Polonus: Nowy zarząd i więcej biletów on-line

Martyn Janduła, Transport-publiczny.pl: Jak należy podsumować rok 2017 w przewozach pasażerskich?

Andrzej Padziński, dyrektor operacyjny PKS Polonus: To pierwszy rok pod kierownictwem nowego zarządu. To też pierwszy rok w którym udało się odwrócić tendencję spadkową w spółce Polonus. O 10% zwiększyła się liczba pasażerów i o 10% wzrosły przychody. Jak wiemy, rynek krajowych przewozów dalekobieżnych ciągle spada, w tym roku o kolejne 7-8%, natomiast udało się na dworcu sprzedać 20% biletów więcej. Pod względem wartości sprzedaży biletów poprzez kasy i cały system Dworzec OnLine dało to o 19% więcej w obrocie. To bardzo duże osiągnięcie. Składa się na to 10% wzrost ilości sprzedaży biletów krajowych i wzrost ich wartości. Chociaż w tym samym czasie zaobserwowaliśmy, że globalnie u wszystkich przewoźników średnia cena biletu krajowego jednak spada.

Czy wyniki w przewozach międzynarodowych napawają optymizmem?

Do listopada sprzedaliśmy o 45% więcej biletów międzynarodowych niż w poprzednim roku. Wartość sprzedaży tych biletów wzrosła z kolei o 85%. Największy wpływ na wyniki mają wschodnie kierunki. W tym momencie na platformie Dworzec OnLine mamy ponad 160 przewoźników z których ponad połowa to są kursy międzynarodowe. W sumie dziennie realizowanych jest poprzez system 2 tys. kursów.

Właśnie warto wspomnieć, że Polonus to nie tylko przewoźnik, ale także cała platforma ingerująca wielu przewoźników pod szyldem Dworzec OnLine. Jak wygląda ta współpraca teraz i dystrybucja biletów?

Z naszego dworca oraz systemu korzysta już 160 przewoźników. Jest jeszcze kilkanaście podmiotów, które również korzystają z platformy Dworzec OnLine, ale służy im ona jedynie do zarządzania własną sprzedażą. Jednak co istotne, to do końca grudnia tego roku nasza oferta z Dworca OnLine powinna być dostępna także na ponad 30 platformach na terenie Europy Wschodniej i Zachodniej. To bardzo istotne poszerzenie kanałów dystrybucji sprzedaży biletów wszystkich przewoźników, których mamy w ofercie.

Z kolei kolejnym rewolucyjnym działaniem jest podpisanie umowy ze SkyCashem. Jeszcze przed świętami w aplikacji pojawi się przycisk „bilety autobusowe Dworzec On-Line”. Tym samym prawie 4 mln użytkowników SkyCash będzie miało dostęp do szybkiego i bardzo wygodnego sposobu zakupu biletów autobusowych. To jest poszerzenie dostępności naszej oferty na rynku, a tym samym zwiększenie atrakcyjności Dworca OnLine dla przewoźników, którzy z nami współpracują, bo dajemy im dostęp do znacznie szerszej lady sprzedażowej.

Bilety dostępne na zagranicznych platformach oraz w aplikacji mobilnej. Jak wygląda jednak sprawa z dużo bardziej tradycyjnymi formami sprzedaży biletów? Czy je także rozwijacie?

Wprowadzamy właśnie możliwość zakupienia biletów autobusowych w biletomatach. Na razie pojawiły się dwa urządzenia na dworcu – jeden w ciągu kasowym, a drugi w poczekalni nocnej. Podróżni mają w nich dostęp do pełnej oferty Dworca OnLine – zarówno na kursy krajowe, jak i kursy międzynarodowe. Po krótkim czasie testowania widzimy, że największą popularnością cieszą się już bilety kupowane na kierunki wschodnie. To milowy postęp w rozwoju naszego systemu. Dworzec On-Line jest obecnie jedyną tak rozbudowaną platformą przewozowo-dworcową, która pozwala agregować i zarządzać tak dużą ilością kanałów sprzedaży.

Rozwój platformy to jedna rzecz. Druga to sprawa tego, co się na dworcu wokół działalności ze sprzedażą biletów dzieje. Dworzec Warszawa Zachodnia jest w tym momencie głównym węzłem przesiadkowym o znaczeniu międzynarodowym. Widać to także, jak już Pan wspomniał, po liczbie sprzedaży biletów zagranicznych.

Tak, obecnie ponad 40% osób korzystających z dworca to obcokrajowcy – głównie z krajów Europy Wschodniej. Z myślą o nich także rozwijamy szereg usług. Powstał punkt obsługi obcokrajowców, w którym podróżni mogą uzyskać informacje dotyczące kwestii paszportowych, wizowych, uzyskiwania pobytu stałego i zezwolenia na pracę. Ponadto mamy obecnie na dworcu 13 agencji pośrednictwa pracy, które mają siedzibę na dworcu. W kolejce mamy kolejne 10 podmiotów, które chcą wynająć powierzchnię, ale na razie jej nie mamy. Docierają do nas również sygnały, że różnego rodzaju paczki czy przesyłki pieniężne nie zawsze trafiają do adresata, dlatego PKS Polonus stał się partnerem przekazów pieniężnych Western Union w punktach kasowych. To szereg działań, które mają pomóc w obsłudze pasażerów głównie ze Wschodu.

Widać to także po informacji pasażerskiej w języku ukraińskim. Co jeszcze zmieniło się podczas mijającego właśnie roku pod względem obsługi podróżnych na dworcu?

Wykonaliśmy szereg działań infrastrukturalnych wokół dworca. Uporządkowaliśmy przede wszystkim ruch wokół budynku dworca. Dzisiaj jest on bardziej dostępny dla przewoźników i dla pasażerów. Przenieśliśmy stanowiska przyjazdowe sprzed budynku dworca na część odjazdową. Pasażerom łatwiej jest się teraz przesiadać, gdyż wysiadają bezpośrednio obok stanowisk odjazdowych. Z kolei my odzyskaliśmy teren, który był dla nas trudno dostępny, bo był blokowany przez samochody parkujące w sposób kreatywny i utrudniający wjazd przewoźnikom. Dzięki temu uruchomiliśmy ponad dwukrotnie większy parking samochodowy na ponad 150 miejsc parkingowych. Jest on nowoczesny i w pełni zautomatyzowany, a jego praca opiera się na odczycie tablic rejestracyjnych. Pasażerom zaoferowaliśmy 15 minut darmowego postoju w idei kiss&ride. Same stanowiska odjazdowe też uporządkowaliśmy, dzięki czemu pasażerowie mają większą, bezpieczniejszą i łatwiej dostępną powierzchnię. Ponieważ teren wokół obecnego dworca Warszawa Zachodnia jest lepiej dostępny oraz uporządkowany, to w tej chwili przygotowujemy się do realizacji inwestycji dworcowej, którą nazywamy Dworzec Zachodni 2.0.