Ostatnio na największych dworcach w kraju dokonała się drobna zmiana: wszystkie pojemniki na śmieci zostały wymienione na przezroczyste. – Takie rozwiązanie podyktowane było względami bezpieczeństwa – mówi Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP SA.
Dworce kolejowe, przez które przemieszczają się masy podróżnych, należą do miejsc szczególnie newralgicznych pod względem bezpieczeństwa. O zamieszanie łatwo przy dużym przepływie śpieszących się podróżnych z bagażami. Szczęśliwie w Polsce nie było żadnych niebezpiecznych zdarzeń, choć bagaże pozostawione przez roztargnionych podróżnych czasem paraliżują obiekty dworcowe.
W obliczu zwiększonego ryzyka wystąpienia zagrożeń także w Polsce kolejarze podejmują działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa. Ostatnio na największych dworcach w kraju pojemniki na śmieci zostały zamienione na przezroczyste – nie ma to związku wyłącznie ze zbliżającymi się Światowymi Dniami Młodzieży (o przygotowaniach kolei możecie przeczytać
tutaj). – Takie rozwiązanie zostało wprowadzone na stałe i podyktowane było względami bezpieczeństwa – informuje Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP SA.
W komentarzach pojawiają się obawy o estetykę – w tym przypadku chyba niesłusznie. Zagrożenia związane koszami na śmieci dawno zostały dostrzeżone przez innych zarządców infrastruktury publicznej, zwłaszcza zamkniętych i zabudowanych. Przykładowo w warszawskim metrze od początku funkcjonowania, a wielu innych systemach metra (np. londyńskim) już od kilkunastu lat w ogóle nie ma koszy na śmieci.