Łódź: Miesięczne testy hybrydy Mercedesa

Łódzkie MPK zaprezentowało dziś autobus Mercedes-Benz Citaro Hybrid. Odiemnastometrowy pojazd przyjechał do Łodzi na testy. Będzie on kursować na liniach miejskiego przewoźnika do 4 grudnia. W najbliższych dniach obsługiwać będzie „siedemdziesiątkę”, w dalszej kolejności także 52 i 65. Trasy dobrane zostały tak, by sprawdzić realne wartości spalania na najbardziej obciążonych połączeniach.

5-procentowe oszczędności paliwa uzasadnią wybór hybrydy

Główną zaletą napędu hybrydowego ma być bowiem – obok aspektów ekologicznych – oszczędność paliwa. Adam Kempiński, dyrektor Działu Sprzedaży w EvoBus Polska, firmie oferującej ten model na polskim rynku, mówił podczas krótkiej konferencji prasowej, że hybryda jest droższa od podobnego autobusu o napędzie konwencjonalnym jedynie o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie wskazał przy tym dokładnej wielkości oszczędności, jakie przynosi zastosowanie tego rodzaju napędu. Zapewniał jednak, że są one znaczące.

Zbigniew Papierski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego – Łódź, szacował przy tym, że jeśli spalanie zmniejszyłoby się o 5 proc., co w jego opinii jest wartością realną, zakup hybrydy byłby uzasadniony nie tylko ekologicznie, ale i ekonomicznie. Spółki zdecydowały się na dość długi okres wypożyczenia pojazdu, by przewoźnik mógł zweryfikować zapewnienia sprzedawcy o możliwych oszczędnościach w realnej eksploatacji. Jeśli znajdą one potwierdzenie w rzeczywistości, MPK zamierza premiować hybrydy w kolejnych postępowaniach przetargowych.

Duży nacisk na kwestie bezpieczeńśtwa

– Przez najbliższy miesiąc będziemy też starali się poznać nowe rozwiązania w zakresie bezpeczeństwa – mówił Zbigniew Papierski. Autobus wyposażony jest bowiem w system wspomagający hamowanie w przypadku np. zasłabnięcia czy dekoncentracji kierowcy. Ma on przy tym nie hamować autobusu w sposób nagły, a jedynie minimalizować skutki pojawienia się niespodziewanej przeszkody tak, by nie powodować zagrożenia dla podróżujących wynikającego z wielkiej siły hamowania.

Drugą z nowości jest czujnik martwego pola. Jeśli kierowca skręci kierownicą mocniej, niż pojazd fizycznie jest w stanie przejechać, lub na drodze pojawi się przeszkoda stała lub ruchoma, prowadzący zostanie o tym poinformowany sygnałem dźwiękowym, wizualnym i alarmem wibracyjnym. Ma to m.in. zwiększać bezpieczeństwo rowerzystów.

Flagowy pojazd Mercedesa

– Prezentowany tu model jest wybierany przez wiodące miasta świata – stwierdził Adam Kempiński. Egzemplarz, który przyjechał do Łodzi, był wcześniej testowany m.in. w Krakowie. Tamtejsze MPK eksploatuje też podobne mercedesy solowe.