Częstochowski Rower Miejski wystartował

Częstochowa od ponad roku miała ambicję dołączyć do miast oferujących mieszkańcom i rezydentom system roweru publicznego. Pierwszy przetarg rozpisano jeszcze u schyłku 2016 roku tak, aby w zamierzeniu uruchomić go w kwietniu 2017 roku i rozwijać przez dwa lata. Jako, że rowery publiczne są rynkiem rozwijającym się, to o każde niezagospodarowane tereny toczy się walka. Tak też było w Częstochowie, gdzie spór największych krajowych rywali o czteroletnią umowę zaognił się do tego stopnia, że obaj co raz występując do Krajowej Izby Odwoławczej oraz Sądu spowodowali dotkliwe odwleczenie potencjalnego terminu uruchomienia systemu.

Dwa podejścia

W obydwu postępowaniach uczestniczyli BikeU oraz Nextbike Polska. Przy pierwszym Nextbike zarzucił organizatorowi preferowanie konkurenta poprzez określenie w specyfikacji rozwiązań przez niego stosowanych oraz ustępowanie mu w innych szczegółach, przy czym na podobne ustępstwa nie zgadzał się dla Nexbike’a. Sprawa trafiła do KIO.

Drugie wystąpienie do tego organu spowodowane było wykluczeniem Nextbike na podstawie wniesienia wadium niezgodnie z oczekiwaniami MZDiT. W obydwu przypadkach KIO przyznała rację skarżącemu. Nie spodobało się to drugiej stronie, więc tym razem to BikeU wystąpił już do Sądu Okręgowego ze skargą na decyzję KIO.

Czas upływał i do tego zmienił się cennik wypożyczeń będący częścią specyfikacji przetargu. Dlatego właśnie Miejski Zarząd Dróg i Transportu podjął decyzję o unieważnieniu postępowania, ponieważ gdyby w końcu przystąpiono do budowy systemu w oparciu o nie, to sezon 2017 ruszyłby nie w kwietniu, a w listopadzie, przy czym opłacić należałoby cały rok. To unieważnienie też próbowano skarżyć...

Rower na zimę

Drugi przetarg przewidujący kontrakt już na trzy lata przebiegał spokojnie. Obaj uczestnicy zażądali jednak więcej, niż zakładał przygotowany budżet organizującego do MZDiT. Ostatecznie jednak zwycięzcą okazał się Nexbike. Ten jednak wniósł skargę do KIO na... wynik postępowania. Cel – zablokować możliwość podobnego ruchu rywalowi. Kiedy okazało się, że BikeU ustąpił pola, Nextbike wycofał swoją skargę. Z tego jednak powodu nie został dotrzymany termin uruchomienia testowego przewidywany na początek listopada. Sezon testowy obejmujący 15 dni był przewidywany opcjonalnie i zależnie od utrzymujących się sprzyjających warunków pogodowych. Za cel takiego przedsięwzięcia obrano udostępnienie możliwości zarejestrowania się przyszłych użytkowników oraz przetestowania działania systemu.

Najwyraźniej uznano, że początek grudnia będzie oferował sprzyjającą aurę pogodową, bo w okolicach pierwszego weekendu na ulicach pojawiło się 10 stacji dokujących, zaś w niedzielę przypięto do nich 90 zielonych rowerów ozdobionych nowym marketingowym logo miasta, a całość następnie... przykrył obficie padający śnieg.

To tylko testy

Biała kołderka nie była jednak przeszkodą do oficjalnej prezentacji systemu i w poniedziałek uruchomiono go w obecności Prezydenta Miasta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka, Prezesa Nextbike Polska Tomasza Wojtkiewicza i społecznego konsultanta ds. komunikacji rowerowej Łukasza Kota. Jak zapowiedziano, to jest etap stricte testowy i potrwa on do 8 grudnia, kiedy do północy rowery należało będzie bezwzględnie zwrócić.

Wypożyczenia będą nieodpłatne, ale w teście udział może wciąć 50 osób – chętni muszą wysłać mejla na adres test@czestochowabike.pl, skąd zwrotnie otrzymają informacje niezbędne do korzystania z systemu.

Właściwy sezon ruszy 1 kwietnia 2018 r., ale podczas prezentacji zapowiedziano gotowość do wcześniejszego uruchomienia w razie sprzyjających warunków atmosferycznych. W międzyczasie można zarejestrować się w systemie, w którym – według danych Nextbike – już teraz figuruje ok. 1700 częstochowian, którzy korzystają z rowerów publicznych w innych miastach.

Za trzyletni sezon Nextbike zainkasuje od Częstochowy kwotę 3 959 985 zł. Pierwsze pół godziny jazdy ma być bezpłatne. Druga godzina to 2 zł, każda kolejna 6 zł. Użytkownicy będą mieli do dyspozycji 180 rowerów i 20 stacji. Do końca 2018 r. MZDiT ma możliwość złożenia zamówienia uzupełniającego o kolejnych 95 rowerów i 10 stacji.