Pojawiają się opinie, że nie można mówić o I linii metra jako o inwestycji skończonej – to za sprawą stacji A-12 Plac Konstytucji i A-16 Muranów, których budowę zaniechano jeszcze pod koniec lat 80. Jakie są perspektywy na realizację wspomnianych przystanków?
Decyzję o zaniechaniu budowy „w pierwszej kolejności” stacji A-12 Plac Konstytucji o A-16 Muranów podjęto w 1989 r. Jak się okazało – nie tylko w pierwszej kolejności, ale także na znacznie dłuższy okres. Pamiątką po brakujących przystankach jest luka w numeracji – Politechnika nosi oznaczenie A-11, podczas gdy kolejna stacja Centrum to A-13. Podobnie jest z Muranowem – stacja A-15 Ratusz sąsiaduje z A-17 Dworzec Gdański.
Stacja Plac Konstytucji miałaby się znaleźć w ciągu Marszałkowskiej po północnej stronie placu. Natomiast Muranów zaplanowano pod ulicą Andersa na północ od Anielewicza i Świętojerskiej. Dzięki tym stacjom pasażerowie mieliby w centrum do pokonania nie więcej niż 400 m do najbliższego wejścia do metra. Obecnie znajdują się tutaj jedne z dłuższych odcinków międzystacyjnych – odległość pomiędzy osiami peronów stacji metra Politechnika i Centrum wynosi 1450 m, a pomiędzy Ratuszem i Dworcem Gdańskim – 1534 m. Tymczasem średnia dla warszawskiego metra wynosi ok. 1083 m.
źródło: metro.waw.pl
Co jakiś czas w różnych kręgach wypływa kwestia budowy wspomnianych przystanków. W 2006 r. wydano nawet decyzje o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, a w 2007 r. zakończono prace nad raportem środowiskowym i uzyskano decyzję środowiskową (która już straciła ważność). Od tamtej pory niewiele się dzieje.
– Nie planujemy budowy tych stacji. I linia już teraz świetnie się sprawdza. Okolice tych przystanków są świetnie skomunikowane innymi środkami transportu – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Jarosława Krajewskiego, podpisaną przez wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza, wieloletnia prognoza finansowa do 2042 r. „nie przewiduje środków na realizację powyższych stacji”.
źródło: „Założenia techniczno – ekonomiczne budowy I linii metra w Warszawie”, Metroprojekt Wrzesień 1975 r.Budowa tych stacji wiązałaby się ze sporymi wydatkami, ale też utrudnieniami w ruchu. – To duże i drogie inwestycje. Skupiamy się na II linii – nie tylko na centralnym odcinku, ale też 3+3 (przedłużenie po trzy stacje w każdą stronę) i grande finale w postaci końcowych odcinków – mówi Milczarczyk. Jak dodaje, do tematu budowy brakujących stacji można byłoby powrócić, gdyby pojawiły się jakieś dodatkowe środki czy źródła finansowania.