Już od blisko siedmiu lat mieszkańcy Sokołowa Podlaskiego za przejazd autobusem na terenie miasta płacą złotówkę. I nic nie wskazuje na to, aby to się zmieniło. Tania komunikacja miejska motywuje do korzystania z przewozów zbiorowych, a i przy okazji zniechęca do korzystania z drogiego w eksploatacji samochodu.
W Sokołowie Podlaskim mieszka nieco ponad 19 tysięcy osób. To faktycznie niewiele, dlatego też komunikacja miejska funkcjonuje tylko w tzw. godzinach szczytu oraz na dwóch liniach. Linie te dojeżdżają do wszystkich ważnych punktów w mieście. Z komunikacji miejskiej za złotówkę korzystają przede wszystkim uczniowie szkół oraz emeryci i renciści, ale jest i duża grupa osób dojeżdżająca autobusami do pracy. - Gdyby wszyscy jeździli prywatnymi samochodami, to miasto by się znacznie zakorkowało - tłumaczy burmistrz Sokołowa Podlaskiego Bogusław Karakula i nie ukrywa, że komunikacja miejska za złotówkę to dobre i sprawdzone rozwiązanie. Koszty, jakie leżą po stronie miasta w ramach dopłaty do przewozów, nie stanowią dużego obciążenia miejskiego budżetu. - W tej chwili to kosztuje to nas około 4000 zł miesięcznie. Rocznie zamykamy się w kwocie 50 tys. zł - dodaje burmistrz.
Obsługę linii prowadzi PKS Sokołów Podlaski. Jak tłumaczy burmistrz, dobra organizacja przewozów pozwala utrzymać je w takiej kondycji, aby nie przynosiły strat. - PKS wykorzystuje do obsługi linii te pojazdy, które mają przerwy między kursami - dodaje.
Komunikacja miejska na terenie Sokołowa Podlaskiego organizowana przez PKS to dwie linie, które obejmują wszystkie szkoły, urzędy użyteczności publicznej, szpital, przychodnie zdrowia oraz centrum miasta. - Tych kursów jest kilka dziennie. Tyle, ile potrzeba - zaznacza burmistrz Karakula. Ściślej mówiąc kursów jest osiem i odbywają się w godzinach porannych oraz po południu.
Burmistrz podkreśla, że gdyby przejazdy były droższe, to wielu mieszkańców przesiadłoby się do własnych aut, a to byłoby zgubą dla miasta. - Sokołów jest co prawda niewielkim miastem, ale kiedyś, gdy była budowana sieć komunikacyjna, to przypadał średnio jeden samochód na 10 rodzin. Dziś są dwa samochody na rodzinę. Jeśli wszystkie auta wyjeżdżają do centrum, to jest bardzo ciasno - zaznacza Bogusław Karakula.
Burmistrz Sokołowa Podlaskiego dodaje, że porozumienie w sprawie przewozów podpisywane jest co roku i miasto nie zamierza z tego typu umowy rezygnować. Prezes sokołowskiego PKS-u zapowiada natomiast otwarcie nowych połączeń oraz poprawę jakości przewozów, ponieważ w przyszłym roku flota PKS-u zostanie zasilona o pięć nowych pojazdów.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.