Partnerzy serwisu:
Prawo & Finanse

Pół godz. w sądzie dla Metra i Siemensa. Tylko przyjęcie dowodu

Dalej Wstecz
Data publikacji:
25-09-2015
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO & FINANSE
Pół godz. w sądzie dla Metra i Siemensa. Tylko przyjęcie dowodu
fot. WU
Sąd przeznaczy dziś (25.09) pół godziny na posiedzenie ws. nadmiernego zużywania się kół w pociągach Inspiro i związanego z tym zużycia infrastruktury. Jak podkreśla Metro Warszawskie – to właściwie pozwoli jedynie na przyjęcie opinii biegłego, bez wnikania w jej zasadność. Celem sądu nie jest bowiem rozpatrzenie przyczyn zjawiska, tylko zabezpieczenie dowodu dla ewentualnego dalszego postępowania. Spółka ma wiele zastrzeżeń dla pracy biegłego i będzie wnosić o jego zmianę.

Przypomnijmy: Metro doświadcza problemu nadmiernego zużywania się kół w pociągach Inspiro. W niektórych przypadkach zostały one już zreprofilowane do 1/4 ich żywotności, choć miały starczyć na co najmniej osiem lat. Nieprawidłowa współpraca koła i szyny skutkuje też nadmiernym zużywaniem się infrastruktury, zwłaszcza na I linii. Metro zgłosiło producentowi wadę systemową, ale Siemens jej nie uznał. Przewoźnik, dla zabezpieczenia interesu spółki, wystąpił o uruchomienie środków z gwarancji należytego wykonania. W odpowiedzi Siemens wystąpił do sądu z wnioskiem o ustalenie dowodu w postaci biegłego. O stanowisku Siemensa pisaliśmy tutaj.

Pół godziny na spór


Dziś odbywa się posiedzenie sądu ws. wniosku Siemensa o zabezpieczenie dowodu. – Co ważne: to nie jest rozprawa z decyzją sądu w sprawie bądź przeciwko komuś. Ten sąd nie ma za zadanie wyznaczyć konkluzji merytorycznej czy ustalić, kto ma ponosić jakieś koszty. Sąd, zgodnie z przyjętym zadaniem, którym jest zabezpieczenie dowodu, przyjmie opinię jako dowód i zamknie rozprawę, nie wnikając w meritum czy przyczynę zjawiska – wyjaśnia Marek Sokołowski, członek zarządu Metra ds. eksploatacji. Dowód jest przyjmowany na wypadek przyszłego postępowania (gdyby Siemens wystąpił z roszczeniami względem Metra np. w związku z zajęciem gwarancji).

Na posiedzenie przeznaczono tylko pół godziny. Sąd ma trzy możliwości: przyjąć opinię biegłego i tym samym „zabezpieczyć” dowód (działanie sądu na tym etapie zakończy się), poprosić biegłego o uzupełnienie opinii bądź powołać nowego biegłego. – Biorąc pod uwagę czas, dziś sąd najprawdopodobniej zatwierdzi opinię biegłego – mówi Sokołowski.

Niefachowy biegły

Metro ma duże zastrzeżenia do pracy wyznaczonego biegłego Ryszarda Kępki z Katowic, który ma ustalić stan faktyczny. – Biegły nie zabezpieczył żadnego dowodu – mówi Sokołowski. Choć zadaniem było zbadanie infrastruktury, jak i pojazdu, to biegły ograniczył się wyłącznie do kwestii smarownic, które – jego zdaniem – działają niewłaściwie. – Biegły w ogóle nie zajął się współpracą koło-szyna, nie pomierzył geometrii. Zajął się tylko smarownicami, wysuwając nieuprawnione wnioski, że tu jest za mało smaru, tu nieprawidłowo pracuje, tam chlapie. Sugerował, że my nieuczciwie coś chcemy poprawiać – pisał, że jak wchodził do tunelu, to jakaś grupa robiła coś przy smarownicach. Widocznie założył, że jak on przychodzi, to zamykamy metro, nie zajmujemy się eksploatacją, utrzymaniem i przeglądami – zżyma się Marek Sokołowski. Zdaniem Metra biegły mógł mieć kontakt z Siemensem.

W ocenie spółki biegły nie jest specjalistą w kwestii, którą bada. – Jest wpisany jako specjalista od bezpieczeństwa ruchu kolejowego, a nie budowy i stanu infrastruktury czy pojazdów. Sformułowania, których używa są mocno niefachowe – mówi Marek Sokołowski. Jak dodaje, w pewnym momencie biegły chciał się wycofać ze sporządzenia opinii, wobec niedopuszczenia do pracy pomocników, jednak sąd się na to nie zgodził. – W naszej ocenie ta opinia w jakiejkolwiek sprawie, której celem będzie ustalenie powództwa, nie uchowa się – twierdzi Sokołowski.

Jak wygląda smarownica

– Biegły, jak przyszedł, to nie wiedział jak wygląda smarownica. Stojąc przy niej, pytał się naszych pracowników gdzie ta smarownica. Stwierdził też, że jest np. za mało smaru, dysponując instrukcją do innego urządzenia, o większej pojemności. Zrobił testy działania smarownic, przejeżdżając drezyną i malując farbą. Na tej podstawie stwierdził, że smar nie roznosi się. Tylko, że u nas pociągi jeżdżą – nie dwoma kołami drezyny, tylko pociągi z 24 kołami. Ponadto biegły nie zorientował się, że inne przepisy regulują używanie prowadnic w infrastrukturze (odbojnic na łukach), a inne dla metra. Powołał się na regulacje, które nas nie dotyczą – wylicza część „smaczków” Sokołowski.

Biegły dużo uwagi poświęca relacjom Metra i Siemensa. – Sugeruje, że powinniśmy wspólnie z Siemensem zbadać geometrię. A to było jego zadanie. Kuriozalny jest ostatni wniosek – mówi Marek Sokołowski. Jak napisał biegły, „w przypadku braku możliwości wypracowania wspólnego stanowiska, którego celem jest wyeliminowanie zjawiska szybkiego zużywania się zestawów kołowych, należy powołać zespół przy udziale zainteresowanych stron, aby pod przewodnictwem niezależnej jednostki zlecić wykonanie opracowania technicznego określającego współpracę koło-szyna w przyjętych przez spółkę parametrach geometrycznych toru”. – Zalecił, żeby wziąć takiego biegłego, który zrobi to, co on miał dokładnie zrobić – mówi członek zarządu Metra.

Opinia nie uchowa się


Metro będzie starało się o wyznaczenie nowego biegłego. – Jak się nie uda, to wystąpimy do sądu o dołączenie do akt 10 stron uwag do opinii biegłego. Boimy się, że Siemens skupi się na medialnym rozgrywaniu tej opinii – zapowiada Sokołowski.

Jak dodaje, następnym ruchem powinien być wniosek Siemensa do sądu o zwrot zabezpieczenia, zapłatę odsetek i odszkodowanie z tytułu zajęcia pieniędzy. – Następny sąd, którego zadaniem będzie podjęcie jakichś decyzji np. czy i ile komuś wypłacić, będzie musiał zweryfikować stanowiska stron, zasadność raportu. My zgłosimy wady. Jestem pewny, że sąd tę opinię odrzuci, zostanie powołany nowy biegły. Następna ustali stan faktyczny i będzie to skutkowało tym, że Siemens będzie musiał przeprowadzić zmiany w taborze – twierdzi Sokołowski.


Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.

Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.




Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Metro: Inspiro nie otworzy już drzwi po złej stronie

Mobilność

Spór wokół Inspiro zakończony. Porozumienie Metra i Siemensa

Prawo & Finanse

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Metro: Inspiro nie otworzy już drzwi po złej stronie

Mobilność

Spór wokół Inspiro zakończony. Porozumienie Metra i Siemensa

Prawo & Finanse

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5