Wśród otwartych w poniedziałek ofert na 60 przegubowych i 20 zwykłych autobusów dla MZA Warszawa najniższą cenę na dłuższe pojazdy zaproponował Evo Bus Polska. Z kolei największe szanse na dostawę autobusów MAXI ma Solaris. O rozstrzygnięciu mogą jednak zdecydować kryteria pozacenowe.
W przetargu ogłoszonym na początku roku, w którym termin otwarcia ofert przesuwano dwukrotnie z powodu pytań zainteresowanych firm, zamówienie podzielono na dwie części. Osobne oferty przyjmowano na przegubowce, osobne na autobusy 12-metrowe. To najprawdopodobniej największe tegoroczne zamówienie w Warszawie.
Na przegubowce złożono dwie oferty. Evo Bus Polska, który jest dystrybutorem autobusów marki Mercedes, zaproponował za 60 autobusów przegubowych cenę 90 700 200 zł brutto. Oferta Solarisa jest o ponad 1,1 mln zł wyższa.
Z kolei jeśli chodzi o zamówienie na autobusy 12-metrowe to zgłoszono cztery oferty. Solaris zaproponował pojazdy z najniższą ceną. Za 20 takich autobusów żąda 20 988 720 zł, Solbus zażądał o 1,1 mln zł więcej, z kolei Evo Bus o blisko 1,7 mln zł więcej. Oferta MAN Truck&Bus przewyższa ofertę Solarisa o ponad 5,5 mln zł. Różnice są na tyle niewielkie, że o ostatecznym rozstrzygnięciu mogą zdecydować kryteria pozacenowe – techniczne i związane z ekologią, które w sumie stanowią 18% wagi oceny ofert.
– Nowe autobusy mają się pojawić w stolicy w ciągu 24 tygodni od dnia podpisania umowy – tłumaczy Adam Stawicki, rzecznik MZA. – Podobnie jak dotychczas nowy tabor Miejskich Zakładów Autobusowych będzie miał jeden z najlepszych standardów wyposażenia w Europie. Pojazdy będą oczywiście w pełni niskopodłogowe, monitorowane, klimatyzowane, wyposażone w elektroniczną informację wewnętrzną i zewnętrzną, oznakowanie dla osób niewidomych oraz biletomaty – dodaje.
Więcej o ofertach i przetargu przeczytasz w Monitorze.