W ofercie jednej z firm bukmacherskich pojawiła się możliwość obstawiania terminu oddania do użytku tunelu średnicowego w Łodzi. Co ciekawe, według specjalistów od ryzyka „łódzkie metro”, które ma powstać do 2022 r. nie zostanie oddane w terminie. Za złotówkę postawioną na to, że to się uda, można wygrać 2,5 zł. Za obstawienie, że termin nie zostanie dotrzymany – tylko 1,4 zł.
W poniedziałek PKP PLK
wybrały zwycięską ofertę na budowę tunelu średnicowego w Łodzi. Zbuduje go konsorcjum Energopolu i PBDiM, które okazało się najlepsze w starciu sześciu firm. Przetarg kilkakrotnie się przeciągał. Cztery oferty odrzucono, bo nie spełniły wymagań, a zwycięzcy nieznacznie pokonali konsorcjum Astaldi i Torpolu. PKP PLK planowały wydać na budowę 2,17 mld zł brutto. Energopol i PBDiM wydrążą tunel za 1,59 mld zł.
Tunel jest nazywany namiastką łódzkiego metra nie tylko dlatego, że to inwestycja porównywalna skalą pracy i nakładów finansowych z drążeniem podziemnej kolei w Warszawie. Biegnąc pod centrum miasta, połączy dwa łódzkie dworce – Kaliską i Fabryczną. Między nimi powstaną dwie stacje pośrednie, które sprawią, że bardzo wygodnie będzie można poruszać się pociągami po centrum miasta. Dla otwartej niedawno nowej Łodzi Fabrycznej stworzy nowe możliwości, bo dworzec ma w tym momencie charakter końcowy, a tak stanie się przelotowym, mogącym obsługiwać pociągi w kierunkach w tym momencie niedostępnych.
Według władz miasta docelowo przez tunel pociągi
mają przejeżdżać z częstotliwością nawet raz na 10 minut, czyli będzie to trasa obciążona tak, jak klasyczna miejska kolej. Dla Łodzi data 2022 r. jest istotna, bo właśnie w tym roku miasto będzie gościć wystawę Expo, która ma być obsługiwana koleją. W jej trakcie częstotliwość pociągów w tunelu średnicowym ma się podwoić.
W ten termin nie wierzą jednak bukmacherzy z STS, czyli jednej z największych polskich firm z tej branży. W zakładach dotyczących wydarzeń społecznych zaproponowano graczom zakład o to, czy tunel powstanie do 2022 r., a także czy do końca obecnego roku zostanie podpisana umowa z wykonawcą (zwycięskie konsorcjum wybrano, ale firmy startujące w przetargu mogą oprotestować jego wyniki). W tym przypadku bukmacher raczej spodziewa się że to się uda (1.60 na tak, 2.05 na nie).