Toruń: Rower miejski z obsuwą, ale będzie

Nie obyło się bez problemów. Początkowo bowiem Toruński Rower Miejski miał być uruchomiony pod koniec wiosny zeszłego roku. Jednak przez odwołania innych firm miasto musiało powtarzać procedury przetargowe. Za uruchomienie w Toruniu Roweru Miejskiego samorząd zapłaci ponad 1 mln 88 tys. zł. Początkowo miasto liczyło, że uda się ruszyć z projektem za dużo niższą kwotę (w ubiegłorocznym przetargu zaproponowano zaledwie 780 tys. zł), ale szybko zweryfikowano te możliwości.

System, który budzi zainteresowanie

Już 1 kwietnia w różnych częściach miasta mają stanąć stojaki, z których każdy będzie mógł pożyczyć jeden ze 180 rowerów. Będzie je można odstawić do jednej z 12 stacji. Niewykluczone jednak, że stacji przybędzie. Sponsorowaniem kolejnych zainteresowane są bowiem firmy prywatne. Miasto wystąpiło już o budowę kolejnych 14 stacji w ramach programu „Gazela”. Ich rozbudowa będzie zależała od zainteresowania mieszkańców. System będzie działał między kwietniem a listopadem, co najmniej do 2017 r.

Jak poinformował toruński magistrat, pojazdy będą mieć koła o średnicy 24-28 cali, wytrzymałą ramę, minimum trzybiegową piastę tylną, dzwonek, błotniki, oświetlenie, stopkę i koszyk o pojemności ok. 15 l. Aby wypożyczyć rower, trzeba się będzie zarejestrować w systemie informatycznym, dokonać płatności, a następnie wpisać na stacji otrzymany kod PIN i numer danego pojazdu. Jak w większości polskich miast posiadających system roweru miejskiego, również w Toruniu pierwsze 20 minut wypożyczenia będzie bezpłatne.

Zażarta walka

O kontrakt walczyli czterej konkurenci z różnych stron Polski. Wykonawca systemu został wybrany dopiero w trzecim przetargu. Do kwoty, za jaką WiM System uruchomi rower miejski należy jeszcze doliczyć 26,5 tys. zł za przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego sieci wypożyczalni, oraz koszty postępowania przed Krajową Izbą Odwoławczą, która dwukrotnie zajmowała się toruńską inwestycją (około 35 tys. zł).

WiM System odpowiada za prowadzenie wypożyczalni rowerowych w Rzeszowie. O tym, jak system funkcjonuje w tym mieście, szerzej pisaliśmy już tutaj. Przedstawiciele firmy zapewniają jednak, że w Toruniu system będzie funkcjonował na innych zasadach. WiM System zaliczyło również potyczkę w Krakowie. Tam pod szyldem RoweRes firma obsługiwała rower miejski, jednak jej współpraca z miastem zakończyła się w atmosferze wzajemnych oskarżeń.

Lokalizacje stacji rowerowych wskazali torunianie podczas konsultacji społecznych. Będę się one mieściły m.in. przy Rynku Staromiejskim, pl. Rapackiego, pl. św. Katarzyny, bibliotece UMK, dworcu PKP Toruń Główny czy pawilonu Maciej na Skarpie.