PKP PLK przymierzają się do przebudowy linii średnicowej w Warszawie od 2023 r. Na pierwszy ogień idą tory dalekobieżne, a następnie podmiejskie. Choć wg deklaracji zarządcy infrastruktury w czasie zamknięcia torów podmiejskich miał być utrzymany w dużym stopniu ruch pociągów regionalnych do centrum miasta, wiadomo, że ich liczba będzie ograniczona: przez Warszawę Centralną będzie mogło pojechać ok. sześć pociągów podmiejskich na godzinę.
Przygotowywana od lat przebudowa linii średnicowej Warszawa Zachodnia – Warszawa Wschodnia będzie dużym wyzwaniem logistycznym, jeżeli chodzi o organizację ruchu. W pierwszej kolejności prace prowadzone będą na linii dalekobieżnej przez Warszawę Centralną, a następnie – na podmiejskiej przez Warszawę Śródmieście.
Pierwsze roboty mają rozpocząć się w 2023 r., a zakończenie inwestycji planowane jest na 2027 r. – jeśli oczywiście nie będzie dalszych zmian harmonogramu.
Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury,
w odpowiedzi na interpelację Aleksandry Gajewskiej, posłanki PO i dawnej stołecznej radnej, podzielił się szczegółami dotyczącymi organizacji ruchu pociągów. I tak w czasie prac na torach dalekobieżnych ruch pociągów dalekobieżnych zostanie przekierowany na linię obwodową, przez stację Warszawa Gdańska. Pociągi rozpoczynające (bądź kończące bieg) w Warszawie będą startować bądź kończyć na stacjach Warszawa Wschodnia, Warszawa Główna bądź Warszawa Gdańska. W etapie, w którym będzie możliwy dojazd do Warszawy Centralnej, część pociągów będzie dojeżdżać z/do Warszawy Centralnej. – Dla pojedynczych pociągów będzie istniała możliwość zastosowania trasowania przez średnicę podmiejską – zaznacza Bittel. Przy etapach wymagających zamknięcia zarówno torów podmiejskich, jak i dalekobieżnych, pociągi regionalne będą kończyć bieg na Warszawie Zachodniej, Głównej i Wschodniej.
Sytuacja będzie trudniejsza podczas modernizacji linii średnicowej podmiejskiej. Przez średnicę dalekobieżną mają być kierowane pociągi międzywojewódzkie. Przedstawiciele PKP PLK podkreślali, że ruch pociągów regionalnych do centrum Warszawy zostanie utrzymany przez Warszawę Centralną, ale teraz wiadomo, że mowa o ok. sześciu parach połączeń na godzinę – i to pod warunkiem zakończenia prac na średnicy dalekobieżnej i podniesieniu jej przepustowości do 20 par na godzinę.
I tak pociągi regionalne poruszające się po linii 1 (kierunek Żyrardów i Skierniewice) i 3 (kierunek Sochaczew i Łowicz) będą kończyć na Warszawie Głównej. Pociągi regionalne z linii kolejowej 8 (kierunek Lotnisko Chopina, Piaseczno, Radom) będą mogły dojeżdżać do Warszawy Głównej, Warszawy Zachodniej bądź małą linią obwodową nr 20 w stronę Warszawy Gdańskiej. Pociągi regionalne z linii nr 9 (kierunek Legionowo i Działdowo) będą kierowane do Warszawy Gdańskiej, lub dalej przez małą linię obwodową do Warszawy Zachodniej. Pociągi lotniskowe będą mogły przejeżdżać z linii obwodowej (nr 20) na linię radomską (nr 8). Pociągi regionalne z linii nr 2 (kierunek Mińsk Mazowiecki i Siedlce) i 7 (kierunek Otwock i Dęblin) będą dojeżdżać do Warszawy Wschodniej. Minister Bittel zaznacza, że „część pociągów” z linii 2 i 7 będzie mogła przejeżdżać przez Warszawę Centralną na linie 1 i 3. – PKP PLK jest w stałym kontakcie z Urzędem m.st. Warszawy i na bieżąco przekazuje informacje o kluczowych etapach omawianej inwestycji – zapewnia Bittel.
Inwestycja będzie wymagała rozkopania odkopania tunelu średnicowego, co spowoduje duże utrudnienia na mieście. – Wyłączone z ruchu drogowego zostaną Aleje Jerozolimskie (odcinkami) z utrzymaniem komunikacji autobusowej w największym możliwym zakresie – informuje Bittel. Niestety, nie ma w tej chwili mowy o przesuwaniu torowiska tramwajowego w celu utrzymania ruchu na obciążonej trasie tramwajowej w czasie trwania robót.