Po wymianie 1/3 taboru częstochowskiego MPK na autobusy zasilane tańszym od ropy gazem ziemnym oraz przy malejących cenach ropy naftowej oczekiwać można, że bilety komunikacji miejskiej będą mogły stanieć. Okazuje się, że jeszcze nie pora na to.
Kiedy podpisano
kontrakt na dostawę sprężonego gazu ziemnego (CNG) przez MPK w Częstochowie dla potrzeb zasilania
taboru hybrydowego marki Solbus zakupionego dzięki uczestnictwu w programie Gazela, pojawiły się wyliczenia według których koszt jazdy autobusem hybrydowym miał być niższy od analogicznego poniesionego wskutek jazdy autobusem z napędem konwencjonalnym.
Koszty porównywalneWedług przedstawionych także przez nas wyliczeń, przy cenie jednego kilograma CNG 2,66 zł koszt przejechania 100 km autobusem krótkim miał wynieść 125 zł, a przegubowym 167 zł, więc średnio 141 zł. Z kolei średni koszt pokonania 100 km przez autobus dieslowski to 196 zł, co stanowiło pokaźną różnicę na korzyść gazowców. Czy ta kalkulacja oraz taniejąca ropa naftowa nie stanowią okazji do obniżenia cen biletów?
Jak dowiedzieliśmy się w MPK, po ostatnich zmianach na rynku paliw różnica w kosztach funkcjonowania diesli i gazowców stała się niewielka. Jednocześnie sam udział kosztów paliwa w ogólnym planie kosztów wynosi zaledwie około 16 proc., więc oszczędności na tym wycinku nie stanowią przesłanki do obniżenia cen biletów.
Planowane inwestycjePytanie o możliwość wykorzystania sprzyjającej koniunktury na rynku paliw do obniżenia cen biletów zapytaliśmy także prezydenta Częstochowy. Występujący w jego imieniu rzecznik urzędu miasta Włodzimierz Tutaj zauważył, że z początkiem bieżącego roku uchylone zostały opłaty za przewóz większych bagaży, wózków, czy zwierząt. - Wprowadzenie tych zmian skutkuje zmniejszeniem przychodów ze sprzedaży biletów w latach kolejnych i było możliwe dzięki mniejszym kosztom zakupu paliwa oraz wprowadzeniem do eksploatacji autobusów hybrydowych – powiedział serwisowi Transport-Publiczny.pl wyliczając również inne elementy, jak zwiększenie pracy eksploatacyjnej na wybranych liniach.
Tutaj zaznaczył także, że przewoźnik poniósł koszty inwestycji w dostosowanie infrastruktury zaplecza technicznego do obsługi autobusów hybrydowych, czy w budowę stacji ładowania gazem. Ponadto MPK przygotowuje się do dużej inwestycji
związanej z modernizacją trakcji tramwajowej. Do 2020 r. operator chce wymienić torowisko na całej starej sieci (ok. 10 km podwójnego toru) i zakupić 15 nowych pojazdów szynowych.
Paliwo nie może być wyznacznikiem- Nie jest pewne, na ile trwałą tendencją będą korzystne ceny paliw - zauważył rzecznik i dodał: - Na cenę biletów ma wpływ wiele czynników, a cena paliwa jest jednym z wielu elementów kosztotwórczych – podsumował.
Zdaniem częstochowskiego rzecznika, biorąc pod uwagę podjęte już kroki i zaplanowane wielomilionowe inwestycje w częstochowski transport publiczny, trudno jest obecnie rozważać obniżkę cen biletów: - Oczywiście podwyżka cen biletów nie jest brana pod uwagę – zaznaczył. - W przyszłości możliwe są różne rozwiązania w zależności od ostatecznych kosztów własnych związanych z przeprowadzonymi inwestycjami i tendencji, jakie będą się utrzymywać w zakresie składników wchodzących w koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej – skwitował.
Przegląd częstochowskiego cennikaCzęstochowska taryfa opiera się na biletach jednoprzejazdowych dostępnych w handlu detalicznym: 3 zł / 1,50 zł oraz biletach okresowych w kwocie 90 zł za miesiąc na bilecie imiennym. U kierowców można zakupić tylko bilety czasowe zaczynające się od 45 minut za 3,40 zł.
Od połowy 2014 r. nie obowiązuje już osobna taryfa nocna, zaś od początku bieżącego roku nie pobiera się opłat za przewóz bagażu. Mimo postulatów działaczy miejskich nie podejmuje się tematu zastąpienia w ogóle archaicznych biletów jednoprzejazdowych biletami czasowymi.