Stolica regionu lubelskiego nie ma zbyt wiele do zaoferowania rowerzystom. Mimo stałej rozbudowy infrastruktury dedykowanej temu środkowi transportu nadal jest bardzo wiele do zrobienia, chociażby w zakresie spójności sieci dróg czy bezpiecznych miejsc parkingowych. Za większym zaangażowaniem w poprawę sytuacji rowerzystów w Lublinie lobbuje Porozumienie Rowerowe, kończące właśnie realizacje tegoroczną edycję projektu „Lublin – Rowerem”.
Drogi roweroweW ok. 350-tysięcznym Lublinie sieć dróg rowerowych ma 62,5 km długości. Zatem ich długość wydaje się znaczna. Jednak duża ich część powstała z myślą o ruchu o charakterze rekreacyjnym, dlatego siłą rzeczy ich przebieg nie jest dogodny do masowych dojazdów do pracy, do szkół i na zakupy. Problemem jest np. dojazd drogami rowerowymi do centrum miasta z dzielnic Czechów i Czuby – największych „sypialni” Koziego Grodu. Dlatego o ile rower do celów rekreacyjnych wykorzystywany jest wręcz na skalę masową, to gorzej sytuacja wygląda w przypadku chęci zastąpienia samochodu osobowego czy autobusu w codziennych dojazdach.
Miasto zakłada ok. 2,5-krotne powiększenie sieci dróg rowerowych. Rocznie planowana jest budowa ok. 10 km. W 2013 r. znów jednak władze miasta skupiły się na rozwoju tras o charakterze rekreacyjnym – największa inwestycja to budowa brakującego fragmentu ścieżki rowerowej wokół Zalewu Zemborzyckiego – podstawowego celu rowerowych wycieczek mieszkańców Lubina.
Ważną inicjatywą jest wprowadzenie
roweru miejskiego – w połowie przyszłego roku na terenie Lublina będzie można skorzystać z takiego dobrodziejstwa.
Propozycje rowerzystówAktywiści rowerowi od wielu lat prowadzą różne działania w kierunku jeszcze większego zaangażowania władz miasta w działania na rzecz rozwoju transportu rowerowego. Podstawowym argumentem jest wskazywanie, że większy udział transportu rowerowego w codziennych dojazdach do pracy to sposób przynajmniej na złagodzenie problemów komunikacyjnych przeżywającego coraz większe kłopoty z korkami ulicznymi miasta. Wskazują przy tym zdecydowanie niższy koszt budowy dróg rowerowych czy miejsc parkingowych od tych dla samochodów. Jednak aby to było realne miasto musi stworzyć lepsze warunki do podróżowania tym środkiem transportu.
Podstawowym zadaniem do wykonania jest budowa dróg rowerowych, pozwalających na szybkie i bezpieczne podróżowanie w codziennych podróżach (np. między miejscem zamieszkania a pracą). W szczególności powinna być wygodna i bezpieczna. Ważne jest np. odpowiednie urządzenie wjazdów i zjazdów na trasę rowerową, a przy skrzyżowaniach z ulicami odpowiednio działająca sygnalizacja świetlna, która nie wydłuża nadmiernie podróży rowerem. Istotna jest także odpowiednia liczba bezpiecznych miejsc do zaparkowania jednośladu – najlepiej widziane są stojaki, do których można przyczepić jednoślad za ramę.
Wskazują także sposoby rozwiązań. Dotyczy to na przykład propozycji inwestycji infrastrukturalnych, wymagających czasem nakładów inwestycyjnych. Czasem jednak można usprawnić ruch w zasadzie bezinwestycyjne, chociażby poprzez wyregulowanie sygnalizacji świetlnych.
Lublin – Rowerem edycja 2013Prowadzona od kilku lat kampania była kontynuowana w mijającym roku. Wsparcie finansowe z pozyskanych funduszy zewnętrznych umożliwiło zrealizowanie dość szerokiej działalności. Wśród nich chyba najciekawszą częścią były organizowane spotkania z mieszkańcami dzielnic Lublina. Podczas 10 takich wydarzeń, prowadzący projekt wskazywali mieszkańcom mocne i słabe strony infrastruktury rowerowej w ich dzielnicach. Poinformowali także o rozpoznanych problemach z poruszaniem się po drogach rowerowych czy z parkowaniem pojazdów. Był również czas na zgłaszanie wniosków i postulatów mieszkańców. Całość znajdzie się w raporcie, który będzie przekazany władzom miasta.
Ponadto przygotowano wystawę promującą transport rowerowy, które prezentowana była podczas spotkań z mieszkańcami. Ponadto przeprowadzono zajęcia edukacyjne dla dzieci szkół podstawowych, podczas których uczono je poruszania się w ruchu ulicznym. Ważnym elementem było oddziaływanie na społeczność miasta poprzez współpracę z lokalnymi mediami przy tworzeniu materiałów informacyjnych, wydanie i dystrybucję wydawnictw prowadzącego projekt np. „Przewodnika rowerowego”. Rowerzyści byli także bardzo widoczni w przestrzeni miejskiej poprzez organizację wydarzeń rowerowych (piknik, rowerowe zwiedzanie miasta, rowerowa gra miejska, patrole promocyjne).