Górnicza Cziatura w Gruzji słynie z licznych kolejek linowych, stanowiących podstawę komunikacji w mieście zlokalizowanym w wąskiej dolinie. Widok starych, zaniedbanych wagonów odchodzi jednak do przeszłości. W mieście uruchomiono właśnie nowe koleje linowe – z centralnej stacji linie rozjeżdżają się w czterech kierunkach.
Budowa nowych kolei linowych rozpoczęła się w 2017 r. Od 19 sierpnia podróżni korzystają z czterech nowych linii, rozjeżdżających się z jednej, centralnej stacji – w kierunku Sanatorium (862 metry), Naguti (1081 metrów), Lezhubani (845 metrów) i Mukhadze (640 metrów). Łączna długość nowych linii wynosi 3428 m. Dziennie z nowych połączeń korzystać może ok. 2000 pasażerów.
W sumie pasażerowie mają do dyspozycji osiem kabin (po dwie na linię – poruszających się na zasadzie przeciwwagi). Każda mieści 15 pasażerów, z czego 10 na miejscach siedzących. Z powodu koronawirusa pojemność ograniczono jednak do sześciu osób. Koleje funkcjonują w godz. 8-20, a częstotliwość jest uzależniona od liczby pasażerów, przy czym minimalny interwał wynosi 4-5 minut. Prędkość ruchu to 6 m/s (21,6 km/h). Czas podróży na najdłuższej linii – do Naguti – to 2 min. 40 sek.
Projekt został zrealizowany w ramach Miejskiego Funduszu Rozwoju Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury Gruzji z dofinansowaniem Rządu Gruzji i Francji. Całkowity koszt wyniósł ponad 55 mln GEL (ok. 67 mln zł). Wagony i osprzęt zapewniła francuska firma Poma, a za architekturę odpowiada strona gruzińska.
W Cziaturze w latach 50. zbudowano pierwszą kolej linową w Związku Radzieckim. W sumie, w mieście i okolicy,
funkcjonowało kilkanaście kolei linowych. Ich stan pozostawiał jednak wiele do życzenia. W 2019 r. wstrzymano ruch na ostatnich starych kolejkach. Według lokalnych informacji remontu (a nie budowy od nowa) doczekają się dwie kolejki w samej Cziaturze ze stacji za ratuszem – w tym ta najstarsza, z 1953 r.