Gdańsk najbardziej rowerowym miastem Polski

Kompleksowe badania ruchu prowadzone są w Gdańsku od 2009 roku. Ich celem jest zebranie informacji o nawykach komunikacyjnych mieszkańców i ocena systemu transportowego miasta. Tegoroczne dane uzyskano za pomocą ankiet oraz pomiarów w terenie (liczenie pojazdów i ocena napełnień środków transportu publicznego).

Ankiety przeprowadzano w gospodarstwach domowych (łącznie 10115) i na użytkownikach Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy (1000 osób wybranych losowo spośród pasażerów hali przylotów, odlotów i pracowników portu). Pomiary potoków pasażerskich w pojazdach transportu zbiorowego zostały dokonane we wtorki, środy i czwartki w godzinach porannych (6 – 10) i popołudniowych (14 – 18); w niektórych punktach pomiar trwał całą dobę. Natężenie ruchu drogowego badano metodą wideorejestracji na 105 skrzyżowaniach, uwzględniając jego strukturę rodzajową (samochody/rowery/komunikacja zbiorowa/piesi) i kierunkową.

Jak prezentują się wyniki?

Aut mniej niż w Unii

Wskaźnik motoryzacji w Gdańsku wynosi obecnie 414 pojazdów na 1000 mieszkańców. To znacznie mniej, niż średnia ogólnokrajowa (ok. 600 aut na 1000 mieszkańców) i unijna (ok. 560 pojazdów na 1000 mieszkańców). Samochodem dysponuje 67,2% gospodarstw domowych. 51,2% posiada jedno auto, 14,3% - dwa, a 1,7% posiada ich 3 i więcej.

Bardzo podobny odsetek gospodarstw (67,4%) znajduje się w posiadaniu roweru (22,9% posiada jeden rower, 24,2% - dwa rowery, 12% - trzy rowery, 14,3% - cztery i więcej rowerów).

Ogólny podział modalny (tj. ile procent podróży jest wykonywanych przy użyciu poszczególnych środków transportu) prezentuje się następująco: 41,2% - pojazdy silnikowe, 32,1% - komunikacja miejska, 20,8% - piesi, 5,9% - rowery.

Jako główne zalety samochodu w codziennych podróżach wskazywano wygodę, krótki czas dojazdu i możliwość przewozu większych rzeczy. Osoby decydujące się na komunikację miejską argumentowały swój wybór niższymi niż w przypadku aut kosztami przejazdu, brakiem problemu z parkowaniem i zakorkowaniem ulic.

Średni czas podróży gdańszczanina wyniósł 17,5 minuty. Każdy pojazd osobowy przewoził średnio 1,5 osoby. Łącznie w ciągu doby mieszkańcy wykonali prawie 870 tys. przemieszczeń, średnio 2,1 na każdego. Najwięcej podróży porannych rozpoczynało i kończyło się pomiędzy godziną 7 a 8, zaś popołudniowych - pomiędzy 16 a 17. 35,6% podróży odbyło się między domem a pracą, 14,4% – między domem a miejscem nauki. Tylko 11,7% było niezwiązanych z domem.

Najbardziej ruchliwymi skrzyżowaniami okazały się: Grunwaldzka/Żołnierzy Wyklętych, węzeł Unii Europejskiej i węzeł Armii Krajowej/ Jabłoniowa. W trakcie pomiarów odnotowano tam odpowiednio 58 929, 50 897 i 46 511 pojazdów.

Najbardziej rowerowe miasto Polski

Warto zauważyć, że osiągnięty przez Gdańsk ogólny udział rowerów w transporcie jest najwyższy w całej Polsce. To efekt konsekwentnie realizowanych inwestycji rowerowych, zapoczątkowanych w roku 2002. Magistrat otrzymał wówczas milion dolarów z funduszy Global Environment Facility na rozwój infrastruktury dla cyklistów. Projekt – choć zrealizowany tylko w części - całkowicie zmienił perspektywę "roweryzacji" polskich miast. Po raz pierwszy powstały udogodnienia światowej klasy, zaś sam Gdańsk stał się wzorem, który starają się powielić inne miejscowości.

Gdański sposób tworzenia rowerowego miasta polega na analizie najważniejszych generatorów ruchu i celów podróży, wskazaniu „wąskich gardeł”, dokładnym określeniu adresata (przede wszystkim rodziny z dziećmi) oraz wyborze kluczowych inwestycji, które muszą spełniać odpowiednie normy jakościowe.

Co ciekawe, miasto do dziś nie posiada sieci publicznych wypożyczalni rowerów, a o jej stworzenie nie zabiegają ani władze, ani mieszkańcy, których zainteresowanie tego rodzaju inwestycją plasuje się na poziomie niecałych 11%.