Tam gdzie istnieją i z sukcesem funkcjonują systemy komunikacji tramwajowej pada najczęściej pytanie, czy powinny być one wykorzystywane jako środek transportu w przewozach nocnych, czy też rolę tę powinny spełniać autobusy. Prześledźmy jak sytuacja wygląda obecnie w największych polskich miastach.
Na obszarach wysoce zurbanizowanych zapewnienie możliwości korzystania z usług publicznego transportu zbiorowego również nocą należy do zadań lokalnych władz samorządowych. W szczególności obowiązek ten dotyczy miast dużych oraz tzw. obszarów metropolitalnych, które zazwyczaj tętnią życiem 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu.
Nocny transport miejski to specyficzny sektor przewozów, istotnie różniący się od komunikacji realizowanej w godzinach dziennych. Zasadnicza różnica sprowadza się do tego, iż w przewozach wykonywanych za dnia największe potoki pasażerskie dotyczą dni powszednich, w których przede wszystkim w godzinach tzw. "szczytu porannego" oraz "szczytu popołudniowego" występuje znacznie większe zapotrzebowanie na usługi transportowe. Z publicznych środków transportu korzystają w tych godzinach zarówno osoby pracujące, młodzież w wieku szkolnym, jak i studenci. Jeśli chodzi natomiast o komunikację nocną najliczniejsze potoki pasażerskie dotyczą tzw. "nocy weekendowych" (z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę), kiedy to często liczne grupy mieszkańców dzielnic położonych z dala od centrum podążają w jego kierunku, aby dojechać do klubów, dyskotek, bądź na inne wydarzenia kulturalno-rozrywkowe.
Organizatorzy publicznego transportu w miastach zwracają często uwagę, iż nocna komunikacja autobusowa to znacznie tańsze i lepsze rozwiązanie. Czy jednak w każdym przypadku jest wystarczająca? Z całą pewnością nie. Dlatego też w wielu większych miastach na terenie naszego kraju powrócono niedawno (bądź rozważany jest powrót) do koncepcji z kilkoma nocnymi liniami tramwajowymi, które obsługują kluczowe trasy.
Poznański nocny tramwaj z sukcesem wozi pasażerów
Świetnie spisująca się w Poznaniu (między innymi podczas EURO 2012) nocna linia tramwajowa była w bieżącym roku testowana przez 6 miesięcy w regularnym rozkładzie. Tramwaje wyruszyły nocą na tory po kilkudziesięciu tygodniach oczekiwań zwłaszcza mieszkańców Rataj, którym niezwykle przypadła ona do gustu. Swój pierwszy regularny kurs (w ramach wspomnianego "testu przydatności") nocny tramwaj linii nr N21 wykonał 1 marca, by po pół roku funkcjonowania pozostać jak na razie na stałe w rozkładzie jazdy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu. Uruchomienie tramwaju w kierunku górnego i dolnego tarasu Rataj wiązało się oczywiście ze zmianą tras kilku autobusów nocnych, dotychczas obsługujących stałymi kursami połączenia, zbliżone do przebiegu trasy pojazdów szynowych.
Aktualnie linia tramwajowa N21 kursuje cyklicznie co 30 minut, przez 6 dni w tygodniu. Poznański nocny tramwaj nie jeździ jedynie w noce z poniedziałku na wtorek ze względów technicznych (prowadzone są wtedy prace konserwacyjne torów i sieci trakcyjnej). W zamian uruchamiania jest wówczas zastępcza linia autobusowa nr 231, na zbliżonej trasie: od ronda Kaponiera do ronda Rataje.
Powrót do nocnej komunikacji szynowej brano też niedawno pod uwagę w mieście o podobnej wielkości i zbliżonej liczbie mieszkańców – Wrocławiu, gdzie ostatnie tramwaje nocne wyruszyły na trasy w 2003 r., po czym obsługiwane przez nie połączenia zastąpiły przewozy autobusowe. Wiceprezes wrocławskiego MPK Patryk Wild w wypowiedzi udzielonej "Gazecie Wrocławskiej" w lutym br. stwierdził jednakże, iż nie widzi obecnie większych szans na uruchomienie nocnych linii tramwajowych, po czym wymieniwszy zalety komunikacji szynowej w miastach dodał: "Tramwaje służą do przewozu dużej liczby osób. Przyznają jednak państwo, że w nocy nie ma aż tylu pasażerów. Nie stoją też w korkach, ale i ten argument jest bez wagi, bo w nocy nie ma korków".
Kraków liderem w skali całego kraju
Pod koniec września ubiegłego roku nocne tramwaje powróciły po 26 latach przerwy na ulice Krakowa. Zdecydowano się na ten krok w odpowiedzi na spore zapotrzebowanie, zgłaszane na przejazdy tego typu ze strony zarówno stałych mieszkańców, jak również turystów, odwiedzających jedno z najstarszych miast Polski (znajdujące się obecnie na drugim miejscu pod względem liczby mieszkańców). Krakowskie tramwaje na trasy wyruszyły nocą 28 września 2012 r. z założeniem, iż z upływem czasu liczba kursów na nocnych liniach może być zwiększana podczas dużych imprez plenerowych odbywających się w centrum.
Początkowo były to dwie linie: 64 i 69, zaś w nocy z 17/18 maja br. w swój pierwszy kurs wyjechał tramwaj linii nr 62. Aktualnie w stolicy Małopolski kursują zatem 3 linie, obsługujące gęsto zaludnione dzielnice oraz osiedla mieszkaniowe, położone wzdłuż głównych korytarzy komunikacyjnych w mieście (wschód – zachód, północ – południe). Nocą tramwaje docierają chociażby na Bieżanów-Prokocim, Bronowice, Grzegórzki, Osiedle Piastów czy też na Zakrzówek (gdzie znajduje się "najmłodszy" III Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego). Kursują z reguły co 30 minut, za wyjątkiem świąt oraz dni powszednich (od poniedziałku do czwartku), kiedy to między 1 a 3 nad ranem realizują jeden przejazd na godzinę.
Wszystkie trzy linie nocne przejeżdżają rzecz jasna przez rejon Starego Miasta. Ponadto dla uzyskania wysokiego poziomu zintegrowania nocnej komunikacji zbiorowej w Krakowie utworzono swoisty węzeł integracyjny przy Dworcu Głównym. Zlokalizowany przy nim zespół przystanków tramwajowych i autobusowych spełnia rolę centralnego punktu przesiadkowego, do którego każdej nocy o pełnych godzinach dojeżdżają owe trzy linie tramwajowe, a także nocne linie autobusowe. Aby zapewnić podróżnym niesprawiającą trudności zmianę środka transportu, pojazdy komunikacji miejskiej przez około pięć minut oczekują na przesiadających się pasażerów.
U źródeł sukcesu
Poza opisanymi w artykule miastami nocą tramwaje kursują jeszcze tylko w Częstochowie, a także na Śląsku. Warto też zauważyć, iż nocna komunikacja tramwajowa na ogół nie funkcjonuje w Warszawie ani w Gdańsku, gdzie standardy usług w publicznym transporcie zbiorowym są na wysokim poziomie, a oba miasta mogą się pochwalić sukcesami w kształtowaniu lokalnego systemu transportowego w harmonii z założeniami polityki zrównoważonego rozwoju. Przykład Krakowa pokazuje natomiast, iż dysponując potencjałem w postaci prawidłowo rozmieszczonej sieci torowisk można z sukcesem uruchamiać kolejne nocne linie tramwajowe. Jednakże, aby nie woziły one powietrza, należy skonstruować atrakcyjny, wychodzący naprzeciw potrzebom podróżnych rozkład jazdy oraz zadbać o jakość taboru i bliską ideałowi punktualność kursowania.
Przede wszystkim zaś niezbędne jest zaoferowanie wysokiego stopnia zintegrowania komunikacji nocnej w strategicznych, zazwyczaj zlokalizowanych w pobliżu centrum węzłach przesiadkowych. Integracja owa nie powinna się ograniczać do jednej tylko gałęzi transportu, lecz umożliwiać winna korzystanie z możliwie największej liczby funkcjonujących połączeń w ramach systemu komunikacji publicznej. Taka niepozbawiona rzetelności organizacja przewozów, wsparta precyzyjnie dobraną strategią promocyjną może otworzyć drogę do osiągnięcia rentowności w wypadku nocnych linii tramwajowych – czyniąc przestrzeń miejską bardziej przyjazną dla mieszkańców.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.