikacyjna z wykorzystaniem 50 krótkich autobusów z alternatywnym napędem. Oferty otwarto 9 stycznia, a dopiero w pierwszym tygodniu kwietnia
rozstrzygnięto postępowanie. Wybrana została oferta firmy Mobilis, która zaproponowała autobusy hybrydowe MAN lub Volvo w wersji 8900 oraz stawkę 8,11 zł brutto za wozokilometr. Jednocześnie
wykluczono z przetargu tańszą ofertę firmy Europa Express City, która chciała realizować usługi elektrykami Ursusa za 6,63 zł brutto za wozokilometr. Powodem było stwierdzenie nienależytego wykonywania jednej z poprzednich umów.
ZTM liczy się z tym, że decyzja o rozstrzygnięciu nie oznacza szybkiego podpisania umowy. – Zakładamy, że i to rozstrzygnięcie, jak w poprzednich przypadkach, może trafić do Krajowej Izby Odwoławczej – nie ukrywa Wiesław Witek, szef ZTM-u. – Oferenci wszyscy mają możliwość złożenia odwołania – do Wielkiego Piątku – mówi Katarzyna Strzegowska, jego zastępczyni.
Na razie nie wiadomo, jakim dokładnym taborem będą wykonywane usługi. – Firma Mobilis wskazała w ofercie dwa typy autobusów – jednym z nich jest autobus hybrydowy Volvo 8900, a drugi to MAN Lion A37, również hybrydowy. Zgodnie z naszą procedurą, po rozstrzygnięciu w KIO, jeśli ta oferta zostanie podtrzymana, operator będzie musiał wskazać nam, który typ wybiera do realizacji świadczenia usług i wtedy będziemy kompletować i uzgadniać całą dokumentację techniczną – zastrzega Katarzyna Strzegowska.
Urzędnicy rozwiewają też wątpliwości związane ze wskazanym w przetargu rodzajem pojazdu. – Pojawiają się komentarze, że autobusy Volvo 8900 nie są niskopodłogowe i nie spełniają warunków zamówienia. To tylko oznaczenie homologacyjne producenta. Nie świadczy o tym, że są to pojazdy niezgodne z SIWZ-em – to operator bierze na siebie odpowiedzialność, że jego oferta jest zgodna z wymaganiami. Będziemy to analizować na etapie podpisywania umowy – podkreśla Strzegowska.
Rozpoczęcie realizacji umowy uzależnione jest od terminu podpisania umowy. – Dajemy operatorowi min. 25 tygodni na wdrożenie. Termin wrześniowy jest więc nierealny, ale
w sierpniu wprowadzamy 50 autobusów firmy PKS Grodzisk Mazowiecki. Przesunięcie o 1-2 miesiące nie będzie więc problemem – mówi Katarzyna Strzegowska, wicedyrektor ZTM.