Wygląda na to, że jeszcze w lutym warszawskiemu ZTM-owi uda się podpisać umowę z Mobilisem na obsługę komunikacyjną z wykorzystaniem stu autobusów. Ten prywatny przewoźnik będzie wozić warszawiaków przez osiem lat. Jak poinformował ZTM, konkurent nie złożył zażalenia do sądu.
W styczniu wygasnąć miały umowy z firmami Mobilis i ITS Michalczewski na obsługę komunikacyjną z wykorzystaniem odpowiednio 50 krótkich i 50 przegubowych autobusów. W nowym przetargu, obejmującym okres ośmiu lat, jako zwycięzca wskazany został Mobilis. Ze względu jednak na przedłużanie się całej procedury przetargowej nie udało się zawrzeć umowy na czas, by nowe pojazdy mogły wyjechać na ulice z początkiem tego roku.
Wygląda na to, że wyczerpały się przesłanki uniemożliwiające podpisanie porozumienia z Mobilisem. – Wiemy, że proces jest całkowicie zakończony. Od ostatecznej decyzji Krajowej Izby Odwoławczej firma Michalczewski nie złożyła pozwu do sądu zgodnie z możliwościami zapisanymi w prawie zamówień publicznych. W lutym będziemy mogli z umowę z Mobilisem podpisać – deklaruje Wiesław Witek, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
Jak informuje ZTM, na wyprodukowanie stu pojazdów i dopuszczenie ich do ruchu potrzeba ok. 25 tygodni. Nowe pojazdy mogłyby więc wyjechać na ulice Warszawy w wakacje. Zgodnie z tym, co zaproponował przewoźnik, pasażerów miałyby wozić autobusy Solaris Urbino 8,9le lub Autosan Sancity 9le oraz Solaris Urbino 18 lub Mercedes-Benz Conecto. Mobilis zaproponował stawkę 6,77 zł brutto w przypadku wozów krótkich i 8,29 zł brutto w przypadku przegubowców.
Organizator postawił przed potencjalnymi przewoźnikami
wysokie wymagania. Każdy pojazd musi uzyskać certyfikat zgodności z wymogami, a przewoźnik powinien dysponować odpowiednim zapleczem. Postawiono też wymagania dot. kierowców, którzy muszą być zatrudnieni w oparciu o umowę o pracę. ZTM, na bazie wcześniejszych doświadczeń, wymagał, by prowadzący pojazd dobrze orientowali się w przepisach porządkowych, taryfie, układzie komunikacyjnym, posługiwali się językiem polskim w stopniu przynajmniej średniozaawansowanym.
Rozstrzygnięcie przetargu było wstrzymywane przez odwołania innych firm. Krajowa Izba Odwoławcza nakazała ponowną ocenę ofert, w wyniku której ZTM
jeszcze raz wybrał Mobilisa. Opóźnienia związane z podpisaniem nowej umowy na obsługę komunikacyjną skłoniły warszawski ZTM do
przedłużenia porozumień z dotychczasowymi przewoźnikami – na mniejszą jednak pulę, obejmującą piętnaście wozów krótkich i piętnaście przegubowców. Porozumienia obowiązują do końca czerwca br.