Rozwój sieci drogowej, kolejowej i lotniczej w Polsce sukcesywnie poprawia jakość życia jej mieszkańców. Coraz bogatsza infrastruktura przyciąga też inwestorów i wpływa na rozwój gospodarczy wielu regionów kraju. Lepszy transport publiczny oznacza również wzrost wartości nieruchomości zarówno w miastach, jak i na terenach wiejskich. Mimo dobrych perspektyw wykluczenie komunikacyjne wciąż jest w naszym kraju sporym problemem. Z drugiej strony przeciążone trakty oznaczają hałas i zanieczyszczenia, które niekorzystnie wpływają na samopoczucie mieszkańców. Jak wszystkie te czynniki kształtują ceny nieruchomości?
Ruch to życieTransport publiczny to jedna z kluczowych usług realizowanych w miastach. Ludzka potrzeba przemieszczania się jest naturalna. Każdy z nas musi codziennie dojechać do pracy, szkoły czy lekarza. Wyjazdy urlopowe są ważnym elementem wypoczynku. Wszystkie te działania byłyby mocno utrudnione, gdybyśmy mogli polegać tylko na prywatnych środkach transportu.
Usług tego typu potrzebują też mieszkańcy wsi, a problemy komunikacyjne na obszarach wiejskich bywają niebezpieczne i potrafią zupełnie uniemożliwić codzienne funkcjonowanie. Nic więc dziwnego, że rozwinięta infrastruktura transportowa ma bezpośrednie przełożenie na wartość zabudowy mieszkalnej. Wpływ transportu publicznego na ceny nieruchomości jest obiektem zainteresowań naukowców.
Naukowcy wskazują na przykład, że po budowie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju ceny
mieszkań na poznańskich winogradach wzrosły.
Osoby poszukujące dla siebie mieszkania lub domu powinny zwracać uwagę na dostęp do transportu publicznego bez względu na to, czy posiadają własny samochód, czy nie. Mieszkańcy dzielnic dobrze skomunikowanych z resztą miasta mogą się cieszyć łatwym dostępem do niezbędnych usług, punktów handlowych czy rekreacji. Właśnie dlatego uznaje się, że rozbudowana i sprawna infrastruktura transportowa wpływa na poprawę jakości życia. Oczywiście jest to możliwe wtedy, gdy jest ona dobrze zorganizowana, a przy intensywnym ruchu ulicznym nie pojawiają się korki. Takie przestoje to nie tylko większa emisja spalin, ale i stres dla kierowców.
Dobra komunikacja czyli jaka?Polskie miasta od lat borykają się z problemem nadmiernego rozwoju motoryzacji indywidualnej. Wzrost liczny zarejestrowanych samochodów prywatnych przełożył się na znaczący spadek liczby osób poruszających się komunikacją miejską. W tym kontekście rośnie popyt na mieszkania sprzedawane razem z miejscem parkingowym. Brak przestrzeni dla samochodu to kłopot coraz częściej spotykany również na nowych osiedlach.
Z drugiej strony lokal mieszkalny lub dom zlokalizowany w pobliżu przystanków może być dla nas okazją do rzadszego używania samochodu w mieście. Przyniesie to korzyści zarówno dla naszego budżetu, jak i środowiska. Korzystanie z autobusu, tramwaju czy roweru na co dzień to również mniej napięcia związanego ze staniem w korkach.
Na terenach wiejskich wyższe ceny osiągają nieruchomości dobrze skomunikowane z ważnymi punktami w okolicy. Bardziej rentowne okazują się też inwestycję w zabudowę położoną w okolicy, która w perspektywie czasu będzie się rozwijać. Nawet najbardziej zaciszny i malowniczy dom z czasem może okazać się kiepskim miejscem do życia właśnie przez wykluczenie transportowe. Brak możliwości dojazdu do lekarza czy sklepu to już teraz palący problem wielu mieszkańców na przykład Podlasia. Dostęp do transportu publicznego jest czynnikiem kluczowym przy ocenieniu zarówno mieszkania w mieście, jak i wiejskiego domu. W przypadku tego ostatniego ważna jest też jakość dróg dojazdowych i ich stan w okresie jesienno-zimowym.
Transport publiczny, a rentowność inwestycjiLokale mieszkalne zlokalizowane blisko lotnisk czy stacji metra wolniej tracą na wartości. Stawki ofertowe tego typu zabudowy zwykle są wyższe niż mieszkań w innych częściach miasta. Powodem tego jest nie tylko wygoda, ale i perspektywy rozwoju. Lotniska potrzebują rozbudowanej infrastruktury, a regiony, w których powstają, przyciągają do siebie inwestorów. Przykładowo, ceny
mieszkań w krakowskim zwierzyńcu należą do najwyższych w mieście.
Oczywiście sąsiedztwo portu lotniczego nie ma jednoznacznie dobrego wpływu na ceny nieruchomości. Infrastruktura tego typu może generować hałas i redukować popyt na mieszkania. Dla rentowności inwestycji kluczowy jest balans między niedogodnościami i plusami jakie niesie za sobą inwestycja.
Obecność ważnych węzłów komunikacyjnych to swego rodzaju gwarancja, że w sąsiedztwie będzie rozwijać się infrastruktura handlowa i usługowa. Oznacza to lepsze perspektywy inwestycyjne również w segmencie zabudowy mieszkalnej.
Jak widać mieszkanie czy dom z dostępem do transportu publicznego to wygoda dla jego mieszkańców i zyskowna inwestycja. To ważne szczególnie teraz, gdy popyt w segmencie mieszkaniowym się stabilizuje i zakup lokalu mieszkalnego wiąże się z większym ryzykiem.
Oczywiście dostępna infrastruktura transportowa to nie jedyny czynnik kształtujący rentowność inwestycji mieszkaniowej. Jak widać, jest to jednak jedna z najważniejszych kwestii wpływających na jakość życia przyszłych mieszkańców. Właśnie dlatego nie warto zostawiać jej przypadkowi.