W Kazachstanie tramwaje znów kursują po ulicach trzech miast: Pawłodaru, Temyrtau i Ust-Kamienogorska. W tym ostatnim przypadku sieć tramwajową dość niespodziewanie reaktywowano po niemal kwartalnym okresie przerwy. Do miasta sprowadzane są używane tatry z Ałmaty, w której komunikacja szynowa została zlikwidowana trzy lata temu.
W marcu
informowaliśmy na naszych łamach o zawieszeniu kursowania tramwajów w kazachstańskim Ust-Kamienogorsku. W związku z dużym zadłużeniem lokalnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego m.in. u dostawcy energii oraz z wyeksploatowaniem wagonów KTM-5 dość nagle podjęto decyzję o zaprzestaniu bieżącej obsługi, w czym dodatkowo pomogło załamanie pogody. – Dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia inwestycji taborowych, dopóty nie wznowimy działalności – twierdził wówczas prezes spółki Ust-Kamienogorskij Tramwajnyj Park (Ust-Kamienogorska Zajezdnia Tramwajowa) cytowany przez portal informburo.kz.
Na razie wciąż kursują jedynie radzieckie KTM-y... Choć jeszcze dwa miesiące temu wydawało się, że w związku utrzymującym się przez wiele lat marazmem inwestycyjnym szanse na wznowienie komunikacji są praktycznie zerowe, od kilku dni po 300-tysięcznym mieście znów można przemieszczać się tramwajem. Jak informuje portal yk.kz, powołując się na Władimira Pankowa, dyrektora spółki Transportnaja Kompanija Ust-Kamienogorska (Przedsiębiorstwo Transportowe Ust-Kamienogorska; w międzyczasie doszło do reorganizacji struktur, zmieniła się więc i nazwa operatora), obecnie obsługiwane są dwie z trzech istniejących do początku tego roku tras. Na trzeciej z nich w okresie zawieszenia doszło bowiem do kradzieży sieci trakcyjnej, a przywrócenie przejezdności nie jest jeszcze pewne.
Pierwszym dniem ponownego funkcjonowania ust-kamienogorskiej sieci był 18 maja. – Rozkład jazdy pozostał niezmieniony: tramwaje zaczynają kursować o 5:50, a kończą o 0:08 – czytamy na łamach yk.kz. Taka sama jak poprzednio jest też taryfa opłat. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom po mieście wciąż można podróżować tymi samymi wagonami produkcji radzieckiej – uruchomiono ich najprawdopodobniej dziesięć. Według portalu total.kz w ubiegły piątek na ulice wyjechała połowa z nich.
... ale niebawem mają zostać zastąpione nowocześniejszymi tatramiTrwają już jednak starania dotyczące wprowadzenia do ruchu wagonów Tatra KT4DtM, które do 2015 r. kursowały na zlikwidowanej sieci tramwajowej w byłej stolicy Kazachstanu – Ałmaty. Jak przekonują władze regionu, są one o 20 proc. ekonomiczniejsze niż eksploatowane dotychczas KTM-y. Władimir Pankow zapowiedział na łamach total.kz, że każdy z wagonów przejdzie przed wyjazdem z zajezdni dokładny przegląd.
Miejska spółka planuje także wznowić nieprowadzone od 1997 r. naprawy infrastruktury liniowej i energetycznej. Jak zaznacza kazachstański portal, przedsiębiorstwo nie zalega aktualnie z wypłatą pensji pracownikom. To istotne, bo wcześniej dochodziło na tym tle do konfliktów załogi z dawnym kierownictwem.