Budimex w ramach prac związanych z przebudową stacji Warszawa Zachodnia zdecydował o wdrożeniu automatycznego systemu monitorowania bezpieczeństwa konstrukcji obiektów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie prowadzonych prac. Pomiary drgań wykonywane są przez 183 czujniki w trybie 24 godziny/7 dni w tygodniu podczas realizacji budowy, jednak system pracować będzie także po oddaniu inwestycji do eksploatacji.
– W pierwszym etapie monitoringiem objęto 15 obiektów budowlanych, przy czym w docelowej konfiguracji w czasie rzeczywistym kontrolowanych będzie łącznie aż 20 obiektów. Część z nich to prestiżowe, istniejące biurowce zlokalizowane przy Alejach Jerozolimskich. W grupie monitorowanych obiektów znajdują się nie tylko konstrukcje współczesne (m.in. nowoczesny budynek dworca), ale także te zabytkowe, np. nastawnia kolejowa (tzw. grzybek) wzniesiona w latach 60. zeszłego stulecia czy też historyczna parowozownia. W drugim etapie inwestycji czujniki zainstalowane zostaną na konstrukcjach nowo wzniesionych, np. w obrębie tunelu tramwajowego na poziomie -2 – mówi Michał Wrzosek z firmy Budimex.
System monitorowania drgań firmy SHM System w ramach przebudowy stacji Warszawa Zachodnia, to największy tego typu system w Polsce i prawdopodobnie także w Europie – zarówno pod względem powierzchni kontrolowanego obszaru, jak czasu trwania pomiarów. Skuteczność wdrożonego rozwiązania pomiarowego zweryfikowano już skutecznie w praktyce w ramach innych budów prowadzonych w centrum Krakowa i Łodzi.
Przykładowe modele numeryczne obiektów objętych monitoringiem dynamicznym, poddanych indywidualnej analizie (autorzy modeli: Sendkowski, Kasperek, Kasperek, SHM System)Dzięki pomiarom prowadzonym w trybie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu – możliwe jest wdrożenie systemu wczesnego ostrzegania o wszystkich zidentyfikowanych zagrożeniach. Po zarejestrowaniu wartości przekraczających zdefiniowane wartości graniczne, system natychmiast informuje o tym fakcie osoby upoważnione (np. kierownictwo budowy) z wykorzystaniem wiadomości SMS. To współczesny sposób prowadzenia pomiarów, dostarczający realnych korzyści w zakresie poprawy bezpieczeństwa i generujący wymierne oszczędności finansowe. – Możliwość natychmiastowej reakcji np. wstrzymanie prac, zmiana technologii robót, wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń, pozwala na optymalizację prac budowlanych przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa, transparentnej, uczciwej strategii wykonawczej oraz dobrych relacji z właścicielami i zarządcami sąsiadujących obiektów – dodaje Michał Wrzosek.
– Doświadczenie uczy, że koszty zapobiegania awariom są zawsze nieporównywalnie mniejsze, niż koszty napraw po wystąpieniu ewentualnej awarii. Zainstalowany system monitorowania jest zatem wyrazem troski nie tylko o bezpieczeństwo istniejącej infrastruktury, ale ma także oczywiste uzasadnienie ekonomiczne – zwraca uwagę Michał Wrzosek.