W środę Tesla Motors zaprezentowała uaktualnienie do montowanych w jej samochodach nawigacji. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że dzięki temu stworzy sieć samochodową w dosłownym znaczeniu tego słowa. Dzięki temu realne staje się wyprodukowanie – zgodnie z zapowiedziami władz firmy – w pełni autonomicznego samochodu w ciągu trzech lat.
Wyobraźcie sobie, że siedzicie za kierownicą, ale nie musicie się przejmować tym co się dzieje na drodze. I dzieje się tak nie dlatego, że wasze auto jest naszpikowane dziesiątkami sensorów i laserów, ale dlatego, że „pamięta” drogę, po której jedzie. „Pamięta” nawet jeśli jedzie nią po raz pierwszy…
Autopilot w wersji 7.0 (nawiasem mówiąc, żeby pobrać aktualizację kierowca musi wydać dodatkowe 2,5 tys. dol.) poza usprawnieniem takich funkcji jak tryb self–driving, czy samodzielna zmiana pasa ruchu, pozwala na to, by samochód „uczył się” drogi. A w dodatku dzielił się tą wiedzą z innymi pojazdami Tesli. Elon Musk, szef firmy nazwał to „flotą uczącej się sieci”. – Jeśli jeden się czegoś nauczy, wszystkie będą to wiedziały – tłumaczył.
Technologia autonomicznego samochodu, którą próbują dziś rozwijać różne firmy na całym świecie, najczęściej zakłada wyposażenie auta w taki zestaw czujników, który pozwoli pojazdowi nie wjechać na żadną przeszkodę. Drugim sposobem jest, poza czujnikami, wyposażenie samochodu w coś, co przypomina mocno zaawansowaną nawigację GPS. Dlatego Google, czy Apple zbierają dane o drogach korzystając ze specjalnych pojazdów. Ale Autopiloty Tesli działają w chmurze, więc z danych korzystają wszystkie wyposażone w niego samochody.
Dzięki temu samochód Tesli świetnie sobie poradził na kalifornijskiej autostradzie I–405, gdzie linie na jezdni są fatalnie wymalowane, często niewidoczne. Dane z Autopilotów – dużo dokładniejsze niż te zbierane przez konkurencję – pozwoliły pojazdowi ściśle trzymać się najwłaściwszej części jezdni.
Technologia samochodu autonomicznego jest rozwijana nie tylko w samochodach osobowych. Niektóre firmy próbują ją przemycić do transportu publicznego i wykorzystać w autobusach. Niedawno w Chinach
autobus marki Yutong przejechał bez pomocy kierowcy 32 km.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.