Wyłoniono wykonawcę konkursu architektoniczno-urbanistycznego na projekt nowego dworca kolejowego Częstochowa wraz z otoczeniem. Drugie postępowanie skończyło się wytypowaniem lokalnego oddziału SARP.
Polskie Koleje Państwowe SA wyłoniły wykonawcę konkursu architektoniczno-urbanistycznego na przebudowę dworca kolejowego Częstochowa wraz z otoczeniem. W drugim już przetargu na wykonawcę zasadniczego konkursu wyłoniono częstochowski oddział Stowarzyszenia Architektów RP.
Drugie podejścieDo wyłonienia wykonawcy konkursu architektoniczno-urbanistycznego dla dworca Częstochowa trzeba było podejść dwa razy. Za pierwszym razem ofertę częstochowskiego SARP odrzucono z przyczyn formalnych jeszcze na etapie weryfikacji i wyłoniono odpowiednika z Katowic. Ten oddział jednak, po dokładnej analizie zapisów proponowanej przez PKP SA umowy zrezygnował z zawarcia niej. Dopiero drugie postępowanie skutkowało wyborem oferty SARP Częstochowa.
– 5 marca została opublikowana informacja o wyborze SARP Częstochowa. Mamy nadzieję, że tym razem podpiszemy umowę z tą organizacją i w ciągu 30 dni od momentu jej podpisania zostanie ogłoszony właściwy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na projekt przebudowy dworca Częstochowa – poinformował Michał Stilger, rzecznik PKP SA.
Kontrowersyjne wyburzenieZbliżające się postępowanie zwiastuje raczej nieunikniony los gmachu dworca kolejowego Częstochowa, który
zostanie najprawdopodobniej wyburzony. Relatywnie nowy dworzec kolejowy w oczach wielu komentatorów nie powinien iść pod kilof, a unicestwienie budynku oddanego „ledwie” 23 lata temu poczytywane jest za niegospodarność.
Okazuje się, że w warunkach rynkowych obecny budynek jest zwyczajnie za duży względem potoków pasażerskich oraz zainteresowania lokalami usługowymi zaplanowanymi przez architekta Ryszarda Frankowicza. Obiekt projektowano jeszcze w latach 80. XX w. z uwzględnieniem dużego ruchu pielgrzymkowego (w kolejnej dekadzie uciekły do autokarów). Lokale usługowe nie zostały zlokalizowane w ciągu komunikacyjnym gmachu, a ustawiono je na uboczu, w dedykowanej galerii. Dlatego też poczekalnie wybudowane w pasażu nad peronami zmieniły swoją rolę i zapełnione są usługodawcami. Taki stan rzeczy powoduje, że szklana ikona postmodernizmu kryje pustostany wymagające całodobowej ochrony przez okrągły rok, zaś zimą dodatkowo ogrzewania, co generuje duże koszty.
Porozumieniem w przestrzeń
Sytuacja zbliżającej się przebudowy w obecnych czasach jest szalenie ciekawa, architekci, którzy zgłoszą się do konkursu architektoniczno-urbanistycznego będą mogli pomyśleć nie tylko o zaprojektowaniu nowego gmachu dworca „wiedenki”, ale także o otaczającej go przestrzeni. W tym duchu właśnie PKP SA
zawarło porozumienie z gminą Częstochowa oraz państwowym PKS Częstochowa, które dysponują gruntami przylegającymi do dworca kolejowego. Będzie więc można nie tylko stworzyć spójną i funkcjonalną przestrzeń, ale także utworzyć dogodne centrum przesiadkowe między pociągami, a autobusami. Porozumienie otwiera architektom drogę do kreślenia po gruntach wszystkich jego stron.
Można pokusić się o stwierdzenie, że w tym miejscu powtórzy się historia, albowiem obecny budynek dworcowy również oddano równocześnie z zaaranżowaną przestrzenią towarzyszącą. Wraz z dominującym gmachem powstał plac Rady Europy, którego kompozycją centralną jest fontanna będąca jednocześnie podstawą wskazówki zegara słonecznego, zaś tarczę jego stanowi płyta placu zwieńczona ozdobną kolumnadą.
W czasach świetności u podnóża kolumnady czynne były podświetlane oczka wodne z małymi wodotryskami. Dziś jednak są one sadzawkami wyściełanymi marmurem. Kompozycja placu w ostatnich latach bywa zaburzana poprzez przypadkowo ustawiane budki i punkty handlowe. Pozytywnie za to można odbierać utworzenie efektownego muralu na ślepej przez ponad dwie dekady ścianie przylegającej kamienicy.