Partnerzy serwisu:
Przestrzeń

Wyciągnąć miasto z podziemia

Dalej Wstecz
Data publikacji:
31-10-2013
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRZESTRZEŃ
Wyciągnąć miasto z podziemia
fot. WU
Przejścia podziemne czy nadziemne wydają się być niezbędne na dworcach kolejowych i w metrze, jednak zupełnie nie sprawdzają się w nowoczesnych miastach Europy. To, co na zachodzie jest standardem od lat, w Polsce do dziś nie znajduje swojego odzwierciedlenia. Przestarzała forma planowania przestrzennego miasta jest tu wciąż popularna. Ostatnio sprzeciwił się jej Wrocław, który postawił na pasy dla pieszych na najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach w mieście.

– Przypomnę, władze Wrocławia kuszą tym pomysłem od 2009 roku. Już chyba każde duże miasto w Polsce ma w dokumentach strategicznych zapisany priorytet dla ruchu pieszego w obszarach śródmiejskich, choć żadne tego nie realizuje – komentuje Włodzimierz Nowak z organizacji „My Poznaniacy”.

Aby zrozumieć, skąd w naszym kraju takie umiłowanie do budowania przejść podziemnych, trzeba sięgnąć w głąb historii i przyjrzeć się lepiej naszemu położeniu geograficznemu. Największa liczba takich właśnie przejść znajduje się bowiem w krajach dawnego bloku sowieckiego, gdzie w czasach modernizmu stanowiło to symbol nowoczesnego miasta. Modernistyczna urbanistyka chciała bowiem stworzyć nowy model miasta i człowieka, oparty na samochodzie.

– Nie udało się i trasy z kładkami, przejściami podziemnymi, rozległymi trawnikami są puste, nie ma w nich żadnego miejskiego życia. Do tego takie arterie skłaniają kierowców do przekraczania prędkości. Stworzenie przejść dla pieszych zmniejszy prędkość i zwiększy bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Powinniśmy wyjść z dominacji samochodów i pomyśleć o innych użytkownikach miast: pieszych, rowerzystach, a także grupach szczególnych: niepełnosprawnych, rodzicach z wózkami. Po zbudowaniu przejść naziemnych obok podziemnych dostaną wybór – apeluje Mateusz Kokoszkiewicz z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.

Przejścia podziemne stanowią bowiem olbrzymie bariery w architekturze miasta dla osób z ograniczeniami ruchu. To powoduje potrzebę zastosowania wind, ramp czy mało estetycznych podjazdów, zajmujących dużo przestrzeni. W aspekcie ekonomicznym jest to również element kosztowny, który dodatkowo musi być później konserwowany, aby faktycznie działał. Przejścia podziemne są też niebezpieczne wieczorami, co powoduje konieczność instalowania monitoringu w takich miejscach. Dziś w niektórych miastach pojawiają się plany, aby takie przejścia zlikwidować.

– Tak naprawdę to dzieje się o wiele za późno w porównaniu z Europą Zachodnią, a do tego wcale nie wszyscy idą zgodnie z tym trendem. Wiele inwestycji nadal jest budowanych zgodnie ze starym myśleniem - np. we Wrocławiu ostatnio zbudowano kładkę na ulicy Na Ostatnim Groszu, a przy okazji budowy mostu autostradowego nie pomyślano o jakiejś formie przeprawy dla rowerzystów i pieszych. Za często urzędnicy myślą dawnymi kategoriami, przejawem tego myślenia jest np. kładka w Rzeszowie. We Wrocławiu, który jest dość progresywny jak na Polskę, decydenci często zatrzymują się w pół kroku. Na przykład z trzeciego (zupełnie niepotrzebnego) pasa biegnącej przez samo centrum ulicy Kazimierza Wielkiego wydzielono pas rowerowy tylko po jednej stronie i na pewnym odcinku – mówi Kokoszkiewicz.

Wydaje się jednak, że mimo iż nie zawsze dokładnie przemyślane, decyzje urzędników idą w słuszną stronę. W najbliższym czasie we Wrocławiu mają powstać pasy dla pieszych przez ulice Legnicką, na wysokości placu Strzegomskiego. W przyszłym roku urzędnicy chcą wymalować przejście nieco dalej, na wysokości ul. Młodych Techników. Podobne plany pojawiają się też w Poznaniu, gdzie forsowana jest budowa czterech przejść w ciągu ulic Most Dworcowy – Matyi – Królowej Jadwigi. To pierwszy krok w stronę tego, aby ograniczyć ruch samochodowy w centrum miasta i zbliżyć się do europejskich standardów, gdzie kombinacja transportu indywidualnego i publicznego jest wciąż na pierwszym miejscu w stosunku do ruchu samochodowego.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5