Dokumenty strategiczne województwa mazowieckiego przewidują wykorzystanie w systemie transportowym zapomnianych w dużej mierze wąskotorówek. Mazowieckie Biuro Planowania Regionalnego informuje, że w najbliższych latach nie będą realizowane inwestycje związane z budową tzw. trzeciej szyny na kolejach wąskotorowych.
Niedawno informowaliśmy, iż dokument pn. „Studium rozwoju i modernizacji technologicznej transportu szynowego na Mazowszu w kontekście polityki transportowej Województwa Mazowieckiego” obejmujący perspektywę czasową do 2035 r., postuluje m.in. rewitalizację leżących na Mazowszu kolei wąskotorowych, poprzez budowę tzw. trzeciej szyny i zaadaptowanie tych tras dla ruchu normalnotorowego. Najsilniej zaakcentowano tę koncepcję w kontekście utworzenia szybkiego połączenia kolejowego Warszawy z Płockiem poprzez budowę nowej linii kolejowej Sochaczew – Wyszogród – Płock: na odcinku Sochaczew – Wyszogród można by do tego celu wykorzystać trasę kolei wąskotorowej. W dokumencie znalazł się jednak też zapis, że w podobny sposób można by wykorzystać także inne linie wąskotorowe w woj. mazowieckim.
Komentowaliśmy, iż jest to bardzo ciekawy pomysł, zwłaszcza np. w przypadku linii wąskotorowej Piaseczno – Grójec, biorąc pod uwagę, że proces suburbanizacji w aglomeracji warszawskiej doszedł do takiego stanu, iz w gminach przylegających do stolicy (takich jak Piaseczno czy Lesznowola) zaczyna brakować gruntów pod nowe budownictwo i w związku z tym w kolejnych latach suburbanizacja dotykać będzie w większym niż obecnie stopniu gminy położone dalej od Warszawy – takie jak np. Grójec. A w naturalny sposób będzie generować zapotrzebowanie na sprawnie funkcjonujący transport szynowy. Pisaliśmy też, że pomysł budowy „trzeciej szyny” warto rozważyć również na wąskotorówkach poza Mazowszem.
MBPR: nie mamy pieniędzyW oświadczeniu Mazowieckiego Biura Planowania Regionalnego, przesłanym do naszej redakcji, przeczytać można, że na budowę „trzecich szyn” w najbliższych latach nie będzie jednak pieniędzy. MBPR podkreśla jednak, że koncepcja powrotu wąskotorówek do roli kolei dojazdowych do pracy i szkoły jest co do zasady słuszna.
– O ile idea kompleksowego przywrócenia funkcjonowania transportu na liniach wąskotorowych jest słuszna i może stanowić dobre uzupełnienie oferty transportu kolejowego w naszym regionie, to wobec sytuacji finansowej województwa, a także specyficznego charakteru wąskotorówek jako linii o znaczeniu przede wszystkim lokalnym i turystycznym, jej realizacja nie rozpocznie się w najbliższej perspektywie finansowej. Nie można przy tym wykluczyć, że z różnorodnych środków finansowych nie będą realizowane mniejsze, lokalne, inicjatywy podmiotów prywatnych bądź samorządów zmierzające do turystycznego wykorzystania istniejących linii wąskotorowych – czytamy w oświadczeniu.
Może w kolejnych latachMBPR przypomina, że powstałe w 2009 r. studium, w którym zawarte zostały postulaty zmiany roli tras wąskotorowych, „stanowi plan działań, które doprowadzić mają do stworzenia nowoczesnego i spójnego systemu transportu szynowego Mazowsza w dłuższej perspektywie czasowej”. Przypomniano też, że wariant budowy trzeciej szyny nie znalazł się jednak ostatecznie we wstępnym studium wykonalności realizacji nowej linii kolejowej do Płocka.
– Odwołania do potrzeby rewitalizacji i przywrócenia ruchu na liniach wąskotorowych znalazły się także (w znacznej mierze w wyniku licznych wniosków i postulatów organizacji pozarządowych) w projekcie Aktualizacji Planu Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego z 2013 roku, jednak bez wskazania, że powinno się to odbywać poprzez przystosowanie ich do prowadzenia ruchu normalnotorowego, jak również bez wskazania, których dokładnie linii zapis ten dotyczy – przypomniano w oświadczeniu.
W Studium, oprócz trasy Sochaczew – Wyszogród, wskazano również na potrzebę rewitalizacji linii wąskotorowych na trasach: Nowe Miasto nad Pilicą – Grójec – Tarczyn – Piaseczno, Nasielsk – Pułtusk, Mława – Przasnysz – Krasne - Maków Mazowiecki, Pionki Leśniczówka – Kociołki – Kobyli Las – Garbatka-Letnisko – Pionki, a także Iłża – Starachowice.